reklama
Wszystkiego najlepszego dla małych jubilatów i wszystkich Mikołajów.
Szirleyko - współczuję
Wiolinko - nie odpisałam a propo basenu i dojazdu... Nie wiem, zawieziono mnie na miejsce i do domu, więc nie jestem świadoma jak tam jeżdżą środki komunikacji. : ;D
A propo siwych włosów... Ja ich nawet nie liczę ;D
A my ciągle walczymy z rozwolnieniem i postraszono nas szpitalem. Teraz mamuśka przechodzi na ostrą dietę i zobaczymy co będzie dalej.
Szirleyko - współczuję
Wiolinko - nie odpisałam a propo basenu i dojazdu... Nie wiem, zawieziono mnie na miejsce i do domu, więc nie jestem świadoma jak tam jeżdżą środki komunikacji. :
;DA propo siwych włosów... Ja ich nawet nie liczę ;D
A my ciągle walczymy z rozwolnieniem i postraszono nas szpitalem.
Teraz mamuśka przechodzi na ostrą dietę i zobaczymy co będzie dalej. Co do tej szczepionki, to ja dokładnie nie wiem jeszcze o co chodzi, wypytam teściówke przy najblizszej okazji.
Mad My też wykorzystujemy mate na maxa Wiki sie na niej głównie bawi, chociaz juz raz zwaliła nogmi pałąki ;D Dawaj fotkę!
Shirleyko Oj, jak ja bym chciała, żeby niuńka zaciągneła butle, a tu nic, muszę wszystko łyżeczką machac, wczoraj np. 150 ml Bebiko z kaszką :
A ja mam super humor, Wiki zasnęła właśnie na 3 drzemkę sama oczywiście ;D Przed chwilą przyszła sukienka świąteczno-weselna dla niuni, jest cudna, jeszcze ładniejsza niz na fotkach, bo oczywiście z Allegro, a do tego n
owiutka.
Mad My też wykorzystujemy mate na maxa
Wiki sie na niej głównie bawi, chociaz juz raz zwaliła nogmi pałąki ;D Dawaj fotkę!Shirleyko Oj, jak ja bym chciała, żeby niuńka zaciągneła butle, a tu nic, muszę wszystko łyżeczką machac, wczoraj np. 150 ml Bebiko z kaszką :
A ja mam super humor, Wiki zasnęła właśnie na 3 drzemkę sama oczywiście ;D Przed chwilą przyszła sukienka świąteczno-weselna dla niuni, jest cudna, jeszcze ładniejsza niz na fotkach, bo oczywiście z Allegro, a do tego n
owiutka.
WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA WSZYSTKICH MIKOŁAJÓW!!!
Agast gratulacje dla Hani! A gdzie wstawiałaś zdjątko bo ja nie widziałam?
Shirleyko no to faktycznie najadłaś się strachu, ale skoro monitor oddechu już w drodze to będziesz mogła spać spokojnie.
Ja też tak mam że słucham i sprawdzam czy Szymek oddycha.
Rito ja nie będę szczepić przeciwko pneumokokom.
Natko witaj! Z Maciusia już duży chłopczyk.
Lila cieszę się że się wyspałaś. Ja teraz mam w ogóle nocki super, nie zapeszając i cieszy mnie to przeogromnie.
Frotko hmmm ciekawe rzeczy usłyszałaś. Chyba ja też muszę nad tym pomyśleć bo mój leń to w ogóle nie ma ochoty wielu rzeczy robić.
To znaczy obracać się, ale posadzony chwilę usiedzi, a z podparciem to nawet chwilkę dłużej.
Czarnulko współczuję przeżycia. Najważniejsze, że nic się nie stało.
Easy modelka na zdjątkach prezentuje się wspaniale.
Igusku mata bardzo fajna.
Minko gratuluję zakupu.
W sprawie siwych włosów to żadnego nie znalazłam i nawet nie szukałam bo blondynką jestem i byłoby to trudne. Zresztą mam jeszcze chyba czas na siwiznę.
Wczoraj zaeksperymentowałam i podałam Szymkowi kaszkę ryżową z malinami wieczorem. Na mleku modyfikowanym(miałam próbki z Nestle i Bobovity), ale synek stwierdził, że mu nie smakuje. A zauważyłam, że deserek, obiadek i cycuś w ciżgu dnia to jednak ciągle mało dla mojego głodomora i muszę jeszcze jakiś posiłek na wieczór wprowadzić.
Mam pomysł, żeby spróbować z kaszką zwykłą ryżową lub kukurydzianą z musem owocowym.
Zobaczymy co Szymek na to. No i oczywiście na deser cyc bo teraz to służy bardziej jako picie niż posiłek :
Agast gratulacje dla Hani! A gdzie wstawiałaś zdjątko bo ja nie widziałam?
Shirleyko no to faktycznie najadłaś się strachu, ale skoro monitor oddechu już w drodze to będziesz mogła spać spokojnie.
