reklama
agast22
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Listopad 2005
- Postów
- 3 663
No byłysmy u lekarza i wygląda to na jakąś infekcję wirusową grypopodobną. Dostała takie zwykłe leki typu ibufen, wapno, cebion i nasivin do nosa. Gardło czyste, uszy tez tylko ta graczka i kaszel
MagW- ja jeszcze filmiku nie widziałam bo jak odbierałam poczte to Hanka spała i nie chciałam głośników włączać. My tez smoczka jeszcze uzywamy, głównie do spania ale np dzisiaj to prawie cały dzień go memła. A siostra mojego męża ssała smoka do 4 roku życia!!!!!!!! a ma najpiękniejsze zęby jakie w życiu widziałam.
Mondzi- dobrze ze Patrycja juz w domku!
Czy wasze dzieci też często oddychają przez buzię?- nie, tylko jak ma straszny katar.
Cebin multi dajecie same z siebie czy z zalecenia lekarza. Czy wówczas dajecie jeszcze vigantol? tylko cebion multi z zalecenia lekarza.
Papcie w domu w sezonie jesienno-zimowym zakładacie na cłay dzień czy tak jak Paula dajecie pobiegać na boso? kapcie zawsze, sporadycznie biega z samych skarpetach ale rzadko.
Co można zaaplikowac na łzawiące oczko. Polecam sól fizjologiczną.
Od czego moga być dziwne luźne, zielone kupy o lekko chemicznym zapachu? u nas od zębów lub od zupy brokułowej
Prosze o info jakie są ulubione dania waszych dzieci. zupa brokułowa z groszkiem i ryzem, rosółm z marchewką i makaronem, jajecznica.
Miałam jeszcze się pochwalić ze Hanka waży 11 kilo i mierzy 86cm!!!
MagW- ja jeszcze filmiku nie widziałam bo jak odbierałam poczte to Hanka spała i nie chciałam głośników włączać. My tez smoczka jeszcze uzywamy, głównie do spania ale np dzisiaj to prawie cały dzień go memła. A siostra mojego męża ssała smoka do 4 roku życia!!!!!!!! a ma najpiękniejsze zęby jakie w życiu widziałam.
Mondzi- dobrze ze Patrycja juz w domku!
Czy wasze dzieci też często oddychają przez buzię?- nie, tylko jak ma straszny katar.
Cebin multi dajecie same z siebie czy z zalecenia lekarza. Czy wówczas dajecie jeszcze vigantol? tylko cebion multi z zalecenia lekarza.
Papcie w domu w sezonie jesienno-zimowym zakładacie na cłay dzień czy tak jak Paula dajecie pobiegać na boso? kapcie zawsze, sporadycznie biega z samych skarpetach ale rzadko.
Co można zaaplikowac na łzawiące oczko. Polecam sól fizjologiczną.
Od czego moga być dziwne luźne, zielone kupy o lekko chemicznym zapachu? u nas od zębów lub od zupy brokułowej
Prosze o info jakie są ulubione dania waszych dzieci. zupa brokułowa z groszkiem i ryzem, rosółm z marchewką i makaronem, jajecznica.
Miałam jeszcze się pochwalić ze Hanka waży 11 kilo i mierzy 86cm!!!
Agast, dobrze, że gardło ok, mam nadzieję, że lekami pierwszej pomocy szybko Hanka się wyleczy. Gratki wagi!
Mały śpi, nareszcie. Dzisiaj praliśmy poszycie od wózka i efekt jest taki, że po łazience można pływać na kajaku Póki co uznałam, że samo wyschnie...
Mały śpi, nareszcie. Dzisiaj praliśmy poszycie od wózka i efekt jest taki, że po łazience można pływać na kajaku Póki co uznałam, że samo wyschnie...
Evik
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Grudzień 2005
- Postów
- 2 837
Agast 11 kg to całkiem sporo, Twoja Hania to bardziej szczypiorek jest ale waga niezła, to pewnie dlatego ze dosć wysoka. moja Hanka podobna wagowo, ale wzrostowo pewnie nizsza, bo ostatnio taka bardziej okrągła się zrobiła. no i w sumie wieści od lekarza nie bardzo złe. A powiedz czy nadal Hania ma goraczkę?
witam po sąsiedzku :-)
Ja przepraszam ze tak wtrące....ale czasami Was poczytuje...jak u Nas mały ruch...no i znam Aletke i Paule...które kiedyś z Nami pisywały....
