reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

CZERWCÓWKOLAND ;)

reklama
Maja świadomie przekręca się z brzucha na plecy - w druga strone nie idzie i domaga sie pomocy w ruszeniu ciezkiej pupy, zeby wrocic do pozycji pierwotnej. Za pierwszym razem zrobiła zdziwiona mine a po ostatnim razie (4 pod rzad) gdy sturlala sie z podkladu ( akurat wietrzenie pupy bylo) zalala rodzicow lozko ... A ja mialam fuksa, bo chcialam uwiecznic jak sie podnosi na lapkach lezac na brzuchu i kamere mialam przygotowana :-)

Duma mnie rozpiera, a tata przespal takie wyczyny cory :-)
Musialam sie pochwalic :p :p

mam starszne zaleglosci w newsach forumowych bo caly zeszly tydzien walczylam z grypa. 3 dni z temperatura przekraczajaca 39 stopni troche mnie rozwalilo. Ale jak nagle przyszlo tak nagle odeszlo. A wczoraj juz mialam przejsc na jakies bardziej drastyczne leczenie a tak to tylko APAP w malych ilosciach na zbicie temperatury.

Szkrabiku z brzuchem Tobie do twarzy, dziekuje bardzo za zdjacia.

Czarnulko gratul;acje dla Wiki.

Aletko od kiedy przesadzilas Kornelie do spacerowki ??
A teraz ide doczytac co u Was sie dzialo.



 
Colletta, zdrówka dla Was!

Czarnulko, gratuluję małego raczka :)

Asioczku, gratuluję zdolnej córeczki :) I dzięki za słowa o brzuchu ;) W sumie 3 razy chcę z brzuchem paradować, więc mam nadzieję, że jakoś będę wyglądała :D ;) No i cieszę się, że już Ci lepiej. Jeju wysoką gorączkę miałaś. Dzielna bestyja jesteś  8)

Wczoraj wydarzyło się coś bardzo ważnego, a ja oczywiście zapomniałam o tym napisać... bo jeszcze z amnezji poporodowej nie wyszłam, a już mam sklerozę ciążową ;D

Otóż Tymek sobie stanął, rozejrzał się, po czym samodzielnie zrobił dwa kroczki do przodu, chwilkę postał i bęcnął na pupę ;D Ale do twarzy Mu z tymi dwoma kroczkami i mam nadzieję, że się w końcu odważy i zacznie sam dreptać :)

Mam pytanie: czy 11 m-cznemu dziecku można dać surowego banana ???
 
Szkrabiku dziekuję w imieniu moich bliskich.

co do banana to ja już długo podaję Karolince,pewnie już ponad miesiąc,i nic się nie dzieje niedobrego po tym bananie

 
Asioczku, gratuluję zdolnej córeczki :) I dzięki za słowa o brzuchu ;) W sumie 3 razy chcę z brzuchem paradować, więc mam nadzieję, że jakoś będę wyglądała :D ;) No i cieszę się, że już Ci lepiej. Jeju wysoką gorączkę miałaś. Dzielna bestyja jesteś 8)

Wczoraj wydarzyło się coś bardzo ważnego, a ja oczywiście zapomniałam o tym napisać... bo jeszcze z amnezji poporodowej nie wyszłam, a już mam sklerozę ciążową ;D

Otóż Tymek sobie stanął, rozejrzał się, po czym samodzielnie zrobił dwa kroczki do przodu, chwilkę postał i bęcnął na pupę ;D Ale do twarzy Mu z tymi dwoma kroczkami i mam nadzieję, że się w końcu odważy i zacznie sam dreptać :)


Szkrabiku dla Tymka gratulacje za pierwsze kroki.
A ja mam całkiem wyrozumiala corke i w czasie mojej choroby w nocy potrafila bez problemu przespac 6h i obudzic sie tylko na szybka wymiane zasikanego pampersa i doslownie lyk mleka. Oczywiscie nad ranem nadrabiala niedobory w jedzeniu bo niejadkiem to jej nie nazwe. W momencie gdy ja zaczynalam splywac jakbym siedziala w saunie pomimo kapieli Maja piersi nie chciala, bo zapewne byla slona, na szybko odciagalam laktatorem mleko i moj mlekopij w chwili wielkiego glodu zjada 200ml mleka a nawet troche wiecej. Je tak 2 razy dziennie - rano po ostatecznym wstaniu i wieczorem po kapieli. W dzien dojada juz mniejsze porcje. Ale ilosc pochlonietego mleka na 1 raz byla zadziwiajaca.
 
Ho ho Asioczku, to panienka Maja ma apetycik :) To dobrze, ładnie urośnie i będzie taka duża i taka ładna jak mamusia :D ;) A te kroczki to oboje z mężem obserwowaliśmy z rozdziawionymi buziami. Niby wiadomo, że kiedyś ten czas nadejdzie, inne dzieci już chodzą, ale kiedy to Twoje własne zaczyna stawiać pierwsze kroki - to jest dopiero przeżycie! :D

Colletta, ja ogólnie banana też Tymkowi daję, ale do tej pory zawsze go gotowałam na parze. Dajesz surowego?
 
Dziekujemy za gratulacje :)

asioczku no i wielkie gratulacje dla Majeczki!!! :D

szkrabiku gratuluje pięknego brzusia :D mój jest o wiele większy ;) jak zrobie fotki to wkleje ;) NO I GRATULACJE DLA TYMKA ZA PIERWSZE ZAMODZIELNE KROCZKI!!!
A co do banana,to ja też podobnie jak coletta juz dawno daje Wikusi surowego i wszystko jest w jak najlepszym porządku :D

coletta DUZO<DUZO<DUZO wluidków zdrowia wam przesyłamy z Wikusią :D
 
Mhm, to może ja też dzisiaj spróbuję kiedy się Młody obudzi. A brzuch... no co. Dopiero 5 m-c zaczęłam, więc jeszcze nie jest może taki wielki, ale już go widać ;)
 
szkrabikowski pisze:
A te kroczki to oboje z mężem obserwowaliśmy z rozdziawionymi buziami. Niby wiadomo, że kiedyś ten czas nadejdzie, inne dzieci już chodzą, ale kiedy to Twoje własne zaczyna stawiać pierwsze kroki - to jest dopiero przeżycie! :D

U nas tez czasami nas nasze dziecie mocno zaskoczy. Zawsze ten pierwszy raz niby spodziewany, ale strasznie zaskakuje, ze to juz.
 
reklama
Asioczku- gratuluje wygimnastykowanej córy!!! No i dobrze ze to choróbsko odpusciło. Buziaki dla Ciebie i Majeczki  :) Aaaa... zapomniałam 200ml mnie zszokowało!!!!

Szkrabiku- ja banana nie daje bo Hanka nie lubi surowego, ale wiem ze spokojnie mozesz dac  ;) a z reszta juz Ci dziewczyny odpowiedziały. No i gratki dla dumnych rodziców! Ani sie obejrzycie jak Tymek bedzie biegał po domu  ;D

Czarnulko- gratki dla Wiki za raczkowanie  ;D


U mnie nastrój juz dzisiaj lepszy, ale o pewnie zasługa słoneczka, kóre wreszcie swieci no i mąż w domku dzisiaj jest, a i nocka była znacznie lepsza  ;) Hana śpi, a jak wstanie to śmigamy do parku na spacerek. Moze uda mi sie zrobic jakies fajne fotki :) Jak by co o wkleje ieczorem  ;D  Miłego dnia zycze wszystkim  :D
 
Do góry