Ja też tak mam że słucham i sprawdzam czy Szymek oddycha.
Rito ja nie będę szczepić przeciwko pneumokokom.
Natko witaj! Z Maciusia już duży chłopczyk.
Lila cieszę się że się wyspałaś. Ja teraz mam w ogóle nocki super, nie zapeszając i cieszy mnie to przeogromnie.
Frotko hmmm ciekawe rzeczy usłyszałaś. Chyba ja też muszę nad tym pomyśleć bo mój leń to w ogóle nie ma ochoty wielu rzeczy robić.
To znaczy obracać się, ale posadzony chwilę usiedzi, a z podparciem to nawet chwilkę dłużej.
Czarnulko współczuję przeżycia. Najważniejsze, że nic się nie stało.
Easy modelka na zdjątkach prezentuje się wspaniale.
Igusku mata bardzo fajna.
Minko gratuluję zakupu.
W sprawie siwych włosów to żadnego nie znalazłam i nawet nie szukałam bo blondynką jestem i byłoby to trudne. Zresztą mam jeszcze chyba czas na siwiznę.
Wczoraj zaeksperymentowałam i podałam Szymkowi kaszkę ryżową z malinami wieczorem. Na mleku modyfikowanym(miałam próbki z Nestle i Bobovity), ale synek stwierdził, że mu nie smakuje. A zauważyłam, że deserek, obiadek i cycuś w ciżgu dnia to jednak ciągle mało dla mojego głodomora i muszę jeszcze jakiś posiłek na wieczór wprowadzić.
Mam pomysł, żeby spróbować z kaszką zwykłą ryżową lub kukurydzianą z musem owocowym.
Zobaczymy co Szymek na to. No i oczywiście na deser cyc bo teraz to służy bardziej jako picie niż posiłek :
M
Megan27
Gość
Lileczko, no to gratulacje dla Mikiego!!!
Frotko, cieszę sie z Wojtkowych postępów "kaszkowych" a waga napewno sioe. wyrówna! trzymam kciuki!
Junonko, oj, lepszej drugiej połowy dnia Ci życzę....
A co do predyspozycji, to mój mąz jako dziecko dwukrotnie miał podrażnienie opon mózgowych i z tego powodu między innymi rozważam szczepienie, choc nie wiem, czy to ma znaczenie. Muszę popytać. Dlatego, Minko, będę wdzięczna za wszelkie informacje
Shirleyko, no to ufff... Bo już myślałam, że sugerujesz, że:
a)o ile zaszczepię Pitka, to będę uważana za matkę-wariatkę przesadnie trzęsącą sie o swoje dziecko
b)jestem naganiaczką ;D
A całkiem serio, bardzo możliwe, ze jestem po prostu przewrażliwiona na punkcie radykalnego wyrażania opinii
Igusku, mam nadzieję, że dieta pomoże i szpital nie będzie potrzebny. Mata super
ZAGADKA
Frotko, cieszę sie z Wojtkowych postępów "kaszkowych" a waga napewno sioe. wyrówna!
trzymam kciuki!Junonko, oj, lepszej drugiej połowy dnia Ci życzę....
A co do predyspozycji, to mój mąz jako dziecko dwukrotnie miał podrażnienie opon mózgowych i z tego powodu między innymi rozważam szczepienie, choc nie wiem, czy to ma znaczenie. Muszę popytać. Dlatego, Minko, będę wdzięczna za wszelkie informacje
Shirleyko, no to ufff...
Bo już myślałam, że sugerujesz, że:a)o ile zaszczepię Pitka, to będę uważana za matkę-wariatkę przesadnie trzęsącą sie o swoje dziecko
b)jestem naganiaczką ;D
A całkiem serio, bardzo możliwe, ze jestem po prostu przewrażliwiona na punkcie radykalnego wyrażania opinii
Igusku, mam nadzieję, że dieta pomoże i szpital nie będzie potrzebny. Mata super
ZAGADKA
M
Megan27
Gość
Semi, no moje gratulacje!!!!
junonka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Listopad 2005
- Postów
- 250
Dzięki Megan ale już przestałam wierzyć ,że będzie lepiej.Jęczy i jeczy.Byłam z nią na dworzu i było super,dziecko jak nie to samo.Wróciłyśmy do domu i a piać od nowa to samo.Muszę być cały czas koło niej bo jak jej z oczu znikam to zaraz afera !! No Ona chyba ocipiała całkiem : wrrrr
wrrrrreklama
junonka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Listopad 2005
- Postów
- 250
Aletko z chęcia bym to zrobiła,ale mieszkam na 4 piętrze i niestety wózek został na dole bo nie mam siły go targać do góry.Ale jak mnie wkurzy bardziej to ją chyba tam przeprowadzę z łóżeczkiem!!!! Idę obiad robić a Ona niech się dalej drze-trudno nie mam już co wymyśleć na nią
Podobne tematy
- Zamknięty
- Przyklejony
