CZERWCÓWKOLAND ;)

[easy1978]

Mondzi no czwiczyłyśmy Vojtą. Nie wspominam tego mile : i cały czas się zastanawiam czy miało to sens... Tym bardziej, że neurolog do dziś twierdzi, że napięcie mięśniowe jeśli było to li tyko rozwojowe... Jakbyś miała jakieś pytanka to pisz na PW, bo przelatuję czasem nieuważnie i może mi umknąc
junonko współczuję wczorajszego dnia... zupełnie nie wiem gdzie się podział Tatuś Oliwki ;D ale skoro piszesz, że niedługo wraca to trzymam kciuki, żeby te dni zleciały jak najszybciej!!!

pochwalę się - kupiliśmy auto ;D
Lila wiesz co to oznacza??!!?? ;D

 

[Minka1]

Assiu Martynka sliczności!!! Oczęta jak malowane, cudo!!!
Mondzi, mi na super lekkości wózka nie za bardzo zależy, bo pewnie i tak w wózkowni będę go trzymać, ate leciutkie spacerówki, to mają maleńkie kółeczka, więc na przyszłą zimę, to nie za bardzo, a obecny wózek, to chyba juz oddamy szwagierce, więc odpada.

Z dzisiajszego ważenia nici, nasza lekarka ma urlop i to 2 tygodnie

 

[Minka1]

Mondzi my tez ćwiczyliśmy Vojtą, i chyba cos tam pomogła, ale głównie to chyba masaże były the best. I szyjke mamy już idealną
Easy Gratki autka!
Megan Tez raz miałam taka schize z ciążą, my tez czekamy na odpowiedni moment, pewnie jeszcze z 2 lata, no może półtora roku

 

[Lila]

Dzin dybry ;D

Zyczonka dla Oliwki i Huberciki z okazji miesiecznicy!!!!

Aletko -  , mam nadzieje,ze operacja babci przebiegnie bez komplikacji i babcia szybko szpital opusci!!
Swiezynko - 
Assia - zdjecia Martyny super!!
Asia, Beatko - oj kapcie,  skad ja to znam, tylko jak leza na podlodze to Mikulec juz do nich pelznie :
Czarnulko - wlasnie myslalam o Tobie,ze dawno sie nie odzywalas,a Ty na wakacjach bylas Zdjecia super!!
Paula - ti sie ciesze,ze wczoraj humorek mialas lepszy, a dzis jak, jeszcze lepiej??
Beatko - przytulam!!
Natko - trzymam kciuki!!!
Annka - no tak,bo to ty chyba tez jestes taka fanka zwyklego piwa jak ja, co?? A tu tylko karmi i karmi : ;D
Mondzi - fotki slicznosci!! Znaczy Tymek slicznosci!! Czesto jak na Niego patrze to sobie przypominam co przeszlas, przeszliscie bedac w ciazy, jak rozmawialam o tym z Arkiem, wtedy w ciazy, ile Ty musisz wycierpiec, jak modlilam sie,zeby wszystko dobrze sie ulozylo,zeby Tymek byl zdrowy, bo rozmawiajac z Arkiem wlasnie Arek zastanawial sie jak to bedzie, wiesz po tym wszystkim. I jak urodzil sie Tymoteusz to powiedzial do niego,ze zobacz, zdrowy jest, zdrowiutki!! Bardzo sie cieszylam z Twojego szczescia, bardzo!! To cos podobnie jak teraz ciesze sie z cory Asioczka czy majacego sie niebawem urodzic synka Juci. Bo przeciez tak niewiele brakowalo...A tu takie szczescie masz obok siebie. I jak pisalas juz po powrocie do domu,ze Tymek obok spi w wozku,a ja sie tak doczekac nie moglam, to sobie tego wyobrazic nie moglam, jak to jest miec dziecko obok, jak to bedzie ze mna, jejku masakra!!Jestes wielka i tyle i wielki buziak dla Ciebie od nas!!
Frotko - wspolczuje taaaakiego okresu : Bylas z tym u lekarza??To normalne jest??
Nenyah - gratki stojacego Natanka!!Zeby myje Mikulcowi dwa razy dziennie.
Megan - dobrze,ze jest po Twojemu!!
Magdulku - gratuluje mama i innych postepow!!
Easy - wow!!!Hahahaha ;D No obiecalas, nie ma to tamto!!Bardzo sie ciesze!!Tylko przed podroza daj znac,bo bede musiala sie ogarnac troche ;D Hahaha super!!!!!!!!!!!!! ;D ;D ;D


Zakupilam Mikuchowi puzzle piankowe, takie na podloge, wiecie jakie. W hurtowni u nas byly po 24 zlote,a ja kupilam w 1001 drobiazgow po ... 7 zl paczka ( 5 szt.) Oczywiscie wiem,ze napewno jakoscia sie roznia, nie ma co gadac,ale pytalam sie czy sie nie wgniota,to ponoc jeden facet wzial przed wanne. Lazilam na kolanach po tym i narazie nic sie nie wgniata. Kupilam trzy paczki i bede dokupowac,bo i jakis domek z tego mozna, fajnie to rzeczywiscie. Miki narazie ne wyjada malych elementow wiec narazie nie chowam Tylko Arek kreci nosem,bo przedwczoraj samochod z napedem + pilka+ psikawka na lany poniedzialek ;D,a wczoraj to : Obiecalam narazie nic nie kupowac : 8)

