Agnieszce i Natanowi całuski z okazji ukończenia 11 miesiąca
Mondzi - jeśli wcześniej się sama nie dowiesz, to spytam w sobotę szwagierki - pediatry o te normy i te żelazo, jak długo miałby je Tymek brać, i jakie by polecała. Nie jestem pewna czy wysłałam Ci PW...odnośnie wózka?
Beatusku - kochany Igorek był bardzo dzielny ale Ty jeszcze dzielniejsza! Tak trzymać. Wszystko będzie dobrze, jesteście w końcu w dobrych rękach
Czarnulko - gratuluję córeczki !!
Lila - super zakupy, wózeczek mnie zachwycił - i jaka okazja! Do dziś z dzieciństwa pamiętam mały drewniany wściekle zielony drabiniasty wózek z czerwonymi kółkami - i jak tłukł się okrutnie na podwórku przed blokiem kiedy wozilłyśmy się nim - ech, były czasy! A przygoda z rewizją - no naprawdę skandaliczna!
Tilli - wiesz, jak w okolicach 10 miesiąca Maja nie miała jeszcze ani jednego ząbala to szwagierka powiedziała że jak się do miesiąca nie pojawi to wprowadzimy wapno, no więc moje pytanie brzmi czy podajesz wapno?
Minko - no to żeście Wikunię super wyszkolili. Wyczytałam gdzieś - może w Twoim Maluszku - że jedno 2 letnie dziecko może znać 30 słów a inne 300 więc chyba wszystko w naszych rękach
)
Frotko - niezłą ma technikę wstawania Wojtuś - nawet wyobrażenie mnie rozśmiesza
Natchnęła mnie
Mondzi - dzisiaj moja siostra idzie potwierdzić dzidziusia u mojej giny - powinnam mieć prowizję od narajonych jej klientek
- i tak się fajnie składa że wyjdę dziś wcześniej z pracy - wymyśliłam że zapakuję Maję, odbiję łapkę
) i pójdziemy z nią. Przy okazji umówię się na cytologię - też, kurcze osatnio w ciąży robiłam... U lekarki nad jej biurkiem wisi potężna antyrama a w niej zdjątka dzieci z prowadzonych przez nią ciąż. Są też trojaczki
Łapka Mai się przyda
