reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

CZERWCÓWKOLAND ;)

Aletko - co do komentarzy na Allegro to niestety ku mojemu niezrozumieniu panuje zasada, ze kupujacy wystawia jako pierwszy a sprzedajacy jako drugi ... wg mnie powinno byc tak, ze sprzedawca jak dostanie przelew na konto powinien od razu wystawic komentarz kupujacemu (bo kupujacy wywiazal sie w tym momencie ze wszystkich swoich aukcyjnych zobowiazan i jest po prostu w porzadku),
ALE sprzedawcy tak nie robia (przynajmniej wiekszosc): albo sprzedaja towar niezgodny z opisem, albo obawiaja sie negatywa od kupujacego ... - ubolewam nad tym, ale niestety zazwyczaj tak jest :(
graja po prostu nie fair :(
co wiecej niektorzy maja po 2 konta (jednego uzywaja do kupowania, a drugiego do sprzedawania) no i na stronie "o mnie" - w zaleznosci od rodzaju konta wyznaja 2 przeciwne zasady :(
 
reklama
Dziewczyny a mnie sumienie gryzie...cholera wiele razy chciałabym odpowiedzieć Wam na nurtujące Was w danej chwili problemy...ale zanim znajdę czas, to tych postów robi sie tyle,że nawet nie podchodzę do pisania echh.........źle mi z tym :( nie chciałabym żadnej ominąć w pisaniu i kończy sie na tym,że tylko czytam ale wiecie co.....Aletka i Semi,mają namiary na moje gg i maila, jakbym mogła w czyms pomoć to piszcie.

Mam normalnie ostatnio kierat w domu, Antek ząbkuje + katar i zapchany nos i koniec z przespanymi nocami i ciągle tylko ręce, starsze mają jak nie roraty to rekolekcje( o tańcach i taekwondo nie wspomne)  i ciągam się tak z tym osłabionym Antkiem i powoli mam dość.Jeszcze po wszelkich kalkulacjach(oczywiście finansowych) uznaliśmy,że to małż pójdzie na wychowawczy no i zbieranie papierów spada na mnie wrrrrrr........ja od 2 stycznia wracam do pracy :( chałupa zapuszczona,że aż wstyd, jakby ktos miał przyjść........eeeeeeeeee.......to juz wole nie myśleć ::)
w sobotę są urodziny Julki( i będą goście), jutro a raczej dziś konferencja z księdzem :p bo w 1 dzień świąt chrzciny i znowu nauki (małż obiecał,że do świąt skończy remontować mieszkanie ludziom, czyli zdana jestem tylko na siebie) no i tak jak Beatusek napisała........też nie mam co na siebie włozyć, bo o ile po ciąży spadały kilogramy to teraz jakieś........... cudowne rozmnożenie...szlag.

Aha, dzięki za trzymanie kciuków na egzaminie ale wrwrwrwrw, przeklinac nie będę...normalnie se oblałam na własne zyczenie ::)zrobiłam na placu sobie 3 korektę 9jak są tylko 2 dopuszczalne)..ale mnie tak stres zeżarł.........że aż mi głupio wobec samej siebie...i co najśmieszniejsze do tej pory oblewałam jazdę po mieście..heh.....byłam w takim szoku na placu,że nawet podziękowałam egzaminatorowi za egzamin :D echhhhhhh..............wróce do pracy, może moj stan umysłu przestawi sie na osiąganie wyników a nie tylko na zaspokajanie potrzeb ;)

Dziewczyny,będę pierwsza z tymi życzeniami, bo  obawiam sie,że poźniej nie dam rady nawet podejść do kompa...


Z okazji nadchodzących Świąt Bożego Narodzenia i Nowego Roku życzę Wam samej radości  z naszych wspaniałych dzieci :), jak najmniej trosk wszelkiego rodzaju, zrozumienia we wspólnym życiu z mężami, partnerami no i niech ten świąteczny nastrój trwa przez cały rok w nas jak i ludziach nas otaczających :)
 
A ja wpadłam tylko na momencik pochwalić sie ze dzisiaj chyba zostanę ciocią :) Szwagierce w nocy odeszły wody i jest w szpitalu. Martwię się troszkę bo to dopiero 36 tydzień skończony i może bedzie musiał maluszek leżeć w inkubatorku a wtedy na święta ich z nami nie bedzie :( Ale trzeba byc dobrej myśli. Trzymajcie kciuki!

Ifa- no to kieracik masz w domu straszny ::) Może po swiętach się uspokoi troszkę. A za zyczenia bedzo dziękujemy.

A no i zapomniałam napisac ze mojej dotychczas odpornej na nowinki córce nie spodobało się to ze mamusia zjadła o 20 zupe fasolową ::) I do godziny 24.00 miałam chyba z 12 pobudek ::)
 
Dla Olki i MAteusza WSZYTSKIEGO NAJLEPSZEGO z okazji osiągnięcia poważnego wieku - pół roku!!