No i dzis chyba przyjedzie do mnie mama, zadzwonilam po nia, bo ja i do dentysty ide i na ta rehabilitacje sie zapisac,bo jak bylam miesiac temu,to mnie dopiero na teraz zarejestrowali do lekarza, ktory bezposrednio kieruje na rehabilitacje, no koszmar : A tej z gory nie chce :

Aaa Mikulec wczoraj u Arka matki, no babci jak by nie bylo : jadl kopytka z sosem, no i my tez, myslalm,ze nie bedzie chcial,bo to wieksze kawalki,a ten wmucil i to sporo : ;D

Pytania:
Czy mozna dziecku dac zupe pieczarkowa??
Czy mozna dziecku zrobvic platki owsiane albo jeczmienne, blyskawiczne??Czym sie roznia??Jak je sie robi??

 

[easy1978]

Lila no coś Ty... nie uprzedzę Cię, że jadę... po prostu któregoś pięknego dnia zadzwonimy do Waszych drzwi i zażadamy przyjęcia w gościnę ;D
Co do kulinariów to się nie wypowiem, bo nie kombinowałam jeszcze...

Lecę, bo zaraz babcia przyjdzie. Muszę jeszcze skoczyć po zakupy i potem do roboty...

 

[Evik]

Wszystkim jubilatom najlepsze życzenia miesięcznicowe

Czytam Was od niedzieli, ale jakoś pisać nie bardzo mam ochotę. No może mam ochotę, ale nie bardzo wiem co i jak pisać. Złapałam jakąś megadeprechę  . Nic mnie nie cieszy, wszystko złości, eh.

Gratuluję wszystkim maluszkom nowych osiągnięć

Napiszę moze co u nas... Hania od jakiegoś czasu wstaje, coraz sprawniej jej to idzie, natomiast nadal nie umie z pionu bezpiecznie usiąść, tylko puszcza się i klapie na pupę (dobrze że ma pieluchę, bo inaczej pupa byłaby cała w siniakach). Na początku podejmowała próby bezpieczniejszego schodzenia do poziomu z pozycji stojącej, ale aktualnie ich zaniechała, wyczuła że szybciej robi klap na pupę i tak jej chyba pasuje, a mnie to trochę martwi.
Poza tym nadal nie usłyszałam MAMA  . Na razie jest dada, tata, ostatnio baba - ale rzadko. Coś tam nadaje w swoim języku zdecydowanie wiecej niż kiedyś. Umie pokazać spojrzeniem, rzadziej rączką  gdzie jest pstryk (zapalanie światła), gdzie jest słonko, ptaszki. Na gdzie jest tata patrzy na drzwi wejściowe. Robi papa właściwie na każde "zrób papa" - na pożegnanie i powitanie - od stycznia ją babcia uczyła i wreszcie nauczyła  , robi kosi kosi, nadstawia czółko do pocałowania kiedy wychodzę do pracy. I to chyba wszystko, acha i odwiązuje tacie sznurówki, w ogóle buty ze sznurówkami to ostatnio najlepsza zabawka, no i kapcie taty, ale te służą do obgryzania. No to się rozpisałam a to dlatego ze siedzę w pracy i strasznie tęsknię za córcią. Zazwyczaj skupiam sie na pracy i rzadko myślę o domu, a dziś jakoś tak mi źle i smęce.

 

[Evik]

Easy a Ty skąd jesteś?? bo od Lileczki do mnie to już bliziutko!!!

 

[Lila]

Easy to moze byc i tak ;D Tylko jesli nie uprzedzisz to skad wezmiesz adres, ha?? : ;D

O prosze to moze jakies spotkanko by bylo od razu ;D

Evik - gratuluje nowych postepow Hani!! I nie smuc sie kochana!!Jutro bedzie lepszy dzien

 

[Lila]

No chyba,ze tak ;D

 

[Asia_24]

Witam
A ja jestem dzisiaj w kropce.Mam iśc dzisiaj na próbę w sprawie pracy do sklepu,i nie wiem czy iść.Chodzi o to że teraz okazało się że nie mam z kim dzieci zostawić nie dzisiaj ale ogólnie.Tesciowa wróciła do pracy,wogóle odwidziało jej się pilnowanie dzieci wiedziałam że coś nie tak było w jej uprzejmości mąż teraz robić ma w sytsemie czyli w sumie ciągle będzie na popołudniu.Smutno mi bo tak sie cieszyłam ,tak chciałam iśc do pracy.A tu się okazuje że nawet nie mogę na dziadków liczyć,jeszcze do tego z tatą sie nie odzywam.Boję się że już nie będę miała okazji żeby pójśc pózniej do pracy zawsze coś będzie nie tak a ja tak straznie chcę.No ale nic pójdę dzisiaj na 14 i sie dowiem może dałoby rade chociaż na 4 godziny...nie chciałabym stracić takiej szansy.U nas niestety małe miasteczko jest i nikłe sznase tutaj są na porządną pracę.. niektóre koleżanki moje szukają już po rok czasu i nic..
No nic nie smęce już tylko ide sie szykować zobaczymy jak to będzie może się jakoś ułoży