reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

CZERWCÓWKOLAND ;)

A i dzisiejsza nocka z jedną pobudką, bo mała się zaklinowała w poprzek łózka i nie mogła sobie poradzić z przekręceniem się na drugi boczek. ;)
 
reklama
Beatko, cieszę się, że jest lepiej. No i wracajcie do nas :)

Naya, Agast, dzięki za info o antypoślizgach. Pójdziemy na spacer to kupię i sprawdzimy. Ja to mam wrażenie, że nawet raczkować by mu było łatwiej, gdyby nie poślizg.

A co do samodzielnego zasypiania, to wg "Uśnij wreszcie" trzeba wychodzić, żeby dziecko zasypiało w takich warunkach, w jakich się w nocy przebudzi. Ale ja myślę, że przynajmniej na początku, nawet takie bycie przy dziecku, jest lepszym rozwiązaniem niż cyc czy butla, żeby zasnęło.

No i już wiem dlaczego miało być za ten sąd 200 zł. Możecie przeczytać, bo zmiany dość korzystne:
http://mojeinwestycje.interia.pl/news?inf=723149
 
Mondzi, no to rozumiem, że nie byłoby Wam łatwo zachować codzienny rytuał przy gościach z małym szkrabem. A co do wyjazdu, to widzę, że tak całkiem na 'nie' to nie jesteś. ;) Fajnie mieć wszędzie prawie znajomych dzięki forum!  :D A awatarek śliczny!

Agast, gratuluję nocki i udanego odstawienia od cyca!  :) Oby tak dalej, a nawet jeszcze lepiej!  :) No i widzę, że przyjaciel-smok jest nie tylko u nas. Ale teraz, jak Wojtuś ma katarek i ciężko mu oddychać przez nosek, okazuje się, że i bez smoka zasypia bez problemu, a trochę się o to obawiałam...  :)

Megan, pisz, pisz, co u Ciebie, w końcu o to chodzi!  ;) Gratuluje postępów Piotrusia, a Tobie życzę poprawy nastroju.  :) JA TEŻ STRASZNIE TĘSKNIĘ ZA WIOSNĄ!!!

Annka, gratuluję stojącego Bartka! Super!  :)

Lila, trzymam kciuki, żeby Miki załapał, o co chodzi z tymi nockami!  ;)

naya, dzięki za wieści o Beatce i o Was! No niezłą masz akrobatkę w domu!  :laugh:

Beatko, cieszę się, że wracacie do domku! Mam nadzieję, że Mati już zdrowy i w dobrym nastroju. I trzymam kciuki za dobry wynik EEG!  :) Bardzo Wam współczuję tego, przez co musieliście przejść!

Coletta, dawno Cię nie było! Pisz, co u Was!  :)

Beatusku, zdrówka dla całej Waszej Rodzinki! Mój Wojtuś przy pierwszej łyżeczce oprotestował wczoraj zupkę, ale po dosłodzeniu odrobina glukozy okazała się być na tyle zjadlliwa, że zjadł całą porcję! Trzymam mocno kciuki, żeby Igorek wreszcie porzucił te 'niejadkowe' zwyczaje!

mad, ja już bym chyba 'poszła za ciosem' z tą nauką zasypiania...

 
nenyah zakupiłam wczoraj na allegro Muzyke Boabasa 1 i 2 używane 25z zl za dwie. Nowe kosztują tam 17,50 za sztuke.
shirleyko u mnie na mdłości działały migdały, ach co to były za czasy.... ::)(miłe wspomnienia..)
beatusku dużo zdrowia dla Was wszystkich!!!
megan, agast, evik dziękujemy za mailiki.
 
