reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

CZERWCÓWKOLAND ;)

reklama
Wiolinko, to ten czerwiec Twojego męża chyba jednak będzie realny? Przecież Wasz dom już niemal stoi! Super, że tak szybko prace idą, aż się nie chce wierzyc, że w takim tempie można dom zdubowac. Wszystkie sprawy formalne macie już z głowy? Czy poza odbiorem technicznym jeszcze musicie coś na bieżąco załatwiac?

Agast, ale Ci włosy urosły, już masz kitki :szok:. Fajne zdjęcia.

Wojtek mi padł na spacerze, dwie godziny marszu to chyba jednak dla Niego ciut za dużo. Ale na plaży i tak się nie da wózkiem, przynajmniej nie parasolką, a spacerówy na gumowych kołach przecież mu nie kupię. Przemęczę się chyba do końca pobytu, chociaż ręce mi odpadają. Ale jak już przyjechaliśmy taki kawał, to szkoda siedziec na placu zabaw. A to morze taaaakie piękne.
 
Easy, Agast Śliczne z was mamy o córeczkach nie wspomnę!:tak:
Evik Rozumiem, że ci ciężko, ale zobaczysz, ze wkrótce wszystko sie unormuje, Jaś przesłodki, prawdziwy bobas i nabrał ciałka!:tak:
Wiolinko Budowa jak sie patrzy!:tak:
Frotko Super, że tak wam sie dobrze z Wojtusiem wypoczywa!

Wiki powoli wychodzi z tego zapalenia płuc, bierze jeszcze Biseptol i do środy lepiej, zeby nie szła do żłobka, jutro małż z nia zostaje, a potem ja chyba urlop wezme.
 
super fociaki! piękne mamy na forum dziewczęta a i inwestycje idą pełną parą. chyba sobie normalnie do fryzjera skoczę, bo na nowy dom w nadchodzącym tygodniu chyba mam średnie szanse.:-D;-)

evik
, uff, dobrze że znalazło się rozwiązanie. wkurza mnie taka ogólna niemoc i totalna spychologia na maxa... normalnie rosną mi w takich sytuacjach kły i pazury.
napisz, jak tylko dowiesz się, co i jak z jaśkowym oczkiem. a text o braku "odpowiednio małych narzędzi" wydaje mi sie z lekka... hmmm dziwny? zapewne nie znam się dostatecznie na zakrętach okulistyki dziecięcej, ale - tak na zdrowy rozum - jakież to specjalne "narzędzia" potrzebne są, by obejrzeć ropiejące oczko? wrrr.... (a nie mówiłam ;-))
ech, zostawmy to. zdrówka i dużo sił w konfrontacji ze zbuntowaną dwulatką.


frotko, dzielny wojtuś: że ładnie zasnął w samochodzie mimo wybicia ze snu o 3,00 w nocy, no i że sam tak ładnie zasypia wieczorami. ekscytuję się tym spaniem tak bardzo, bo u nas to wciąż temat "trudny":baffled:.
no, dobra nie jęczę już. i ja mam coś do napisania na wczoraj.

pozdrówka!
 
Wreszcie mąż do pracy poszedł a ja moge coś skrobnąc. Nadal siedzimy w domku. Za wszyskie zyczenia powrotu do zdrowia serdecznie dziękujemy. Igo czuje sie całkiem nieźle. Ospa jest dla niego łaskawa. Ma "kropki" jak to nazywamy po bokach buxki, pod brudką i na przegubie prawej raczki. Od wtorku nie przybyło żadnej dodatkowej. Martwi mnie tylko kaszel, który jest nadal. Musze dzisiaj zadzwonic do lekarki, co z tym dalej robić. Szukam opiekunki, bo wyglada na to,ze choroby nam nie odpuściły i opcja złobek/opiekunka dalej jest jak najbardziej wskazana. Własnie sobie policzyłam, ze na 3 miesiace pracy wypadł mi miesiac zwolnienia.
Remont nadal trwa i troszkę nerwowo sie robi, bo mamy zwyczajnie już dość ale nie narzekam, bo i tak jest coraz ładniej. I w końcu kiedys koniec nastąpi.

Lila doczytałam, ze Norwegia Wam sie szykuje. Podobno nieźle płaca, szwagier we wrzesniu podpisał kontrakt i zarabia naprawdę sporo. Moze byłby to dla Was sposób na oderwanie sie od problemów. W każdym razie trzymam kciuki aby wszystko poszło po Waszej mysli.

