reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

CZERWCÓWKOLAND ;)

Mondzi, Paula i inne krakowianki wiedziałam, że mi się oberwie, ale to był naprawdę spontaniczny wyjazd i decyzja jako taka zapadła właściwie w sobotę rano. Teoretycznie mieliśmy być na pikniku od Mirka z pracy, ale weszliśmy tam na chwilę i nie było kompletnie warunków do przebywania tam z dziećmi, więc ruszyliśmy na wycieczkę krajoznawczą w okolice Rynku ;) Poza tym byliśmy ze znajomymi...ale jak tylko będziemy na dłużej i sami , to damy znać.
 
reklama
DZIEKUJE WSZYSTKIM ZA żYCZENIA!!

Mondzi moje dzieci śpia przy otwartrym oknie.Nawet lekarka tak mi kazała bo pytałam mimo że Wanesia ma zapalenie płuc...ale mam tylko od góry uchylone bo u nas wieczorem jest ok 25 stopni i Waneska sie dusiła nie mogła oddychac

Mongea wiesz niebardzo mi tak robić tymbardziej ze ja nie wyprawiam tych imienin mam tylko kawę i ciacho...więc niewidzę sensu zeby taką drobnostkę rozkaładac....A co do chrzcin bo tez nie cchą przyjsc to uwazam ze to ich sumienie ze u wnuka nie będą na tak waznym święcie i na roczku.Moja mama nic im złego nie zrobiła także nie bęe sie prosić nie to nie trudno oni stracą,chociaz miło by mi było jakby przyszli wkoncu to dziadkowie moich dzieci.Jak chcą to niech się zachowuja jak dzieci :p

Lila czyzbys miała jakies problemy? bo niedocytałam... :(

MagW doszło ;) a zdjęcie Mai poprostu SLICZNE!!!

Kurcze tesciowa dzwoniła zebym zeszła na dół to mi zyczenia złozy i co mam zrobic zejsc?

A teraz mykam obiadek dalej robić

Szymonku duzo dużo radości z poznawania świata i 100 lat dla CIEBIE !!!!!!!
 
Szymku, niech zawsze Ci się wiedzie, nigdy nie brakuje powodów do uśmiechu, a cały świat będzie w zasięgu Twoich małych rączek! Biesy, gratulacje dla Mamy pierwszego roczniaka z Czerwcówkolandu!

Wszystkiego najlepszego dla Wojtusia z okazji miesięcznicy oraz dla Asi z okazji imienin!

Mondzi, nie, nie, nie jesteście sami!  ;) Ja też się boję przeziębienia u Wojtka, on nie jest nauczony spać przy otwartym oknie, a że śpi z reguły odkryty, więc... Może, jak noce będą jeszcze cieplejsze...

Beatko, mamomisi, super foty!

Paula, rany, jak przygoda! Brrrr! Współczuję. Mieszkanie już dałaś radę odgruzować po tej powodzi? Pewnie tak, bo przecież Szymcio...

Lila, rację mają Dziewczyny. Jeśli oboje tego chcecie, to warto walczyć o związek. Super, że oboje doszliście do takiego konstruktywnego wniosku. Nie jest łatwo pielęgnować związek, zwłaszcza jak nieraz (bardzo często) człowiek pada na pyszczek, ale... WARTO! My też mieliśmy kryzysy, najpoważniejszy chyba na kilka dni przed ślubem.  ::) Ale stwierdziliśmy, że się kochamy i chcemy być razem. I była to najlepsza decyzja w naszym życiu.  :) (Oczywiście obok tej o poczęciu Wojtusia!  ;)) Trzymam kciuki!

Buziaczki dla wszystkich "upadłych" dzieci!  ;)
 
Mamomisi, no wiesz, a ja myślałam, ze Ty tak nieświadomie, że nie pomyślałaś, a tu z premedytacją odłożyłaś nas na potem :p Paula, to jak? Obrażamy się? Bo Nenyah, chyba w Warszawie.

Asiu, chociaż tyle, że pamiętała. Pewnie, że zejdź na dół, co masz do stracenia. Wiem, że chciałabyś inaczej, ale szkoda nerwów.

Świeżynko, no to chociaż tyle, że nie tylko ja. Aż chyba zapytam o to lekarza, bo sama nie wiem, jak to powinno być.

