reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

CZERWCÓWKOLAND ;)

Ale fajne chłopaki na macie :)
Wiolinko - ja też tych podobieństw dużo zauważam ;)
Evik - ja babyboomuję, a powinnam się uczyć ;) no cóż wychodzi, że człowiek z natury, to jednak leniwy jest ;)


Dziękuję za wszystkie odpowiedzi w sprawie czerwonego oczka. Jak się obudzi spróbujemy aplikować sól fizjologiczną

A jak już mówimy o pracy i rodzinie, to przypomniało mi się jeszcze, że firma męża mego zafundowała w zeszłym roku pracownikom "becikowe". Udało nam się załapać.A becikowe było wyższe niż, to obecnie uchwalane przez nasz parlament ;)
Ale żeby nie było tak kolorowo, to tej samej firmie nie przeszkadza wysyłać pracowników np. na 3 miesiące do przeróżnych krajów na różnych kontynentach. Mój ślubny akurat w takim "wyjazdowym" dziale nie pracuje,ale mój brat, ojciec rocznego synka, w zeszłym roku był już na Litwie, na Ukrainie, w Kazachstanie i w Bułgarii. Takie życie niestety. Ja sobie takiej sytuacji nie wyobrażam!!!! Ale, pewnie do wszystkiego można się przyzwyczaić
 
reklama
Witam :)
Przedewszystykim dziękuje wam wszystkim bardzo za gratulację ząbkowe :D I również wklejam foteczke mojej małej gwiazdy w czapecce od Madziozy ;) :D

_571709_n.jpg


Lila Mi też bardzo się podoba fotka Wiki w podpisie ;) Koleżanka z noworodka mi zrobiła takie cudo :)

agast ,Magdulek, Asia24 ,Minka Wy również się też doczekacie ząbalków niebawem :D Ale cieszcie się że nie przeżywacie tych nocek strasznych jakie mi serwuje teraz Wikunia ;) Ale jestem bardzo cierpliwa ,bo wiem że ją to bardzo boli :( A ząbek dopiero się przebił i musi jeszcze wyjść,a wydaję mi się że druga jedyneczka też się pnie do góry,a więc jeszcze kilka nocek pocierpie :? Kilka dni temu byliśmy na zakupach w Hipermarkecie i tam dziewczyna była z córeczką 9-cio miesięczną i ona jeszcze nie miała ząbalków :) A mojej znajomej synkowi wyszedł pierwszy ząbalek jak miał 10 miesięcy :) A więc jeszcze wszystko przed wami :)

Froteczko Mam nadzieje że mi przejdą do końca już te mdłości :) Bo już jest dużo lepiej niż na początku :)

Świeżynko Napewno skorzystam z twoje wiadomości i nic nie odbiore obcego ;)

Mondzi świetne zdjęcia ;) Proszę więcej :)

A u nasz dzisiaj jest -10 mrozu :) A więc robi sie troszke cieplej jak narazie przed sobotą :)
 
Cieszę się, że podobają Wam się Tymciowe zdjęcia. Ostatnio jakoś mało ich robimy, a jak już dorwę aparat, to cykam całą serię, więc zdjęcia są podobne, różnią się np. minkami. Ale jak znajdę coś ciekawego, to się pochwalimy.

No i Tymcio pospał, a ja... Ho, jak człowiek wstanie, to jest w stanie cosik zrobić. Obiad wstawiony, Tymciowa zupka ugotowana, pranie, odplamianie, elemanty przeprowadzki. No całkiem zadowolona jestem. A teraz marudka chce jeść, więc mu dam banana. Ostatnio tyle świństw mu w pysia wlewam, że niech ma coś z życia. Banan i jabłuszko :)
 
Wiolinko, dokładnie w Tymciowe urodziny są szkolenia. Jest jeszcze trochę czasu, więc może sytuacja jakoś sama się wyjaśni.

