reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

CZERWCÓWKOLAND ;)

Tilli - ooo to wiedzę, że z tym zwyczajem jesteśmy dwie uffff a myślałam, że to tylko u nas takie cuda sie wyprawia ;)
easy - z tą kupą to ja Cię doskonale rozumiem bo mi Mateusz też robi do nocnika. Czasami mu sie zdarzy walnąć w gaciory i jest taki sssssmmmmmród, ze nic innego jak uciekać. Gorzej to zlikwidować bo wsio ma do dupska poprzyklejane no i....niefajnie to wygląda  ::)
Aletko. lilo -zdjecia czad a Mikulec ohoho też duży jak Matuś.

No wiec szał roczkowy ciag dalszy. Dzisiaj zdałam sobie sprawę, że nie będę miała w co tego mojego Smerfa ubrać i jak tylko się Mateusz obudził i dostał jeść to polecieliśmy szybciutko do sklepu zamówić dla niego koszulę typ elgance ;D i krawat ;)
A żeby tego było mało to wczoraj wpadłam na iscie genialny pomysł i se wymyśliłam, ze baloników naszymi usteczkami dmuchać nie będziemy tylko je nabzdyczymy gazem i będą się gnieść pod sufitem. A że ja mam nierówno pod nim to też impreza będzie wystrzałowo - wyskokowa i mnie po niej odwiozą do wariatkowa.
 
reklama
Easy - nie wiem co na to Julek, ale myślę że byłby za. Platonicznie czy nie, ważne że kolejna wielbicielka na koncie ;D

Megan - ten Twój mały facet jest zawsze słodki, a w uśpieniu jeszcze bardziej ;)

Za chwilę czeka mnie kolejny "odlot na przeiwjaku", jak to określiła MagW...będąc w dużym pokoju słyszałam, jak mój syn w swoim łózeczku oddał celny i głośny strzał w pieluszkę...ciekawe czy się ufajtał po szyję (raz juz sie zdarzyło). Nie będę go budzić...poczekam na syrenę ;D
 
Aaa i zapomnialam Wam napisać jak to mój Smerf wczoraj siedzial z sąsiadem w .......KOPARCE. Jeju tak sie poryczał, ze szok. Pierwszy raz. Zdjecia też są hi hi
No i ogólnie widzę, ze ja nic ostatnio nie robię tylko wsadzam gdzieć lub w cos Mateusza i robię mu zdjecia. Ehhh
Juciu - Julek cudo!
 
Hejka,
Megan - zdjecia sliczne i spiochy malutkie,ze hej :) Ale wyrosl!!I super zasnal haha, jak Mikulec ;D
Aletko - uwielbiam Anie z Zielonego Wzgorza!!Ale Pollyanna musi poczekac,az bedzie po egzaminach ::)
Mamomisi - gratki!!!Najlepsze zyczonka!!Super masz tesciow!!
Evik - przytulam!!
Beatko - tez takie cos chce zrobic, slyszalam juz o tym :) A foty strzelaj,pamiatka bedzie, pokaz to w koparce?? :) Widze,ze roczek dla Ciebie szal pal - jak dla mnie :) Choc ostatnio przygasl przez szkole :/ Ale teraz znow jest!!
Tilli - przytulam, Twoj maz jest strazakiem??
Jucia - no Julek jest boski!!!No!!
Frotko - tak mi przykro!!

A my dzis z Mikim bylismy u dentysty( i ze soba tez, znaczy przede wszystkim, Miki to przy okazji :)), odbylo sie to podobnie jak u Aletki, wszystko gra :)

Jeju!!Nie chce zapeszac,ale moze da sie ocene przepisac i roznicy programowej zaliczac nie bede musiala!!Tak bym chciala!!Plizzzzz!!Dowiem sie za dwa tygodnie, trzymajcie mocno kciuki!!

Jakie zdjecia??Aaa ze spotkania??Ide je sama obejrze :)
 
Megan Piotruś maleńki i duzy śliczny! A spiący przesłodki! :)
Aletko, Lileczko Pociechy cudne! Najlepsze jak dla mnie zdjęcie na rowerku, uśmiałam sie jak nigdy! ;D
Lileczko Mam nadzieję, że ocene uda sie przepisać! :)
Juciu Julek cudny! Do schrupania! :)
Mamomisi Tworzycie świtną roidzinkę! :)
Szkrabiku Brzusio świetny! A Tymek urodzinowy prezentuje sie modelowo! :)
MagW, Aletko Zaproszenia na roczek bardzo mi sie podobają! :)
MagW ja bym nic nie zmieniała w twoim zaproszeniu, jak dla mnie jest idealne! :)

Nadążyć za wami nie mogę, jak zwykle, ale pozdrawiamy i całujemy wszystkich i małych i dużych! :)

W sobote czeka nas pierwsza impra roczkowa, bo planowane są dwie, pierwsza dla rodziny męża, a druga dla mojej ze względu na moja wycieczkującą się mamę ;)
 
Mad, ja mam to drugie łóżeczko, Haucka, i jestem bardzo zadowolona. I cena też mi się podobała ;)
 
Tak tu cichutko, że może Was trochę rozerwę, co? >:D
Opowiem Wam jak to wczoraj moja firma, z którą bądź co bądź związana już jestem 7 lat wkurzyła mnie na maksa. Mąż powie, że to pokrętna logika, ale posłuchajcie...
Od koleżanki hostessy, która miała w powodzie mojego kryzysu paradować w okresie promocji (słoneczkowo żółtym t-shircie) otrzymałam go w prezencie, gdyż twierdziła (że też miała racje :( ) że to straszny kolor i ona w czymś takim więcej nie wystąpi i gdyby wiedziała, że jej praca ma w coś takiego być ubrana to by się nigdy nie zdecydowała itd itd.
A ja ubrawszy go raz nieopatrznie wrzuciłam do brudów, gdzie mógł czekać na swą żółtą kolej do świętego gdygdy jako jedyny żółty element naszej domowej garderoby. I tak czekał ale tylko do wczoraj, kiedy to karkołomnym pomysłem grrrrr
dołączyłam go do czerwono-różowo-białych słodkich ubranek mojej córci. Poszło 40 stopni. I stało się. Zgroza jaka mnie ograrnęła, gdy otwierałam bęben jest że tak się wyrażę niopisywalna! Wszystko zółte, łososiowe, zółte wariacje w wszelkich konfiguracjach! I z zółtymi dodatkami zamiast gustownych białych :(
Gdybym mogła cofnąć czas, to prosiłabym o umieszczenie mnie 1,5 h wcześniej przed pralką... inne moje życiowe decyzję są w miarę dla mnie do przyjęcia - oprócz tej.
A wszystko przez moją zakichaną firmę, która sobie taki gustowny kolorek na logo upatrzyła....
ps. ojej wdrożyłam się tą historią :)
 
reklama
Do góry