reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

CZERWCÓWKOLAND ;)

Witam i o zdrowie pytam ;)...

Shirleyko ja takie krzeseło mam i prawdę mówiąc uważam, że za takie pieniążki można kupić lepsze. Siedzisko jest ceratopodobne, więc łatwo można umyć, ale samo krzesełko nie ma regulacji wysokości :( Jak masz ochotę nakarmić dziecko w salonie, a nie w kuchni przy stole, to musisz to robić na stojąco. Nogi krzesełka mają spory rozstaw, więc można się o nie poobijać. Dużym plusem jest torba na dole. Naprawdę spora :)

Minko - u nas woda też jest tragiczna, ale stwierdziłam, że dziecko można do wszystkiego przyzwyczaić i nie gotowałam wody ;D

Wy piszecie o zatwardzeniach, a u Nas wręcz przeciwnie. Juz drugi tydzień walczymy z rozwolnieniem. Dawaliśmy nawet biseptol. :( Już nie wiem co robić...
 
reklama
O ja gapa!

WSZYSTKIGO NAJLEPSZEGO DLA BASI!!!

Frotko to trzymam kciuki za dzisiejszą noc.

Easy między nami nigdy nie ma cichych dni bo ja czegoś takiego nie uznaję i lubię sprawę wyjaśnić do końca. Nie krzyczymy też na siebie, ale zdarzają się gorętsze dyskusje wraz z obrazą majestatu.
Nie oglądałam Ringa i nie odważyłam się bo nie lubię horrorów. Potem śnią mi się jeszcze gorsze koszmary niż zazwyczaj.
Poza tym stwierdzam, że na podstawie moich snów to by można niejeden niezły horror nakręcić.
Faktycznie macie z Mary planów na ten tydzień. My mamy tylko szczepienie.

Megan współczuję nocek.
A z mężykiem to chciałabym się dogadać, ale obawiam się że w tym przypadku bezsilna jestem i mężyk po prostu nie może pojąć o co mi chodzi no bo przecież z miłości do nas i z odpowiedzialności za nas tyle pracuje. Pomimo, że ja uważam, że nam wystarcza to on ciągle uważa, że mało.
Jak mu wytłumaczyć, że pieniądze to nie wszystko???
Poza tym kocha jazdę dużymi autami, więc ciągnie wilka do lasu. No i co ja mogę poradzić na taką pasję?

Minko półroczkowa fotka Wiki śliczna. No i gratuluję kręcenia główką. Już to widzę jak będziesz małej chciała dać do jedzenia coś co jej nie zasmakuje i zacznie przecząco głową obracać. ;)

Szymek po pięknej nocy w ogóle nie spał w dzień. Od 9 do 16! Wreszcze padł już okropnie zmęczony i śpi. Nie wiem jak długo, ale oby trochę odpoczął bo marudził okropnie.
 
