A
reklama
M
Megan27
Gość
Hej, hej, ja na moment, bo dziś,m to już naprawdę odpadam w przedbiegach...
Tilli, witaj i fajnie, że jesteś. A co do plusów życia bez męża... Super ;D Choć ja, póki co, na razie zawsze wolę, jak jest
No i gratuluję tak grzecznego synka!
Minko, ale masz zdolną półroczną córeczkę A jaką śliczną
Frotko, trzymam kciuki za Waszą pierwszą nockę w osobnych pokojach... Będzie dobrze!!!
Paula, na pasję nie poradzisz nic, to prawda i w sumie to pewnie dobrze, że Twój małż jakąś pasjema. Wierzę, że jakoś dojdziecie do porozumienia. A bywa tak, że mężczyźnie trzeba powtarzać i powtarzać i powtarzać... W myśl sentencji "kropla drąży kamien nie siłą, lecz częstym padaniem". W końcu powinien załapać. Trzymam kciuki!!!
Shirleyko, no to masz dzielnego syna, skoro przełknął tak obrzydliwe "warzywo" jakim jest indyk
A tak a propos indyka i warzywek - po jakim czasie wprowadzałyście po warzywkach owoce, a kiedy zupki z mięskiem? My od tygodnia jemy warzywka, na razie marchewka, dynia i ziemniaki... Ale pewnie chetnie za czas jakis dałabym mu owocka. Tylko nie wiem kiedy... :
Easy, no ja myślę, że przy pofarbowanych włosach majonez smakuje zupełnie inaczej ;D
Szkrabiku, przepraszam, a dlaczego znowu? Czyżby mi sie to już zdarzyło? Bo od tej ilości wina to już nie pamiętam...
A my zapisałiśmy się na basen, za tydzień idzeimy na pierwsze zajęcia, strasznie się cieszę
A teraz, drogie panie pójdę wykorzystać to, że moje dziecię zasnęło i dołączę do niego. Miłego wieczoru i do jutra
Tilli, witaj i fajnie, że jesteś. A co do plusów życia bez męża... Super ;D Choć ja, póki co, na razie zawsze wolę, jak jest
No i gratuluję tak grzecznego synka!
Minko, ale masz zdolną półroczną córeczkę
A jaką śliczną Frotko, trzymam kciuki za Waszą pierwszą nockę w osobnych pokojach... Będzie dobrze!!!
Paula, na pasję nie poradzisz nic, to prawda i w sumie to pewnie dobrze, że Twój małż jakąś pasjema. Wierzę, że jakoś dojdziecie do porozumienia. A bywa tak, że mężczyźnie trzeba powtarzać i powtarzać i powtarzać... W myśl sentencji "kropla drąży kamien nie siłą, lecz częstym padaniem". W końcu powinien załapać. Trzymam kciuki!!!
Shirleyko, no to masz dzielnego syna, skoro przełknął tak obrzydliwe "warzywo" jakim jest indyk
A tak a propos indyka i warzywek - po jakim czasie wprowadzałyście po warzywkach owoce, a kiedy zupki z mięskiem? My od tygodnia jemy warzywka, na razie marchewka, dynia i ziemniaki... Ale pewnie chetnie za czas jakis dałabym mu owocka. Tylko nie wiem kiedy... :
Easy, no ja myślę, że przy pofarbowanych włosach majonez smakuje zupełnie inaczej ;D
Szkrabiku, przepraszam, a dlaczego znowu? Czyżby mi sie to już zdarzyło? Bo od tej ilości wina to już nie pamiętam...
A my zapisałiśmy się na basen, za tydzień idzeimy na pierwsze zajęcia, strasznie się cieszę
A teraz, drogie panie pójdę wykorzystać to, że moje dziecię zasnęło i dołączę do niego. Miłego wieczoru i do jutra
Uffff, dzis jakos latwiej bylo nadrobic lekturke ;D
Basienko raz jeszcze wszystkiego najlepszego :-*
Minko co do tego krecenia glowka to jakis miesiac temu zaobserwowalam to samo u Huberta i co najdziwniejsze nikt go tego nie uczyl Nieraz rzeczywiscie to wyglada niesamowicie - wrecz komicznie - bo gada sie do niego i zadaje jakies pytanie a on nagle zaczyna sie smiac i krecic glowka Wiec co to tego zakazu wydanego Twojej mamie, nie wiem czy na cos on sie zda
Aletko dzieki za info No przyznam, ze tez prawie wszystko juz albo sprzedalam na Allegro albo wydalam (wlasnie reszte wczoraj dopoludnia , ale poszukam co mi tam zostalo ewentualnie cos drobnego dokupie. Prosze tylko o podanie do kogo to wyslac no i oczywiscie od razu prosze o adres Cos mi mignelo, ze planujecie konkretna date wysylki, wiec nie chcialabym sie spoznic Czy znana jest juz plec Malenstwa?
Z racji tego ze pojutrze Mikolajki przypomnialo mi sie ze kiedys (jeszcze na dlugo przed urodzeniem Huberta) cos wylicytowalam na Allegro i schowalam gleboko do szafy ;D Haha, mialam problem gdzie upchnelam ale juz mam!!!! Co prawda na pudelku napis ze od +12 ale jak znam zycie Hubcio bedzie sie tym bawil wczesniej ze starszym bratem lub z tatusiem ;D Na chwile obecna ma swoje ulubione grzechotki i gryzaki, na ciut pozniej (czyli jak juz bedzie sam siedzial) cos z Fishera a na Swieta tez dwa dni temu dokonalam zakupu. To na Mikolajki http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=74298543
A takie cudenka mu kupilam na Swieta (oba sa maja oznaczenie +6) ale udalo mi sie taniej niz na allegro
http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=73507153
http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=75282254
I musze przyznac ze garnuszkiem jestem wyjatkowo zachwycona ;D
Dziewczyny mam jeszcze jedno pytanie... Nie wiem, moze kiedys o tym juz pisalyscie, ale dosc dlugo nie zagladalam... Jak wyglada u Was zabawa Maluchow na macie edukacyjnej? Chodzi mi przede wszystkim o to, czy jeszcze sie na niej bawia... Hubert "maltretuje" te zabawki i zastanawiam sie czy nie zrobi sobie w koncu krzywdy. Sama juz nie wiem... Wiem, ze glupie pytania, ale moze cos mi podpowiecie (czyt. uspokoicie Pozdrowionka dla wszystkich no a dla Maluchow caluski :-*
Basienko raz jeszcze wszystkiego najlepszego :-*
Minko co do tego krecenia glowka to jakis miesiac temu zaobserwowalam to samo u Huberta i co najdziwniejsze nikt go tego nie uczyl
Nieraz rzeczywiscie to wyglada niesamowicie - wrecz komicznie - bo gada sie do niego i zadaje jakies pytanie a on nagle zaczyna sie smiac i krecic glowka Wiec co to tego zakazu wydanego Twojej mamie, nie wiem czy na cos on sie zda Aletko dzieki za info