Agast super modelki, a Hania wierna Twoja kopia. Tekst o ryczeniu mnie powalił.

Frotko fajnie,ze ten listopadowy wypad nad morzem jest nie tylko udany ze względu na polepszenie zdrówka Wojtka ale przyjemny sam w sobie. Ogromne brawa dla Grzecznego podczas podrózy Wojtka.

Sewa najwazniejsze, ze razem będziecie a reszta sie ułozy. tak to jakoś widzę.

Evik cięzko tak sie zmagac nie tylko z chorobami ale brakiem pomocy. Pokręcone to wszystko. Jednak najwazniejsze, ze CUD rośnie ładnie a wszystko w końcu sie skończy. Buziaki dla Jasieńska i Hani.

Magdulku zdrówka dla Madzi, lepiej już?

Easy przebranie bomba. A Ty masz super fryzurke. Dołączam do podmaslanych.

Wiolinko domek rosnie jak na drożdżach. Czerwiec jak najbardziej realny. Chyba szybciej ściany postawicie niz nam p. kazio prace na elewacji zakończy. Powiem tylko, ze szczerze sie z Panem Kaziem nielubimy.

Minko zdróweczka dla Wikusi. Widzę, ze i Wy kombinujecie ze złobkiem.

A Igus dzisiaj podczas karmienia mówi do mnie - "mamus jestes rodzicem". Oj potrafi słodzić jak nie chce jeśc. Najczęściej to słyszę "kocham Cie mamusiu".
 
Dzięki za zainteresowanie:tak:Magdusia już dzisiaj bez gorączki :-) nareszcie
Wykańczające to było grączka prawie non stop w granicach 39,9 - 38,7.
Dzisiaj chyba miała plamki za uszami takie bardzo drobne i czerwone. i chyba ciut na pleckach ale sama nie wiem czy sobie nie wymyślam.
Poza tym nic żadnych objawów.
Jutro jedziemy zrobić morfologie krwi żeby się upewnić, ze to była wirusówka.

Super zdjęcia widziałam:tak:
 
Czesc!!

Coz ja za sliczne zdjecia widze??Easy, Agast, bardzo fajne fotki!!Cory juz takie duze macie,a Wy laski, ze ho ho!!
Aletko, wow, juz raczkuje?? Szybciutko, super!!Dzielny chlopczyk!! przeslij mi jakies fotki dzieciaczkow, chyba dawno ich nie widzialam, i oczywiscie pozdrawiam goraco Wasza cala czworke!!
Magdulku, dzieki Bogu juz po goraczce, wspolczuje stresu, tez nie cierpie goraczki u Mikiego, bo to nie wiadomo co robic, strach sie bac:no:
Wiolinko, nie no tak szybko ide te Wasze prace budowlane domu,ze jestem w szoku, no bomba!!!!!!Robisz czerwcowkolandowa parapetowe??;-):-D:-)
Beatusku, dziekuje Ci sliczne!Zycze konca remontu i zdrowka dla Igorka, dzieci lzej przechodza takie choroby, bedzie juz mial to za soba, ucaluj synkow ode mnie.
Evik, czekam na wiesci od okulisty!!

Ja bylam dzis u ginekologa. Sa dwa pecherzyki, spore, sluz plodny, mam dzis zrobic test owu, jak negatywny to tez jutro z rana, jak negatywny to mam przyjsc na zastrzyk z pregnylu, zyczyl powodzenia i przyjscia z dobrymi wiesciami. Prosze trzymajcie kciuki, tso??:zawstydzona/y: Ja rzadko o kciuki prosze, ale teraz poprosze, moze jednak sie uda, bo i ta nieszczesna wrozka cos wspominala o tym listopadzie, i mam tez,,szczesliwe testy owu,,od kolezanek z testu ciazowego na noworodku :zawstydzona/y:

Buziaki!!
 
Beatusku, dobrze, że krosteczek mało, dzielny Igorek:tak:
Lila Oczywiście kciuki sa, też monitorowałam cykl, w którym poczęła sie Wiki, pęcherzyk długo nie chciał pęknąć, ale chyba jakos sie udało;-), czego i tobie życzę:tak:, a i clo też brałam.
Aletko Brawa dla Mikołaja!:-)

Ja mam od jutra urlop na 2 dni, potem chyba do konca tygodnia wezme opieke, żeby wykurowac mała do końca.
 
reklama
Do góry