No i własnie Paula....Twoja chęć posiadania dzidziusia i mnie się udzieliła i ja również trzymałam za Ciebie kciuki, sprawdzając co jakiś czas Twój wykresik...heheh , no i teraz ogromnie, ogromnie się cieszę i z całego serca gratuluje ,że się udało... :-)
Pozdrawiam i życzę zdrówka dla Waszych dzieciaczków...;-)
Ja przepraszam ze tak wtrące....ale czasami Was poczytuje...jak u Nas mały ruch...no i znam Aletke i Paule...które kiedyś z Nami pisywały....
No i własnie Paula....Twoja chęć posiadania dzidziusia i mnie się udzieliła i ja również trzymałam za Ciebie kciuki, sprawdzając co jakiś czas Twój wykresik...heheh , no i teraz ogromnie, ogromnie się cieszę i z całego serca gratuluje ,że się udało... :-)
Pozdrawiam i życzę zdrówka dla Waszych dzieciaczków...;-)
MagW
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Maj 2006
- Postów
- 620
Natko - wyślę po pracy, jeśli do tej pory jednak nie dostaniesz;-)
Agast - będzie dobrze Hania duuuża dziewczynka - Maję trudno mi na baczność pod drzwiami ustawić do zmierzenia a ostatnio przy szczepieniu to byłam zlana potem ze stresu - spowodowanym brakiem dzielności Mai - żeby o takim "drobiazgu" pamiętać jak zmierzenie i zważenie - a tak bardzo chciałam...myślę że ma koło 80 i 12 kg. Tak że Hania to przy niej niezła laska;-)
Aletko - dzięki! też z domu wyślę zdjątko :-) No to niezły z Ciebie niedowiarek ;-) :-) a producenci testów ciążowych zarobili
no i co robić co...może kawę...no bo co? lubię te chwile gdy nie mam co robić tyle się możliwości rysuje....
Agast - będzie dobrze Hania duuuża dziewczynka - Maję trudno mi na baczność pod drzwiami ustawić do zmierzenia a ostatnio przy szczepieniu to byłam zlana potem ze stresu - spowodowanym brakiem dzielności Mai - żeby o takim "drobiazgu" pamiętać jak zmierzenie i zważenie - a tak bardzo chciałam...myślę że ma koło 80 i 12 kg. Tak że Hania to przy niej niezła laska;-)
Aletko - dzięki! też z domu wyślę zdjątko :-) No to niezły z Ciebie niedowiarek ;-) :-) a producenci testów ciążowych zarobili
no i co robić co...może kawę...no bo co? lubię te chwile gdy nie mam co robić tyle się możliwości rysuje....
Colletta
mama Karolinki
- Dołączył(a)
- 29 Listopad 2005
- Postów
- 617
tak zapytam z ciekawości
na ile cm kupowałyście Dzieciom kombinezony na zimę?
właśnie doszłam do wniosku że przecież to potrwa kilka miesięcy i może mi Karola po prostu wyrosnąć z tego co mamy....
no i co (ile warstw ubranek) zakładacie teraz Dzieciom na dwór?
na ile cm kupowałyście Dzieciom kombinezony na zimę?
właśnie doszłam do wniosku że przecież to potrwa kilka miesięcy i może mi Karola po prostu wyrosnąć z tego co mamy....
no i co (ile warstw ubranek) zakładacie teraz Dzieciom na dwór?
Mondzi
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 30 Listopad 2005
- Postów
- 1 961
Megan, wszelkie zmiany, jakie będą musiały nastąpić w związku z tym ciut wcześniejszym zaciążeniem są niczym w porównaniu z tym jakiego cudu doświadczacie już po raz drugi... Ale to na pewno wiesz... Nie napisałaś który to był dzień cyklu, a mnie to ciekawi ze względu na samą metodę... a i płeć będę mogła obstawiać bedziej wiarygodnie. Ale jak nie chcesz, to łóżkowa tajemnica może pozostać jak najbardziej Wasza :-) Ja narazie w dni płodne mam sporą blokadę, więc i wtedy wybieram bez wahania sen... Jak chłop pójdzie w bok, to będzie to moja wina
Wiolinko, rozjaśniłaś i sprawę pochówku Aniołeczków. Mam nadzieję, że mi się nie przydadzą te informacje, ale wiedzieć warto.