No przyznam, ze tez prawie wszystko juz albo sprzedalam na Allegro albo wydalam (wlasnie reszte wczoraj dopoludnia , ale poszukam co mi tam zostalo ewentualnie cos drobnego dokupie. Prosze tylko o podanie do kogo to wyslac no i oczywiscie od razu prosze o adres Cos mi mignelo, ze planujecie konkretna date wysylki, wiec nie chcialabym sie spoznic Czy znana jest juz plec Malenstwa? Z racji tego ze pojutrze Mikolajki przypomnialo mi sie ze kiedys (jeszcze na dlugo przed urodzeniem Huberta) cos wylicytowalam na Allegro i schowalam gleboko do szafy ;D Haha, mialam problem gdzie upchnelam ale juz mam!!!! Co prawda na pudelku napis ze od +12 ale jak znam zycie Hubcio bedzie sie tym bawil wczesniej ze starszym bratem lub z tatusiem ;D Na chwile obecna ma swoje ulubione grzechotki i gryzaki, na ciut pozniej (czyli jak juz bedzie sam siedzial) cos z Fishera a na Swieta tez dwa dni temu dokonalam zakupu. To na Mikolajki http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=74298543
A takie cudenka mu kupilam na Swieta (oba sa maja oznaczenie +6) ale udalo mi sie taniej niz na allegro
http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=73507153
http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=75282254
I musze przyznac ze garnuszkiem jestem wyjatkowo zachwycona ;D
Dziewczyny mam jeszcze jedno pytanie... Nie wiem, moze kiedys o tym juz pisalyscie, ale dosc dlugo nie zagladalam... Jak wyglada u Was zabawa Maluchow na macie edukacyjnej? Chodzi mi przede wszystkim o to, czy jeszcze sie na niej bawia... Hubert "maltretuje" te zabawki i zastanawiam sie czy nie zrobi sobie w koncu krzywdy. Sama juz nie wiem... Wiem, ze glupie pytania, ale moze cos mi podpowiecie (czyt. uspokoicie
Pozdrowionka dla wszystkich no a dla Maluchow caluski :-*
czarnulka22
mamusia Kiki i Emi
A ja doliczyłam jeszcze 10 wyprysków razem 40
razem 40
A
Asia_24
Gość
zgadłam ,zgadłam :laugh: Cichopek wygrała
Czarnulko no w końcu to ospa ale się nie martw wszystko będzie dobrze i życzę duużo zdrówka dla Wikusi najważniejsze żeby nie drapała
A teraz idę spedzac czas z mężem papatki
Czarnulko no w końcu to ospa ale się nie martw wszystko będzie dobrze i życzę duużo zdrówka dla Wikusi najważniejsze żeby nie drapała
A teraz idę spedzac czas z mężem
papatkiPojechaliśmy na weekend do rodziców a tu tyle stron do nadrobienia!!!
Przeczytałam sumiennie wszystko ale chyba nie odpiszę bo nie dam rady.Weekend był na prawdę fajny z 2 "malymi" wyjątkami. Strasznie się stęskniłam za roodzicami a oni za nami. Wojetk jest wypieszcony za wszystkie czasy.
Szkoda, ze trzeba było wracać bo tak jakos dobrze mi tak było.
A teraz o wyjątkach....
najpierw stuknęłam lekko samochodem w samochód mojej may. całe szczęście to było na prawdę lekkie stuk, samochód mamy bez szwanku a nasz lekko odarty
wieczorem chciałam wyczyścić Wojtkowi nosek bo coś mu tam rzęziło i okazało się, ze nie zabrałam sprayu do noska. Wymyśliłam, ze wpuszczę mu kilka kropel wody i na to samo wyjdzie. W jakim byłam błedzie. Woda wleciała Wojtkowi do tchawicy i zaczął się dusić. W życiu się jeszcze tak nie bałam. zaczęłam nim potrząsac i po chwili pokaszal i zaczął oddychać. Wszytsko działo się tak szybko.Trzęsłam się jak galareta a potem ryczałam jak głupia. Nie mogłam się uspokoić. taka głupotę zrobić. całe szczęście po chwili Wojtek śmaił się na calego jakby nigdy nic. Przestrzegam was mamy, zanim postanowicie coś zaaplikować dziecku do nosa czy buzi zastanówcie się 10 razy. Nikomu nie życzę takiego strachu jakiego wczoraj doświadczyłam. Dobrze że nad Wojtekim czuwa jego anioł stróż.
Przeczytałam sumiennie wszystko ale chyba nie odpiszę bo nie dam rady.Weekend był na prawdę fajny z 2 "malymi" wyjątkami. Strasznie się stęskniłam za roodzicami a oni za nami. Wojetk jest wypieszcony za wszystkie czasy.
