reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

CZERWCÓWKOLAND ;)

Minko to trzymam kciuki za Waszą wagę, a Wy trzymajcie za naszą. Też liczę chociaż na jakieś 300 gram więcej niż ostatnio.
To dobrze, że odparzenie odpuszcza.

Słyszę wiercenie i postękiwanie z łóżeczka.
Zmykam do obowiązków, mam nadzieję, że się wyspały.
 
reklama
No to się ogarłam ;)
Wiesz Paula tak pytałam czy samrujesz bo pamiętam jak Waneska miała jak była mała uczulenie na cytrusy.Wyglądało to podobnie i smarowałam to hydrocortizonem.I super że Szymusiowi już to schodzi i to nie Twoja wina skąd mogłaś wiedzieć...
Czarnulko super że juz wróciliście ;)Pewnie wymarzłaś co?

A Maks zmywa gary...aż miło popatrzeć ;D.No a ja jutro ide do tego sklepu na próbę..tylko znowu jest problem co z Robertem nie ma sie kto nim zająć tesciowa juz wraca do pracy no i ma za m-c operacje na oko więc 6 tygodni nieczynna.Ale idę jutro zobaczymy może będę pracować po 4 godziny lub jakoś na zmiany ::)



 
Joł, joł

Bozie ale się nasmiałam z tego mojego Smerfa ;D Położyłam go do łożka bo był śpiący a ten Wariat mały zamiast spac to takie cuda w tym łozeczku wyczyniał, że normalnie myślałam, że nie wytrzymam. Skad dzieciaki mają takie pomysły to ja nie wiem??? Na końcu pozbył sie smoczka z terenu łożkowego, posapał chwilkę i zasnął uffff.

Co do nastroju to juz dzisiaj pisałam nayi na gg, że czuję się okropnie. Jakos trasznie rozdrażniona jestem. Wszystkich ustawiam po kontach i ogólnie już sama ze sobą nie mogę wytrzymać. Nawet nadchodząca wiosna mnie nie cieszy, nic mi sie nie che i takie tam. Wspólnie z nayą znalazłyśmy jednak szybko winowajce mojego podłego nastroju. HORMONY!!!!Cholerne dziadostwo!!!Kto to wymyślił???No kto???Po odstawce spada poziom oksytocyny i czegos tam jeszcze i najprawdopodobniej dlatego wariuję. Pamietam jak mi mam a kiedyś mówiła, ze jak przestanę karmic to dopiero będę miałą niezłą huśtawkę a ja jej wtedy odpowiedziałąm, ze gorzej niz w ciaży być nie moze. A jednak MOZE! Ehhh...nawet cisateczek mi sie nie chce :mad:
 
Aletko pamiętaj jednak, ze ja to zawsze przechodze wszystko 100 razy gorzej  ::).
Pewnie masz rację, ze to nie tylko zmiany hormonalne ale też i pogoda i to wszystko co sie ostatnio wokól mnie działo. Za dużo na raz miałam na głowie stąd też to moje rozdrażnienie. Teraz dopiero wszystko  ze mnie wyłazi :mad:
Jutro będzie lepszy dzień...tak sobie powtarzam ;D

A no i to co mnie BARDZO cieszy (jest cos jeszcze ::)) to to, że mam w zamiarze kupić Mateuszowi nową brykę. Ta którą mamy doprowadza mnie normalnie do szału. Cos z tym wózkiem zrobiłam i teraz mi ciagle sam skręca w jedna stronę i najgorsze jest to, ze juz nic sie z tym nie da zrobić. Po drugie Mateusz się juz w nim nie mieści ::) No i teraz siedzę pół dnia na allegro porównujac ze sobą milion wózków i juz dosłownie kręćka dostaje bo co jeden to lepszy no i ich cena też ::)
 
Nio...ja juz sie nie mogę doczekać tej nowej bryki. Tylko, ze najpierw trza sie zapakować do auta i podjechać gdzieś do sklepu by posprawdzac co i jak wyglada a u nas z tym wolnym czasem różnie bywa tzn. pIotra ciagle chałupie nie ma. Buuu
 
Beatko po tym co napisałaś zaczynam się bać odstawienia od piersi. U mnie z hormonami też chyba coś nie teges, a może to po prostu problemy i brak słońca...
Nowa bryka fajna rzecz. Też mam w planie zakup nowego wózka, ale jeszcze nie w tej chwili. Na razie oglądam i szukam czegoś fajnego.

Asiu w tym sęk że wiedziałam, że cytrusy alergizują bardzo silnie dlatego podałam ostrożnia, małą ilość deserku tylko z dodatkiem soku pomarańczowego i taka reakcja natąpiła.
No, ale trudno, stało się i nic nie poradzę. Ważne, że znika i jest już całkiem blade.