Zaczęłam pisać pamiątkowy list do Tymcia, ale cięzko mi jakoś to wszystko podsumować. Kocham go i tyle, i chciałabym by kiedyś tam taki list ode mnie dostał, a jakoś mi się to wszystko nie klei. Chyba będzie lepiej, jak go trochę ponagrywam :)
 
Biesy!!No wlasnie tak sobie dzis w drodze do lekarza pomyslalam,ze dzisiaj swietujecie,ale dopiero teraz dopadlam do kompa!!( bo Ty wstreciuchu za rzadko piszesz :p) A wiec kochany Szymku!!!!


W pierwszym wagonie olbrzymie słonie.
Dalej żyrafy... lisy... niedźwiedzie...
Na samym końcu pyszny tort jedzie...
Zające z miną uśmiechniętą wołają:
"Dziś jest Twoje święto..."
Jadą do Ciebie życzenia... jadą...


SZYMONKU STO LAT KOCHANIE!!!
 
Wiem, wiem Aletko, ale to dla mnie niewyobrażalne, bo w zimie, to u nas w nocy 18 stopni było i nikomu chyba nie było za ciepło. Tymek się do takiej temperatury przyzwyczaił i nie wiem czy nie przez to te nocki teraz takie lipne.

 
Świeżynko tak, już wczoraj musiałam wszystko wysprzątać, ale było strasznie- ta paskudnie brudna woda z rur połączona ze szlamem, piachem i rdzą i jeszcze co kawałek plamy z krwi z Tomka rany.
Dobrze, że to już za mną i dobrze, że Szymek długo spał jak ja sprzątałam.

Mondzi chyba damy Mamiemisi jeszcze jedną szansę, ale jak drugi raz nas wystawi do wiatru to spuścimy jej lanie  ;)
Szymek jak jest ciepło to śpi przy otwartym oknie(zresztą wszyscy śpimy), a jak jest zimno(jak dziś) to zamykamy, a jedynie wietrzymy przed spaniem.

Mongea Szymek też nie wypija jakichś niesamowitych ilości. 2 razy mleko po 60ml i kilka łyków wody(może jakieś 30-40 ml za cały dzień) no i tego cyca kolacyjnego, ale to pewnie z 10 ml, więc się nie liczy.

Asiu pewnie, że idź na dół. Nie masz nic do stracenia.

MamoGosi cieszę się że masz podobne podejście jak ja do mleka.
Zgadzam się z Mondzi. Najpierw ogranicz karmienia, zastąp cyca np. soczkiem, wodą, herbatką.
Wydaje mi się że stopniowe odzwyczajanie to najlepsza metoda.
Mnie zostało już tylko jedno cycanie. Wystarczy, że podejmę decyzję, że koniec i mam nadzieję, że większych problemów z odstawką nie będzie.



 
Przede wszystkim 100 lat dla Szymusia!!!!!

Mondzi- my zazwyczaj spimy przy otwartym oknie. Jak czasem zamkne jak jest chłodniej to Hania budzi sie 3 razy czesciej niz zwykle.

Aletko- To Ty juz nie karmisz wcale?? Od kiedy? Jakos chybanie doczytałam a wydawało mi sie ze pisałas niedawno ze napewno bedziesz karmic do 1 urodzin... A moze mi sie cos pomieszało.

Lila- fajnie ze pogadaliscie. Jak wiesz u mnie tez ostatnio nie było za różowo ale po rozmowie sie poprawiło. Bedzie dobrze. Przytulam. A jak by co to wal na gg

Beatko- super zdjęcia! A Mateusz jaki duzy!!!

 
reklama
Dziewczyny dzieki za cieple slowa! :-*

Szkrabiku - a dlaczego pytasz ;D?? Dlatego,ze ja tak nerwowa?? ;D Nie,nie spoznia ::)
Colletta - to tez Cie przytulam!! :-*
Beatko - zdjecia i podpis slicznosciowy!!Ale Mateusz sie duzy wydaje!!Wydaje czy on taki duzy jest?? :)
Mondzi - ani Miki ani my nigdy nie spimy przy otwartym oknie,no chyba ze upal straszny,ale to wtedy raczej u nas okno otwatre,u Mikiego nigdy, ma taki chlodny pokoj, tak mi sie wydaje ::)
Asiu - a ja bym nie poszla!!Niech ruszy 4 litery i przylezie!!
 
Do góry