Dziewczynki...
Dziękuję za życzenia i pamięć...
f050.gif
 
Witajcie
Jestem z wami prawie cały czas,mniej więcej na bieżąco,ale jakoś nie mogłam zebrać się do pisania.....
Dzisiaj mó małż znowu wyjechał na szkołę do Piły i zostałam sama na placu boju ;) Ale jakos tak,wcale nie czuję się z tym źle,tak jak to było ostatnim razem..A oto dlaczego:
1.Nie muszę gotować obiadków,ufff co za ulga... ;D
2.Jak se posprzątam to mam czyściutko przez conajmniej 3 dni ;D
3.Mogę do woli przesiadywać na necie ;D
4.Mam o 3/4 mniej prania(mój mąż trenuje 3-4 razy w tygodniu,więc co rusz mam sterte dresów,podkoszulek itp do prania)
5.Telewizor mam też tylko dla siebie i swoich serialków 8)
No i jeszcze jak bym sie uparła to by sie jeszcze pare rzeczy znalazło :D
Na szczęśćie mogę tak swobodnie cieszyć się tą wolnością,bo wiem że małż wybył tylko na tydzień,inaczej raczej bym się zapłakała z tęsknoty...Myślę że taka krótka rozłąka dobrze nam zrobi,bo ja ostatnio jestem chodzący wulkan..Nigdy nie wiadomo kiedy wybuchnę,oczywiście bez powodu.. :-[
Tak poza tym to u nas stara bida.
Mikołaj rośnie zdrowo,jednego zębola juz dobrze widać od 3 tygodni,ale jakoś nie ma zamiaru wyjść...Czasem ma gorsze dni i zmienia się wtedy w małego terroryste ;) Ale ja już inaczej na to reaguje,wiem że to ząbki i go to boli,więc nie irytuje mnie już to tak bardzo jak kiedyś :-[ Dziś np. spał od 20-tej do 4.30 rano,dałam mu butlę,wypił 230ml mleczka i spał sam w łóżeczku do 9.30. ;D Oboje z mężykiem wyspaliśmy się baardzo :) I od rańca ma super humor,jest cichutki,sam się sobą zajmuje(dlatego też mogę pisać tego posta 8) ),wogóle nie brzęczy(tfu tfu tfu),nawet jak się sfajdolił to nie pisnął,i nie wiedziałam że siedzi w kupsztalu od pół godziny dopóki nie wzięłam go ręce..Ale juz było za późno bo kupa wylazła na plecki i trza było ewakuować go do łazienki na kąpanko ;)
No to tyle o nas...
Aletko ja te zabaweczki firmy BAWI już kupiłam Mikiemu,są superowe,ma pieska Zebuloo i poduche motylka :) To w ramach Mikołajek. A krzesełko do karmienia kupujemy właśnie GRAPI,to niebieskie, ja już dawno szukałam odpowiedniego i to spełnia wszystkie moje wymogi ;) No i cena też nie odstrasza...Aha no i że już dawno nie pisałam to ja też oczywiście skaładam najserdeczniejsze życzonka półrocznej i siedzącej Kornelce.Brawo!
Asiu24 dzięki że pamiętasz jeszcze o mnie,współczuje bardzo z powodu Waneski(trzymam kciuki żeby nie miała już więcej żadnego wstrętnego ataku).Życzę wam duużo zdrówka!!!
SZkrabiku widzę że ostatnio znowu temat imion na tapecie ;) Mi zawsze podobało sie imie Paris dla dziewczynki,a dla chłopca Marcel.No ale życie zweryfikowało moje upodobania i musiałam isc na kompromis z mężykiem i stanęło na Mikołaju ;D Jesli chcesz to moge ci wypisac kilkanascie takich bardziej egzotycznych imion,bo mam kilka ksiazek z takimi.. ;)

No i gratuluję wczorajszej impry przy kompach ;D Ja też raczyłam sie karmi poema di caffe,ale wcześniejszą porą i u mojej mamy ;) Bylismy na obiadku,i zostalismy na małe co nieco 8)

Czarnulko współczuję zachorzałej Wikusi,pociesz się że gdyby była starsza to pewnie by rozdrapywała sobie te krostki a tak to szybciej się zagoja nie drażnione i nie zostawią blizn :) Przesyłam wam zdrowiejące fluidki :)

Przyłączam sie równiez do życzeń dla Basi29 ;D Wszystkiego najlepszego kochana

aha,ja wczoraj oglądałam Ring juz drugi raz i jestem pod wrazeniem..Troszku bałam sie ze te zniekształcone twarze mi sie przysnia 8) Ale...Miałam baaardzo ożywczy sen 8) I jego treść nie bardzo nadaje sie do publicznej odsłony ;D
To tyle,co udało mi sie na dzisiaj naskrobac. Mam nadzieje ze juz niedługo znowu sie odezwe :)
Pozdrowionka i całuski dla wszystkich czerwcówek i ich berbeci od Mikołajka i Tiili ;D
 
hi dziewczęcia,
mignęła mi gdzieś wasza wczorajsza dyskusja o krzesełkach. otóż wybralismy się dzisiaj w trójkę do smyka na wizję lokalną i mam do dorzucenia swoje trzy grosze w sprawie.