A gdzie się podziewa Mondzi?
 
Właśnie weszliśmy do domku. Maciuś dzisiaj miał cystografię i usg brzuszka. Jestem wyczerpa fizycznie i psychicznie po cystografiii. Maciuś tak straszliwie płakał, a ja nie mogłam nic zrobić. Mam nadzieję, że to pierwsze i ostatnie takie badanie w jego życiu. Jutro będą wyniki. Mam nadzieję, że wyjdą ok. Teraz skarb śpi. Wzięliśmy go z fotelikiem do domku bo szkoda mi go budzić. Niech odpoczywa.
To narazie
 
Elo!

No to Aletko bedziemy sie staraly w tym samym czasie ;D Ale fajnie!

Beatko - no to rozwiazałaś moja zagadke! Od kilku dni siezastanawialam co sie ze mna dzieje! Normalnie jestem nie do zycia ::) A to chyba faktycznie te hormony. Nie wiesz ile to moze trwac??

Paula- dobrze ze alergia juz znika :)
 
Czyli nada, konskwentnie mówie małemu nie ruszamy wiezy :)
aletko Kornelka w kremie cudo!!! Dobrze ze to nie była gencjana ;)
Paula dobrze że wysypka schodzi, wyglądało to nieciekawie.
megan oby kłopoty zniknęły!!!
biesy witaj, (czyżby fanka Dostojewskiego? ;))
szkrabiku a mni bardziej podobasz się w długich włosach, ale skoro wypadają to tnij!
beatko25 mi też hormony szaleją, krosty mam jak nastolatka, drugiej @ nie widać a już dawno miesiąc minał od pierwszej, też wszystko mnie wkurza, ach tylko karmi pozostało  ;D
BARDZO WAM WSZYSTKIM DZIEKUJEMY ZA ŻYCZENIA!!! :-*Dzięki Wam przypomniało mi się że to dzisiaj ::) Jak Wy o tych wszystkich miesięcznicach pamiętacie...
Mąz właśnie mi donosi ze w wyborczej czyta, że wynaleziono szcepionke na rotawirusa.
Bartkowi idzie siódmy ząbek i marudzi ale na szczęście zasnął...
My jutro po raz pierwszy wyjezdzamy w spacerówce, zobaczymy jak bedzie..
 
reklama
można powiedzieć, ze nadrobiłam ;)
witam,
serdecznie dziekuje w imieniu Igorka za zyczonka i zycze wszystkiego najlepszego dla Bartka i Filipka oraz Ingi, Tymonka i Jasia

Megan fajnie, ze sie odedzwałaś i pisz koniecznie. Gratulacje dla postepów Piotrusiowych, fotki super alez Piotruś duzy juz i fajniutki. Trzymam kciuki za to odstawianie i przytulam mocno.

Natko mam nadzieję, ze przebrniecie przez to wszystko i że wynik bededzie w porządku, Igorkowi tez groziła cystografia i powiem szczerze, że nie mogłam przestac o tym mysleć ale po 4 miesiącach leczenia furagina bakterie poszły precz i nefrolog nie widział podstaw do dalszego leczenia czego i Wam zycze.

Martynko Igo fajniutki ale to przybieranie lekko mnie dołuje chociaż juz lepiej je i jest mi znacznie lżej a co do mama to mi dziecko dozuje w sposób niezwykle oszczędny za to tata to zupełnie co innego.

Paula widze,z e już humorek lepszy i tak trzymaj, będzie dobrze, zreszta jutro się przekonasz.

Nenyah Nati słodki chociaz biedulek taki na tych fotkach.

Agast, Aletko, mamoMisi ale super, gratuluje podjęcia decyzji, tak tak podejmowałam i 9 lat mineło.
Frotko oj poznałam juz to wiszenie na nogawce albo na krzesełku jak próbuje do kompa usiasc, fajnie te pociechy nasze

Aletko Kornelka w kremiku super

Szkrabiku super wygladasz absolutnie we wszystkich fryzurkach. Czekam na ta nową.

Czarnulko fajnie, że odpoczęłaś

Beatko przytulam, przyjdzie wiosna i bedzie lepiej.

A u nas nocki koszmarne, Igorek budzi się czasami nawet co pół godzinki - godzinkę i wstaje po 5. Chodze nieco przymulona ostatnio i w zasadzie spie jak tylko zamkne oczy. W sprawach zebowych to chyba juz mamy dolna dwójkę (a czekalismy na jedynki górne) ale póki co nie ma  jak zajrzec bo buzia zacisnieta, spróbuje wieczorem.
 
Do góry