reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

CZERWCÓWKOLAND ;)

No to juz się dowiedziałam ze w Perle płaci się 16zł za dobe plus 18 za wyzywienie za dziecko, a Frotko w tych Azotach to ceny ciut za wysokie :baffled:

Mag- dzięi za odpowiedz. Z Majem lepiej?
 
reklama
hej

Szkrabiku,ogromne ,ogromne gratulacje!I duzo zdrówka dla Natiego i samych dobrych prognoz!Serdecznie pozdrawiam!

Mag,zdrówka dla Majuni!Ja bym oklepywała 3x dz za każdym razem po lekach-tak z pól,lub godzinę pózniej.

Evik,śliczny Jasio :tak: i Hani ładnie w nowej fryzurce :tak:

Asioczku,gratuluję :tak:

u nas wirusówka,i nic ciekawego
wczoraj jak mieliśmy kolędę Karola została okreslona przez księdza jako bardzo odważna dziewczynka,hihi mniej się bała księdza niż gwiazdora,i jeszcze na koniec upomniała się o obrazek ,bo ksiądz w pośpiechu zapomniał:-D jej dać
a tak poza tym to smęty...
za 10 tyg wiosna jakoś tak:happy2:
 
Szkrabiku - wielkie gratulacje :-). Super, że operacja nie jest teraz potrzebna. I wierzę, że nie będzie

Asioczku - :cool2:

Liluś - taką Cię lubię :-D

Mondzi - a Ty jak się miewasz? ;-)

Evik - piękne zdjęcia :tak::-). Jaś jest już taki duży a Hania taka "dorosła" w nowej fryzurce. A Ty co robiłaś z włosami :confused:

Maju i Karolciu - dużo zdrówka dla Was :tak:
 
Cola - dzięki za rady, tak będę robić. Również dużo zdrówka dla Twojej córeczki!
Agast - dzięki, ogólnie jest ok, tylko ten kaszel dręczy ją ciągle dość konkretnie. Jutro kontrola, z babcią, niestety nie mogę to być ja, bo mam durne godziny pracy a lekarka durne godziny dyżuru :baffled: Mam nadzieję na optymistyczne wieści.
Maj za drugim podaniem zreflektował się, że zinnat to jednak specyfik wybitnie wstrętny i miałam spore trudności z nakłonieniem jej do przełknięcia. Dziś wpadłam na pomysł, prosząc ją, żeby wyobraziła sobie, że lek jest smaczny i słodki i zadziałało:tak:. Ma dziewczynka wyobraźnię:cool2:
Natko - dzięki, jak Ci się podoba praca w banku???
Asioczku - ja już gratulowałam, prawda??:sorry2: W razie czego gratulacje ponawiam:tak::-D
 
Hej

Bardzo dziękuję za życzenia urodzinowe...to raz

dwa;-)

Szkrabiku moje ogromne gratulecję.!!!!]
Asioczku Tobie r.ównież gratuluję
Eviku fajny ten Wasz Jaś:tak:Przystojniacha:tak:


U nas cały czas choroba. Mateusz po jelitówce znowu coś złapał. Jest na antybiotyku,od wczoraj nie gorączkuje ale niestety nadal bardzo mało je.Praktycznie w ogóle:no:.Pić pije dużo.Chociaż coś

Ja natomiast mam pierwszy tydzień pracy za sobą. Nie spodziewałąm się, że zostanę zatrudniona.Poszłam na rozmowę z nastawieniem, że i tak mi się nie uda a tu proszę na drugi dzień miałam już odpowiedź.
Cały tydzień minął mi pod adresem różnego rodzaju korekt,sprawdzania,przeszukiwania itp. Niestety mój poprzednik nie należał do zbyt zorganizowanych osób,nie przywiązywał uwagi do tego co i gdzie wpisuje i dlatego teraz mam ogólny sajgon. Wiele rzeczy nie jest pozałatwianych,w dokumentach sa braki,nie ma zrobionych rozliczeń za poprzednie lata więc głowa mi pęka i ogólnie mam wielkie oczy. Zostałam wcześniej już uprzedzona, że może być bajzel ale nie spodziewałam się, że aż taki. Oj napracuję się napracuję...

Lecę dalej.Pozdrawiam serdecznie i do napisania
 
Mag - i jak po wizycie u lekarza?
A praca w banku baaardzo mi się podoba :-):tak:. Pracuję w godzinach 8 - 16.30 (w tym nieszczęsna przerwa na lunch :dry:) ale nigdy nie zostałam ani minuty dłużej :cool2:. Zresztą tam nikt nie zostaje i to mi odpowiada.
Pracy póki co mam mało (można powiedzieć, że za mało :sorry2: ) i czasami po prostu mi się nudzi :-p. Ale uczę się, bo bank jest zupełnie inny od mojej poprzedniej firmy a ja jestem zielona w tym temacie. Nie żałuję, że zmieniłam pracę, bo w poprzedniej istny sajgon :no: (czasami jeszcze wydzwaniają :baffled:)

Beatko - współczuję problemów ze zdrówkiem Mateusza :-(
A Twój były pracodawca :wściekła/y::szok:
 
Ha! Natko! Widzę, że i Ty jeszcze nie śpisz:cool2:
To był dobry dzień, kontrola wykazała, iż Maj jest osłuchowo czyściuteńki. Dało mi to dobry humor i powera na cały dzień :tak: Ba! Nawet jeszcze mnie trzyma ;-)
Kot sobie smacznie pochrapuje a ja szukam po sieci prezentu dla rocznej kuzyneczki Mai - Amelki. Szkoda tylko, że się na imprezę jutro nie załapiemy. Pani doktór kazała odczekać, więc się słuchamy i w domu zostajemy.
Powiem Ci z tej rocznej perspektywy pracy w moim banku, że i mnie się podoba. Ciekawie jest na pewno i malownicze indywidua gościm.
Beatko - współczuję, biedny Mati , zdróweczka od nas!! Wiesz co, skoro sie tak "napracujesz, napracujesz" to może i godziwie zarobisz zarobisz?;-)Czego życzym!
 
reklama
fajnie w tych naszych bankach :blink::cool2:

Siedziałam i się uczyłam. Ale już zmykam, bo rano pobudka :baffled:

Owocnych poszukiwań :tak:. Szkoda tylko, że ominie Was imprezka :-(

Dobranoc
 
Do góry