No i mam wrażenie, że Tymcio harczy coraz bardziej. Nie chcę go na te mrozy brać do przychodni, ale jakoś mi się to nie podoba. A może tak działa Eurespal? No bo po antybiotyku to przecież powinno zaraz przechodzić choróbsko.
 
Hejka,
Asiu - a jakbys Ty te piosenki przeslala, e-mailem?? Bo ja chcialabym Arke Noego i Bajki Disneya, jesli mozna bo reszte mam :)
MamoGosi - o to duza masz panne, moj Miko tez duzy chlop ;D Tez mu ciuszki na 80-86 ubieram,a i tez juz wazy z 10 kg. Chociaz ostatnio jakos tak mniej je ::)
Evik - trzymam kciuki za diete!! I nie daj sie z tesciowa!! ja tez kiedys nie potrafilam nic powiedziec,zawsze usmiech,ale teraz,jesli o moje dziecko chodzi to niech spada na szczaw, doszlo juz do tego,ze pyta sie nawet czy moze przeniesc mikiego z kojca na lozko ;D I bardzo dobrze!!Bo to moje dziecko!!A ja z tych wrednawych jestem,jesli chodzi o tesciowa, ktorej nie lubie, ba ie cierpie!! ;D
Agast - no to sie ciesze!!
Aletko - no nie ma co!!Kornelka ciekawa swiata!!
Beatusku - nie sprzedawaj domku!!Tak tylko pisze,bo przypuszczam,ze utrzymanie sporo kosztuje,ale zobacz jak w domku jest fajnie...
Swiezynko - ciesze sie,ze z usypianiem tak dobrze idzie,no i ze snem takze!!
Mondzi - Tymek sliczny!!I jak fajnie sie bawi z Szymonkiem!!Super zdjatka,tez chce jeszcze!!Ja rozkladam na kocu koldre,bo tez mam panele i nie mam dywanu. czesto tez Miki siedzi na rozlozonym lozku.
Wiolinko - trzymam kciuki!!
Beatko - wspolczuje nocki i moze rzeczywsicie lepiej nie chwal ::) :)
Annka - ja mam lozeczko turystyczne, pozyczone,jako kojec sprawdza sie idealnie,a i fajnie,bo jak do siostry jedziemy to raz dwa sie je sklada,maly pakunek,do auta wchodzi bez problemu. Lozeczko turystyczne lepsze,bo wlasnie mozna zlozyc,ale drozsze,niesety. To zalezy czy duzo jezdzicie gdzies, czy nie. Nawet gdzies tutaj wklejalam fotke Mikiego w kojcu :)

A Miki mega maruda, malo je,cholerka nie wiem czemu. Ostatnio nie  miele mu jedzenia,tylko rozdrabniam tluczkiem do ziemniakow, moze przez to nie jesc????Chociaz na poczatku wcina,a potem,nie i tyle, pluje,w buzce trzyma,nie mam juz sil. I oczywiscie non stop chce cycka,nic tylko cycek ::) Czy on jeszcze nie wie, ze cycka w dzien juz nie ma???Przeciez to juz trwa z dwa tygodnie ::) No to cos czuje wesolo bedzie,jak przyjdzie odzwyczajac i w nocy,skoro i teraz czesto sie budzi na samo pomemlanie,a ja nie mam sil z tym walczyc ::)

Dzis przyjezdza moja siostra, takze mniej mnie bedzie,
buziaki na caly dzien :)
 
Ja na sekundkę bo nie mam czasu

Wszystkiego dobrego dla Wojtusia, sto lat :)

Annka, fotelik jest świetny i Wojtek w nim śpi, ale położyc go tak dosłownie to się nie da. Są trzy poziomy wysokości i na tym najbardziej położonym Wojtek leży jakby żółik na plecach. Może niezbyt jasno, ale tak to wygląda ;) W każdym razie on chyba jest zadowolony, bo jak siedzi, to wszystko widzi (mimo tych głębokich ograniczników) a jak mu się chce spać, to fotelik myk do tyłu i śpi. Ja jestem zadowolona również ;)

Zdjęcia śliczne, a Tymek jest bardzo dużym chłopcem - między Nim a Wojtkiem ledwo tydzień różnicy a mój Totulek to kruszyna przy porównaniu.

Ok, lecę, napiszę może później, pa pa.
 
Rany, ale pędzicie!

Wszystkiego najlepszego dla Wojtusia Rity!

Mondzi dla mnie rodzina to też najwyższa wartość i rozumiem Twoje uczucia w kwestii pierwszych urodzin Tymka.
Ja jestem tylko odrobinę znieczulona bo Tomka stale nie ma, a w sierpniu zostałam sama na miesiąc z 6 tygodniowym wówczas Szymkiem, bo Tomek ruszył w świat jeżdżąc TIR-em i podobało mu się to. Mnie nie, ale nie stawałam mu na drodze i sam zrozumiał, że to jednak nie dla niego praca właśnie ze względu na rodzinę.
Szymek normalnie jest na macie na podłodze, ma jeszcze położony obok kocyk. Teraz jednak leży głównie na naszym łóżku, albo siedzi w foteliku bo od podłogi ciągnie zimnem ::) ale on jeszcze jest mało mobilny i raczej pełza dookoła.

Oczywiście że nie mam Ci za złe wklejenia zdjątka z Szymonem. :) Dodam tylko tyle, że zanim Tymek zabrał Szymkowi książeczkę wręczył mu krokodyla, którego Szymek trzyma pod pachą(na zdjęciu). Świetnie to wyglądało. Wymiana handlowa. ;)
Zdjątka super! A Tymek przystojniak!

Anka poprzedniej nocy grzejnik nie był włączony i temperatura tak spadła, a tej nocy pracował cały czas i było 16 stopni, więc jeszcze znośnie.

Beatusku nie sprzedawajcie domku! Wiem, że koszty utrzymania są wysokie, ale wierz mi życie w mieście jest równie drogie, sam czynsz, do tego stale podwyżki, sąsiedzi często uciążliwi, nie ma ogrodu, własnej powierzchni, w domku sama sobie ogrzewasz tyle ile potrzeba, a nie jesteś zdana na łaskę elektrociepłowni.
Ja marzę o domku!

Minko, Świeżynko mnie też było żal mojego małego słoneczka :( Na szczęście dzisiaj jest już cieplej bo na zewnątrz -19 stopni, a w mieszkaniu 17 na plusie, w nocy było plus 16.

Beatko gratuluję Mateuszowi pozycji do raczkowania. W takim razie niedługo chłopak ruszy.
Chyba już nie napiszesz więcej że jest "ciapkiem"? ;)
Szymon nie ma na razie w planie raczkowania, nie siedzi, nie siada, nie staje.... tylko peplanie mu w głowie i marudzenie ostatnio.

Evik powodzenia dietowego życzę!

Świeżynko oby zasypianie już takie zostało,a sen w nocy był jeszcze lepszy.

Jucia ja upału i duchoty też nie lubię, ale marznąć jeszcze bardziej. Jak byłam w ciąży to było mi stale gorąco, ale teraz marznę okropnie. Krążenie mam kiepskie, ciśnienie niskie, a w mieszkniu zimno jak w psiarni.

Agast cieszę się że nocka lepsza.

Lila możliwe, że Miki nie chce jeść bo przeszkadza mu konsystencja i przerywa jedzenie jak tylko minie pierwszy głód. A próbowałaś zmiksować na gładką masę? Je chętniej? Przynajmniej będziesz wiedziała czy o to mu chodzi.
Szymek mi tak robił z ryżem, brał do buzi, odfiltrowywał resztę zupki, a ryż wypluwał. Z biegiem czasu przekonał się do niejednollitej konsystencji i tak śmiesznie mieli buźką, pomimo, że nie ma jeszcze zębów. :)

Dzisiejsza noc w całości przespana ;D chyba jednak Szymcio od zimna się budził tyle razy bo chciał się przytulić i ogrzać od rodziców.
Mam nadzieję, że się to nie zmieni i nadal będzie spał tak ładnie jak dziś. Oby!
No i serdecznie proszę o ocieplenie, chociaż do -10. A najlepiej do jakichś -5. Nie znoszę być uziemiona w domu, brak powietrza źle na mnie działa. Na Szymka chyba też bo marudzi okropnie w ciągu dnia.
Zmykam bo właśnie się obudził.
 
Aletko, dzięki za linka. Przeglądałam kiedyś tę stronkę, chociaż ostatnio skupiam się na poszukiwaniach na allegro. Ja to bym chciała, żeby z jednej strony był stabilny, a z drugiej lekki. No i musi się dać w nim leżeć. A najbardziej ogranicza mnie kwota, bo gdybym mogła na ten cel przeznaczyć np. 500 zł, to myślę, że problem byłby mniejszy. No i te pierwsze Graco, nie głupie, lekkie, firma niezła i wogóle, ale wygląd trochę mnie nie przekonuje. Ten Mirage, ładniejszy, no i ma opcję zakładania fotelika (co też kiedyś może się przydać), ale z kolei regulacja oparcia w dwóch pozycjach, czyli pewnie leżąca lub siedząca. Nie wiem czy to wystarczy - jak myślicie? No i takie mam dylematy. Te pięciokilowe, to takie mało zabudowane mi się wydają, a gdyby Tymcio miał siostrę, to gdyby pora roku była bardziej sprzyjająca, to chętnie bym wcześniej takiego wóżka używała. A tak wogóle, to czekam na trzynastkę, pewnie będzie niewielka (mam nadzieję, że wogóle będzie), bo w pracy to ja byłam tyle, co na urlopie :), i wtedy będę wiedziała na ile mogę sobie pozwolić. I pewnie pojadę do Krakowa, już wiem do jakiego sklepu, i pomacam, powożę i wybiorę - mam nadzieję.

Lila, ale sobie teściową wychowałaś. No jestem pod wrażeniem. Ale niech wie, kto decyduje o wychowaniu Mikiego, a co. Podoba mi się taki układ...

Dziękuję Wam za wypowiedzi na temat miejsca do zabawy. Muszę to przemyśleć, bo jak dam koc, to on będzie jeźdźił po tych deskach. No ale widzę, że tylko Tymcio bawi się na gołej podłodze, rezygnując z "puzzlowego dywaniku", więc muszę coś z tym zrobić.

A takie cuś dostałam dzisiaj. Podoba mi się, więc z dedykacją dla Was:
http://www.liq.friko.pl/prezentacja_03/index.htm
 
Mondzi - my mamy koc rozłożony, ale mała i tak łazi po całym mieszkaniu, po panelach, po zimnych kafelkach w kuchni, do łazienki lubi zaglądnąć, jak napotka drzwi uchylone ;)
Paula - no widzisz a moja za to taka ruchliwa, że na "peplanie" :) jak to fajnie ujęłaś nie ma czasu. Jak widać coś za coś...
i też marudna, wiadomo, nikt nie ma dobrego humoru będąc w przymusowym areszcie domowym
 
reklama
O jejku jak ja moglam zapomniec!!Mialam zapisane,a przeoczylam :-[

Wszystkiego Najlepszego dla Wojtusia Rity!!!!

Dzieki Paula, bede musiala sprobowac zmielic znow, nie pomyslalam. I ciesze sie, ze nocka przespana!!
Mondzi - wiesz,jakos tak wyszlo, widzi,ze jej nie cierpie, nawet w oczy jej nie patrze, nie moge!!Tyle nienawisci we mnie!!Kiedys musialam sie starac,ale nie teraz,oj nie!!Niech teraz ona sie stara za te wszystkie krzywdy mi wyrzadzone. Ja mam przewage, mam Mikiego!!Ide czytac ten Twoj link :)
 
Do góry