Szkoda, ze trzeba było wracać bo tak jakos dobrze mi tak było.
A teraz o wyjątkach....
najpierw stuknęłam lekko samochodem w samochód mojej may. całe szczęście to było na prawdę lekkie stuk, samochód mamy bez szwanku a nasz lekko odarty
wieczorem chciałam wyczyścić Wojtkowi nosek bo coś mu tam rzęziło i okazało się, ze nie zabrałam sprayu do noska. Wymyśliłam, ze wpuszczę mu kilka kropel wody i na to samo wyjdzie. W jakim byłam błedzie. Woda wleciała Wojtkowi do tchawicy i zaczął się dusić. W życiu się jeszcze tak nie bałam. zaczęłam nim potrząsac i po chwili pokaszal i zaczął oddychać. Wszytsko działo się tak szybko.Trzęsłam się jak galareta a potem ryczałam jak głupia. Nie mogłam się uspokoić. taka głupotę zrobić. całe szczęście po chwili Wojtek śmaił się na calego jakby nigdy nic. Przestrzegam was mamy, zanim postanowicie coś zaaplikować dziecku do nosa czy buzi zastanówcie się 10 razy. Nikomu nie życzę takiego strachu jakiego wczoraj doświadczyłam. Dobrze że nad Wojtekim czuwa jego anioł stróż.
reklama
Lila
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Listopad 2005
- Postów
- 3 507
Easy no powiedz wreszcie!!Jaki to kolor!!
Megan - ja warzywka dawalam z trzy dni po pol sloika, czwartego zaczelam dawac caly i pol sloika owockow, po trzech dniach caly sloj warzyw i caly owocow. Je juz tak jakies dwa tygodnie. Moge juz wprowadzic miesko??Bo ile mozna te same warzywa na obiad :
Semi - kurde super tak znalezc cos po takim czasie,co??A Ty masz starszego synka??Ile ma lat??Zabaweczki ekstra,a ta ciuchcia strasznie mi sie podoba, tylko ta cena Moze jak babcie by sie zlozyly...
Co do maty to moje dziecie jakos nie bardzo chce sie na niej bawic, poodczepial sobie poszczegolne elementy i sie nimi bawi ;D I u nas w Tesco nic takiego nie ma
Rito - o jejku Ale dobrze kochana,ze nic sie nie stalo, juz nie mysl o tym. No tak to czasem sie dzieje,nie chcialas przeciez zle,pamietaj o tym!!! No juz glowka do gory. Buziaki ode mnie dla Wojtulka, niech i ja go jeszcze dopieszcze!! ;D
A ja na dzis mowie dobranoc...
Megan - ja warzywka dawalam z trzy dni po pol sloika, czwartego zaczelam dawac caly i pol sloika owockow, po trzech dniach caly sloj warzyw i caly owocow. Je juz tak jakies dwa tygodnie. Moge juz wprowadzic miesko??Bo ile mozna te same warzywa na obiad :
Semi - kurde super tak znalezc cos po takim czasie,co??A Ty masz starszego synka??Ile ma lat??Zabaweczki ekstra,a ta ciuchcia strasznie mi sie podoba, tylko ta cena
Moze jak babcie by sie zlozyly...Co do maty to moje dziecie jakos nie bardzo chce sie na niej bawic, poodczepial sobie poszczegolne elementy i sie nimi bawi ;D I u nas w Tesco nic takiego nie ma
Rito - o jejku
Ale dobrze kochana,ze nic sie nie stalo, juz nie mysl o tym. No tak to czasem sie dzieje,nie chcialas przeciez zle,pamietaj o tym!!! No juz glowka do gory. Buziaki ode mnie dla Wojtulka, niech i ja go jeszcze dopieszcze!! ;DA ja na dzis mowie dobranoc...
Podobne tematy
- Zamknięty
- Przyklejony