Co do komentarzy wystawianych w Allegro to powiem szczerze, że w całej naszej (mojej i meża) dłuuuuugiej karierze allegrowiczów NIKT nie wystawił nam komentarza od razu jak otrzymał od nas przelew! Co więcej my również tak nie robimy.
Powodów wg mnie jest kilka - choćby taki, że zdarzają się różni kupujący ;) tak samo jak i różni sprzedawcy. Dla mnie jest jasną zasada, że kupujący po otrzymaniu towaru ocenia transakcję w całosci jako pierwszy. Nie przeszkadza mi to. Podam Wam przykład: znajoma wystawiła zestaw ciuchów dziecięcych i sprzedała go Pani, która po otrzymaniu przesyłki i obejrzeniu zestawu (nota bene był on sfotografowany sztuka po sztuce) wybrała sobie rzeczy podobające się jej i resztę chciała oddać ::) Kumpela nie chciała zwrotu, bo nie po to wystawiała całość żeby po zakończeniu aukcji ktos sobie wybierał.
Także jak widać sytuacje są różne...
mad w Twojej sytuacji jeśli towar dojdzie zgodny z opisem to wystawiłabym co najwyżej komentarz neutralny...
Ifa poczekaj z egzamijnem do wiosny wtedy na pewno zdasz... pogoda będzie lepsza, nastawienie też inne ;) Dzięki za życzenia Świąteczne i dla Was również wszystkiego dobrego!!!
Rita mnie interesują puzzle z tego względu, że w tej chwili Maria bawi się na rozłożonej kanapie w pokoju/salonie. Jednak coraz więcej się przemieszcza, że nie wspomnę o tym, że robi to coraz szybciej... Czas zatem sprowadzić ją "do parteru" ;D
Aletko dzięki za info o puzzlach - najważniejsze dla mnie było czy jakoś super nie przepłacę 8)
 
Witam,

Zyczonka dla Oli i Mateuszka z okazji pol roku!!!!

Semi - czekam, czekam cierpliwie ;D
Agast - trzymam kciuki, napisz nam jak juz bedzie po!!
Mondzi - to moze olej doktorka i idz do swojej pani doktor,bo to rzeczywiscie jakis bez uczuc facet ::) Dziecko sie smieje,a ten nic??No porazka!!! ::)
Ifa - dzieki za zyczonka, a z prawkiem to niestety tak juz jest ::) Zdaje sie po kilka razy,bo zbijaja na tym kase,taka jest prawda!!

Dzieki za wiesci kapustowe,dalej nie wiem czy ja akurat moge,nocka swietna, pobudka o 2:30 i 6 i sen do 8:30, ale usnal dopero o 21 i kwekal cosik, usnac nie mogl, jak dzien wczesniej w nocy. Nie wiem czy to przez kapuste czy moze zbieg okolicznosci:/

A u nas ciemno,pada,cholerka!!Ale na spacer i tak pojdziemy!! ;D
 
Cześć :) Fakt, pogoda średnia. ale co tam, idziemy na kaszkę, a potem do naszej czterokołowej furki ze śpiworkiem w środku. Pojeździmy sobie, a co ;)
 
Witajcie,

U mnie pada i ponuro, ale w pracy trzeba siedzieć......

Mondzi nie przejmuj się tym co powiedział lekarz, dzieci karmione piersią nie przesypiają nocy. Mały waży napradę ładnie mozesz więc zrezygnować z kleików i kaszek (tam są tylko węglowodany). Nasze maluszki sa teraz na takim etapie że są najgrubsze :) ale już niedługo zaczną się przemieszczać a co za tym idzie bedą tracić więcej kalori no i nie bedą miały czasu na jedzenie bo jest tyle innych ciekawych rzeczy do zobaczenia.... Wtedy tymuś na pewno schudnie

Lileczka - kapuchę jem już od dawna. Zaczęłam coś jak mała skończyła 3 miechy. Na poczatku nie była zachwycona, ale potem się chyba przyzwyczaiła.

Rita - saneczki super, my też ostatnio kupiliśmy, ale tradycyjne drewniane i wkładamy do nich śpiworek.

PaulaC - ja też lubię gotować i interesuję się dietetyką (zawodowo) małej gotuję ale zawsze prawie jest to zupa jarzynowa, a dzięki tobie uświadomiłam sobie, że trzeba popuścić wodzę fantazji...

Aletko - Już macie pięć ząbków ::) Gratulki, u nas ciągle 0

Easy - zabawka pierwsza lepsza, ale to już wiesz, super że małej smakują zuoki od 7 m-ca my próbowaliśmy właśnie pomidorowej (własnej roboty) i było fuj, to pierwsza zupka która mojej małej nie smakowała :(

Miłego dnia i wekenduu kobietki, odwiedzę was znowu w poniedziałek bo w domu netek zdechły całkiem
 
PaulaC - dziękuję za link do kalendarzy !!
Lila - ja jadam już od dość dawna praktycznie wszystko.No może oprócz fasoli, ale tej akurat nie lubię ;)
Chociaż przyznam, że kapustę kiszoną dopiero od niedawna.Mamy taką pyszną domowej roboty (nie mojej co prawda, tylko teściowej :D) - pycha!!
no i znowu muszę lecieć - pełzak mój mały kochany niebezbiecznie zbliża się do gniazdka z prądem!
tak to już jest, że jak Emisiek nie śpi, to jest bardzo absorbujący, a jak już zaśnie wieczorem, to matka siły na nic nie ma i zdania nawet nie może sklecić. No i jeszcze przedświąteczna gorączka
Ale co Wam będę mówić ;)
 
Rita A ja jak wcześniej napisałam,pozwoliłam sobie zgapić od was saneczki ;) i namówiłam chrzesną Wiki bo nie wiedziała co jej kupić pod chinkę :) są świetnę :)

WSZYSTKIEGO NAJ,NAJ,NAJLEPSZEGO WSZYSTKIM MAŁYM SOLENIZANTOM :)
 
reklama
Hej, Hej
DZIĘKUJEMY BARDZO ZA ŻYCZENIA :)

Kurde to już pół roku........ehhhhh. Czy ten czas nie leci za szybko?????

No to u nas śniegu napadało :)Od razu zrobiło mi się lepiej :)Obawiam się jednak, że śnieg zbyt długo nie poleży bo temperatura u nas dodatnai i jak patrzę za okno to na ulicach robi się już chlapa :mad:Bardzo bym chciała zeby te święta były białe, plis!!!

Dobra lece bo Mati znowu na balkonie
 
Do góry