Agast, nie lubię takich gorączek bez większej przyczyny... Osobiście wolę jasną diagnozę, nawet ciut gorszą... Mam nadzieję, że Hania już dzisiaj spokojnie prześpi nockę...
Jucia, ja też kiedyś próbowałam dać nowe zdjęcie do podpisu i też rozmiar był ciągle za duży. Muszę mojego pana zaangażować, to dam Ci cynk jak to zrobić...
Lila, czyli zaczynasz starania na poważnie, tak? Życzę ślicznej, różowiutkiej córeczki.
Frotko, i jak Wasz spacer? Byliście? Ja się zastanawiałam co robić, w końcu wyszliśmy na nóżkach na krótką przechadzkę. Tymek patrzył na padający śnieg... Ostatnio hitem jest u nas "bam". Przewróci się "bam", coś spadnie "bam", kupa wpadnie do nocnika "bam". No i wychodzimy dzisiaj na spacer, mówię mu żeby zobaczył, jaki śnieg spadł, a ten "uuuu bam". Kocham go!
Co do smoków, to u nas co jakiś czas robi on za zabawkę... Jak się napatoczy, to wkładam Tymciowi w pysia, potem on sobie wkłada... Ot tak, bez uzależnienia. A tak serio, to najpierw ja nie chciałam by miał smoka, potem jak ja wymiękłam, to on nie chciał, więc problemu u nas nie ma.
Natko, widzę, że rezygnujesz z odstawki smoka. Nie dziwię się, bo musi to być cholernie trudne... Ja jak przegrywałam walkę o zasypianie, to do tej pory mam taki wstręt do tego, że już bym się nie zdecydowała na to, by Tymek wrzeszczał w imię Zaklinaczki. Będzie starszy, to zrozumie i może wtedy... Ale smok, to co innego... U nas jest trzylatek ze smoczkiem, strasznie fajny, ale pomoc przedszkolna stwierdziła, że Mikołaj mu zabierze...
MagW, ja Maja jeszcze nie widziałam, bo coś mi się nie otwiera... ALe czytając komentarze dziewczyn już jestem pod wrażeniem Twojej gaduły.
Jeszcze się pochwalę, że nasz gigantyczny problem wychowawczy, związany z awersją Tymcia do obiadków, chyba powoli staje się przeszłością. Tymek je coraz lepiej drugie dania (zupy narazie zostawiamy dla tatusia), a ja jestem spokojniejsza... No piękne to jest. Jasne, że mając do wyboru jogurt i obiad, tak jak mamusia wybierze jogurt, ale jak powiem, że najpierw musi zjeść obiad, a potem jogurt, to rozumie i stosuje się do zaleceń. Cieszę się strasznie!
No i chciałam iść do Patrysi, kupiłam jej nawet ciastolinę, a Michał niedawno dopiero z pracy wyszedł i pewnie jak wróci, to będzie już za późno na takie wizyty... No nic, narazie czekam...
A dzisiaj był problem z kim Tymek zostanie, jak ja będę w pracy... No i część tego czasu spędził z moją ciocią, którą widuje naprawdę rzadko i nie było żadnego problemu... Dzielny z niego Synek! No i ciocia zachwycona, najbardziej tym jak pięknie je i pije z kubeczka ;-)
Wiolinko, rozjaśniłaś i sprawę pochówku Aniołeczków. Mam nadzieję, że mi się nie przydadzą te informacje, ale wiedzieć warto.
Agast, nie lubię takich gorączek bez większej przyczyny... Osobiście wolę jasną diagnozę, nawet ciut gorszą... Mam nadzieję, że Hania już dzisiaj spokojnie prześpi nockę...
Jucia, ja też kiedyś próbowałam dać nowe zdjęcie do podpisu i też rozmiar był ciągle za duży. Muszę mojego pana zaangażować, to dam Ci cynk jak to zrobić...
Lila, czyli zaczynasz starania na poważnie, tak? Życzę ślicznej, różowiutkiej córeczki.