tak więc:

baby ono - wydaje się mieć tę wadę, że oparcie pod plecki odchyla się równocześnie z podciem pod pupę, czyli siedziskiem (oba te elementy są ze soba po prostu stale sprzężone) tak więc gdy chcemy położyć dziecko, sprowadzając oparcie do bardziej poziomej pozycji, nogi maluszka "uciekają" do góry, prawie prostopadle do podłogi  ::) nie wiem, czemu ma to służyć, bo może takie rozwiązanie ma swoje zalety, ale mnie się wydaje to co najmniej niejasne

grapi maxus - oczywiście nie mam pewności, czy dotyczy to również rekokmendowanych chyba przez aletkę grapi maxus plus, jednak w modelu "bez plusa" zanotowałam kompletną porażkę, polegającą na tym, że dźwignia regulacji oparcia ukryta jest chytrze gdzieś b. głęboko pod siedziskiem i przez to kompletnie niepraktyczna i niedostępna. niepraktyczna do tego stopnia, że nawet pani sprzedawczyni miała b. poważne problemy z demonstracją funkcji odchylania. (właśnie napisałam do sprzedawcy z allegro oferującego opcję "plus" z zapytaniem, czy i tam tak to wygląda).

chicco happy snack - poza wspomnianym brakiem kółeczek ma jeszcze tę wadę, że... nie można regulować poziomu (wysokości) siedziska. plus: solidny, niepękający plastik.


chicco polly - tu wadą jest cena: 549 zł. zresztą tyle samo życzą sobie sprzedawcy z allegro. poza tym praktycznie same zalety: oparcie odchyla się niezależnie od siedziska, za pomocą łatwo dostępnego przycisku, siedzisko jeździ góra-dół w kilku ustawieniach, ma kółeczka i łączenia elementów metalowych wykonane są z b. solidnego plastiku. tylko ta cena...

heh, myślałam, że wybór krzesełka to będzie czysta przyjemność, a tu nie przetestowaliśmy jeszcze pewnie nawet 50 procent najpopularniejszych modeli - i tak to się wszystko przedstawia.
bonus od losu polegał natomiast na tym, że olka zniosła te wszystkie testy b. dzielnie i smiała się w głos do pani sprzedawczyni, za co została przez te ostatnią pochwalona słowami: "dawno nie mieliśmy tu tak grzecznego dziecka"  ::) 8).
nasz kwiatek grzeczny... hmm... a może to ja mam coś z głową??

 
Dobry wieczór :)

My dziś cały dzień byliśmy w gościach, a teraz ssak już śpi i mogę spokojnie sobie popisać :)

Mad o rany, jesteś naprawdę nieoceniona! Opis krzesełek wspaniały i super praktyczny :) Chociaż nie mam teraz pojęcia, jakie kupić  ::) Bo skoro mówicie, że happy snack nie ma regulacji wysokości siedziska, to odpada - myślałam, że to standard  :mad:
A Olka pewnie zawsze była grzeczna, tylko mama jej nie doceniała ;)

Easy ja oglądałam Ring dwa razy, chociaż NIE CIERPIĘ horrorów i okropnie się ich boję, ale co jakiś czas mnie kusi, żeby jakiś obejrzeć i potem gorzko tego żałuję  ::) A że ring to prawdziwy majstersztyk, to chyba długo go nie zapomnę...  Za to polecam wersję japońską - nawet taki tchórz jak ja ani razu nie zamknął oczu  ;D

A, miałam Wam jeszcze powiedzieć, że w plebiscycie na najobrzydliwsze warzywo świata brokuły zostały kompletnie i totalnie zdeklasowane przez indyka  ;D Mało mi się dziecko na drugą stronę nie wywróciło, tak się krzywił. Ale zjadł, pasibrzuch mały ;)

Basiu wszystkiego najlepszego!

A, co do paczki dla siostry Czarnulki, to niestety wszystko, co się do czegoś nadawało już oddałam, ale ponieważ do rozwiązania jeszcze mamy trochę czasu, to może się załapię na następną wysyłkę :)
A na razie Czarnulko życzę Wam wszystkim dużo zdrowia :)







 
A Easy!!Ring!!Ogladalam kiedys, wersje japonska,bomba!!Zawsze uwielbialam horrory, nie wiem ,moze teraz sie to zmienilo,bynajmniej mam takie wrazenie,ale kiedys... ;D
Minko - Wikunia polroczna sliczna!! No ikolejna umiejetnosc: na nie :D Super musi to wygladac ;D
Frotko - trzymam kciuki za szybkie przyzwyczajenie!!
Tilli - no to teraz kochana pisz,pisz,pisz,bo  wreszcie mozesz ;D Ale jak przyjedzie mezul to juz nas nie opuszczaj!!
Basiu - a co to tylko dziekuje?? Ty nie dziekuj tylko opowiadaj co u Was???
Mad - a no widzisz :p

Aaa jeszcze Agast - na bolace gardlo woda z sola,ble ochyda,ale dziala ::)
 
Easy No wiesz, majonez ;D
Igusku Ale u nas woda nie nadaje sie do kapania dla dziecka o piciu nie wspomnę, Sanepid ogłosił komunikat, więc sie stosujemy, dzisiaj podobo juz było lepiej, więc wykapalismy ją w nieprzegotowanej wodzie, ale do picia nawet przegotowanej bym jej nie dała, pije Żywca albo Primavierę dla niemowląt :)
Paula Zakazalismy jednak babci uczenia jej tego kręcenia główką, żeby jej w nawyk nie weszło, bo co spojrzała potem na babcie, to kręciła główka ;D

Basiu przyjmij i ode mnie życzenia wszystkiego najlepszego!!!
 
reklama
Megan, Antonina ma super zdrobnienia: Antosia, Tosia, Nina. Myślałam o tym, ale nasi bliscy znajomi dali swojej córeczce tak na imię, więc nie chcemy się powtarzać ;) I nie pij tyle wina, bo znowu piszesz o mnie "szkarbik"  :p  ;D

Lila, ja też mam Maję na liście :) Zobaczymy co z tego wyniknie ;)

Basiuu, witaj i pisz :) I na dzień dobry przesyłam Ci wyrazy współczucia... tak wcześnie do pracy? :? Brrr... :| I wszystkiego najlepszego z okazji Twojego święta :)

Beatko_24, ale za to po lataniu jaką będziesz miała/masz (odpowiednie podkreślić) figurę! :D Przy dwójce to już w ogóle matki to same laski ;) Co do problemików to daję do zupki kaszkę kukurydzianą, no i jabłkowy deserek albo soczek. Działa. Śliwki w słoiczku Gerbera, o których pisze Easy, też działają. A to, że Mały nie chce od Ciebie pić wcale mnie nie dziwi. Karmisz Go jeszcze piersią, prawda?  8)

Easy, no to się obkupiłaś :D Osobiście uwielbiam kupować takie popierdółki  ;D Ale dziś poprzestałam na deserkach "Skarby z ogrodu" Bobovita. Była promocja w Carrefourze: 4,79 za czteropak, a jeśli kupisz 2 takie to dostaniesz skarpetki dla dzidziusia i mamusi. No i mamy z Tymkiem identyczne skarpeteczki  ;D Hmmm... a powiedz no mi, czy majonez jedzony po ufarbowaniu włosów smakuje nadal jak majonez?  ::) ;D

Agast, na gardziołko Tantum Verde koniecznie!!! Można brać zawsze, a działa migiem ;)

 
Do góry