Dzień dobry :) Wszystkiego najlepszego dla naszych miesięczniaków :D

Shirleyko, jutro wizyta. Na razie nic nie wiem. Dzisiaj mi się śniło, że na wizycie dowiedziałam się, że tym razem będą bliźniaki i cc bez dwóch zdań... no i mam stresa przed jutrzejszą wizytą  :-[ No i witaj wśród tych, co ciągle głodne i rzygać im się chce  ;D

Mondzi, my też nie mamy dywanów, jedynie panele. I wczoraj kupiłam Tymkowi skarpetki antypoślizgowe, lepiej Mu się staje (dzisiaj wypróbowaliśmy). Z bucikami jeszcze poczekam, bo na razie robi kilka kroków, ale musi się czegoś trzymać. A buciki kupię, kiedy będzie sam zasuwał, bez trzymanki  ;)

Ostatnio ktoś mnie chwalił, że niby taka dzielna jestem... ano wczoraj z tej całej dzielności padłam na łóżko w czasie, kiedy Tymusia tato kąpał, i zasnęłam natychmiast  :p  ;D
 
Witajcie :)
A ja mam problem z moją gwiazdą :( w nocy budzi się po kilka razy na picie,a mamy nawilżacz. Normalnie koszmar dzisiaj przeżyłam,bo też ząbki idą i do tego nie przespałam prawie całą noc :( Jestem tak bardzo padnięta :(.Niie wiem jak mam ją odzwyczaić od tego wstawania :( juz prubowałam zamiast soczku,dać jej w nocy samą wode,ale w tedy dopiero dawała mi czadu i pluła tą wodą :( nie mam juz na nic siły,i przez to jestem baaardzo przerażona przed drugim dzieckiem że aż się wczoraj z tego zmęczenia i lęku poryczałam jak dziecko :( Mojego Radka też cały czas nie ma :( o 5 rano wychodzi a wraca o 22-23 :( Nie mam nawet komu się wyżalić i wypłakać do ramienia :( Cieszę sie że na was mogę polegać i wam po mędzić troszke :)

Dzisiaj idę do lekarki :) zobczymy co powie na te moje bóle brzucha :)
 
czarnulko- trzymam kciuki zeby sie Wikusi polepszylo. Wiem co czujesz bo sama nie raz wstawalam do Hani 10 razy  w cagu jednj nocy. Teraz mam nadz26ieje ze to sie zmieni...
 
ufff nadgoniłam troszeczkę

Chciałbym się serdecznie przywitać! DZIEŃ DOBRY!!!

Ja jednak do tych sentymentalnych należę i codziennie zaglądałam na stare łono forum

Bardzo sie cieszę ze Mati wraca do zdrówka :) i do domu :)

dopisuję sie do grona osób, które miały cięzkie noce. A było juz tak pięknie było prawie idealne dziecko ::)

Annka1974 - muzyka bobasa jest rewelacyjna. Ja sama sie przy niej uspokajam :)

Gartuluje wszystkich pozytywnych postępów Waszych maluszków! Robcio nadal nalezy do leniuszków i jeszce ani sam nie siedzi, ani nie raczkuje. Ale i na niego pewnie przyjdzie pora ;)

czarnulka22 - trzymam kciuki aby te bóle zniknęły i oby troski poszły sobie w dal.

U nas problem zasypiania sam sie rozwiązał. O 19.00 Robcio dostaje butle potem pół godz później kąpanie i najpóźniej o 20.15 dziecko samo zasypia. Wyeliminowałam mu spanie ok godz 18.wiec ostatnie spanko to ok godz 13-14.I o 20 jest już tak zmeczony, ze zasypia bez problemu. Bywalo tak ze przesypiał do 5 lub 6 rano dostawał cyca i spaliśmy/ lub nie do ok 7.30. Ale teraz to kuz marzenie bo robciowi wychodzą 3 zęby na raz wiec dziecko nie do poznania.dzisiaj ne wiem ile razy wstawałam ale ok 10 chyba było :( Na szczescie wrócil mu apetyt i nabiera sił.
Teraz rozumiem co to znaczy miec w domu niejadka i szczerze współczuję. 3 dni z mężem biegaliśmy koło niego i wymyślaliśmy co by on zjadl aby mu nie zaszkodziło - masakra jak sobie wspomne.

miłego dnia
jak dziecko pozwoli to może cosik jeszce naskrobie później
 
reklama
Do góry