Frotko, i jak Wasz spacer? Byliście? Ja się zastanawiałam co robić, w końcu wyszliśmy na nóżkach na krótką przechadzkę. Tymek patrzył na padający śnieg... Ostatnio hitem jest u nas "bam". Przewróci się "bam", coś spadnie "bam", kupa wpadnie do nocnika "bam". No i wychodzimy dzisiaj na spacer, mówię mu żeby zobaczył, jaki śnieg spadł, a ten "uuuu bam". Kocham go!
Co do smoków, to u nas co jakiś czas robi on za zabawkę... Jak się napatoczy, to wkładam Tymciowi w pysia, potem on sobie wkłada... Ot tak, bez uzależnienia. A tak serio, to najpierw ja nie chciałam by miał smoka, potem jak ja wymiękłam, to on nie chciał, więc problemu u nas nie ma.
Natko, widzę, że rezygnujesz z odstawki smoka. Nie dziwię się, bo musi to być cholernie trudne... Ja jak przegrywałam walkę o zasypianie, to do tej pory mam taki wstręt do tego, że już bym się nie zdecydowała na to, by Tymek wrzeszczał w imię Zaklinaczki. Będzie starszy, to zrozumie i może wtedy... Ale smok, to co innego... U nas jest trzylatek ze smoczkiem, strasznie fajny, ale pomoc przedszkolna stwierdziła, że Mikołaj mu zabierze...
MagW, ja Maja jeszcze nie widziałam, bo coś mi się nie otwiera... ALe czytając komentarze dziewczyn już jestem pod wrażeniem Twojej gaduły.
Jeszcze się pochwalę, że nasz gigantyczny problem wychowawczy, związany z awersją Tymcia do obiadków, chyba powoli staje się przeszłością. Tymek je coraz lepiej drugie dania (zupy narazie zostawiamy dla tatusia), a ja jestem spokojniejsza... No piękne to jest. Jasne, że mając do wyboru jogurt i obiad, tak jak mamusia wybierze jogurt, ale jak powiem, że najpierw musi zjeść obiad, a potem jogurt, to rozumie i stosuje się do zaleceń. Cieszę się strasznie!
No i chciałam iść do Patrysi, kupiłam jej nawet ciastolinę, a Michał niedawno dopiero z pracy wyszedł i pewnie jak wróci, to będzie już za późno na takie wizyty... No nic, narazie czekam...
A dzisiaj był problem z kim Tymek zostanie, jak ja będę w pracy... No i część tego czasu spędził z moją ciocią, którą widuje naprawdę rzadko i nie było żadnego problemu... Dzielny z niego Synek! No i ciocia zachwycona, najbardziej tym jak pięknie je i pije z kubeczka ;-)
reklama
MagW
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Maj 2006
- Postów
- 620
"błogosławieni Ci, którzy nie widzieli a uwierzyli" :-) :-) :-) to z dedykacją dla Aletki;-) niedowiarkaMagW, ja Maja jeszcze nie widziałam, bo coś mi się nie otwiera... ALe czytając komentarze dziewczyn już jestem pod wrażeniem Twojej gaduły.
Mondzi - :-) no w sumie tylko "mamy nie ma" Maj powiedział...
Ech Mondzi, masz szczęście że nie masz problemu ze smokiem i nawet się nim nie bawcie skoro go mieć nie chcesz w przyszłości - bo to chyba strasznie wciągający jest nałóg
o kurcze a propos
Agast - co z Twoim paleniem???
Mondzi - obiadków waszych przedszkolnych też byłam ciekawa a że sama zapomniałam spytać to cieszę się że smakują Tymkowi coraz bardziej a Ty masz z głowy:-) A pewnie, że dzielnego masz synka - a co myślałaś!
Cola - kombinezon ten co jest dobry ma na metce 74 cm, podobnie zresztą jak jej nowa kurteczka Ja pieprzę te durne numeracje - wszystko trzeba mierzyć i już. Maj szybko nie rośnie poza tym Nie wiem jak ją jutro ubiorę ale chyba w rajtki spodnie ocieplane, body z długim, na to bluzę bawełnianą i w kurtkę myk - o ile w ogóle wyjdziemy gdziekolwiek;-) ;-)
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 4
- Wyświetleń
- 28 tys
- Odpowiedzi
- 265
- Wyświetleń
- 53 tys
- Zamknięty
- Przyklejony
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 9 tys
M
- Odpowiedzi
- 365
- Wyświetleń
- 16 tys
- Odpowiedzi
- 34
- Wyświetleń
- 9 tys
Podziel się: