reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

CZERWCÓWKOLAND ;)

Aletko - co do komentarzy na Allegro to niestety ku mojemu niezrozumieniu panuje zasada, ze kupujacy wystawia jako pierwszy a sprzedajacy jako drugi ... wg mnie powinno byc tak, ze sprzedawca jak dostanie przelew na konto powinien od razu wystawic komentarz kupujacemu (bo kupujacy wywiazal sie w tym momencie ze wszystkich swoich aukcyjnych zobowiazan i jest po prostu w porzadku),
ALE sprzedawcy tak nie robia (przynajmniej wiekszosc): albo sprzedaja towar niezgodny z opisem, albo obawiaja sie negatywa od kupujacego ... - ubolewam nad tym, ale niestety zazwyczaj tak jest :(
graja po prostu nie fair :(
co wiecej niektorzy maja po 2 konta (jednego uzywaja do kupowania, a drugiego do sprzedawania) no i na stronie "o mnie" - w zaleznosci od rodzaju konta wyznaja 2 przeciwne zasady :(
 
reklama
Dziewczyny a mnie sumienie gryzie...cholera wiele razy chciałabym odpowiedzieć Wam na nurtujące Was w danej chwili problemy...ale zanim znajdę czas, to tych postów robi sie tyle,że nawet nie podchodzę do pisania echh.........źle mi z tym :( nie chciałabym żadnej ominąć w pisaniu i kończy sie na tym,że tylko czytam ale wiecie co.....Aletka i Semi,mają namiary na moje gg i maila, jakbym mogła w czyms pomoć to piszcie.

Mam normalnie ostatnio kierat w domu, Antek ząbkuje + katar i zapchany nos i koniec z przespanymi nocami i ciągle tylko ręce, starsze mają jak nie roraty to rekolekcje( o tańcach i taekwondo nie wspomne)  i ciągam się tak z tym osłabionym Antkiem i powoli mam dość.Jeszcze po wszelkich kalkulacjach(oczywiście finansowych) uznaliśmy,że to małż pójdzie na wychowawczy no i zbieranie papierów spada na mnie wrrrrrr........ja od 2 stycznia wracam do pracy :( chałupa zapuszczona,że aż wstyd, jakby ktos miał przyjść........eeeeeeeeee.......to juz wole nie myśleć ::)
w sobotę są urodziny Julki( i będą goście), jutro a raczej dziś konferencja z księdzem :p bo w 1 dzień świąt chrzciny i znowu nauki (małż obiecał,że do świąt skończy remontować mieszkanie ludziom, czyli zdana jestem tylko na siebie) no i tak jak Beatusek napisała........też nie mam co na siebie włozyć, bo o ile po ciąży spadały kilogramy to teraz jakieś........... cudowne rozmnożenie...szlag.

Aha, dzięki za trzymanie kciuków na egzaminie ale wrwrwrwrw, przeklinac nie będę...normalnie se oblałam na własne zyczenie ::)zrobiłam na placu sobie 3 korektę 9jak są tylko 2 dopuszczalne)..ale mnie tak stres zeżarł.........że aż mi głupio wobec samej siebie...i co najśmieszniejsze do tej pory oblewałam jazdę po mieście..heh.....byłam w takim szoku na placu,że nawet podziękowałam egzaminatorowi za egzamin :D echhhhhhh..............wróce do pracy, może moj stan umysłu przestawi sie na osiąganie wyników a nie tylko na zaspokajanie potrzeb ;)

Dziewczyny,będę pierwsza z tymi życzeniami, bo  obawiam sie,że poźniej nie dam rady nawet podejść do kompa...


Z okazji nadchodzących Świąt Bożego Narodzenia i Nowego Roku życzę Wam samej radości  z naszych wspaniałych dzieci :), jak najmniej trosk wszelkiego rodzaju, zrozumienia we wspólnym życiu z mężami, partnerami no i niech ten świąteczny nastrój trwa przez cały rok w nas jak i ludziach nas otaczających :)
 
A ja wpadłam tylko na momencik pochwalić sie ze dzisiaj chyba zostanę ciocią :) Szwagierce w nocy odeszły wody i jest w szpitalu. Martwię się troszkę bo to dopiero 36 tydzień skończony i może bedzie musiał maluszek leżeć w inkubatorku a wtedy na święta ich z nami nie bedzie :( Ale trzeba byc dobrej myśli. Trzymajcie kciuki!

Ifa- no to kieracik masz w domu straszny ::) Może po swiętach się uspokoi troszkę. A za zyczenia bedzo dziękujemy.

A no i zapomniałam napisac ze mojej dotychczas odpornej na nowinki córce nie spodobało się to ze mamusia zjadła o 20 zupe fasolową ::) I do godziny 24.00 miałam chyba z 12 pobudek ::)
 
Dla Olki i MAteusza WSZYTSKIEGO NAJLEPSZEGO z okazji osiągnięcia poważnego wieku - pół roku!!

Co do komentarzy wystawianych w Allegro to powiem szczerze, że w całej naszej (mojej i meża) dłuuuuugiej karierze allegrowiczów NIKT nie wystawił nam komentarza od razu jak otrzymał od nas przelew! Co więcej my również tak nie robimy.
Powodów wg mnie jest kilka - choćby taki, że zdarzają się różni kupujący ;) tak samo jak i różni sprzedawcy. Dla mnie jest jasną zasada, że kupujący po otrzymaniu towaru ocenia transakcję w całosci jako pierwszy. Nie przeszkadza mi to. Podam Wam przykład: znajoma wystawiła zestaw ciuchów dziecięcych i sprzedała go Pani, która po otrzymaniu przesyłki i obejrzeniu zestawu (nota bene był on sfotografowany sztuka po sztuce) wybrała sobie rzeczy podobające się jej i resztę chciała oddać ::) Kumpela nie chciała zwrotu, bo nie po to wystawiała całość żeby po zakończeniu aukcji ktos sobie wybierał.
Także jak widać sytuacje są różne...
mad w Twojej sytuacji jeśli towar dojdzie zgodny z opisem to wystawiłabym co najwyżej komentarz neutralny...
Ifa poczekaj z egzamijnem do wiosny wtedy na pewno zdasz... pogoda będzie lepsza, nastawienie też inne ;) Dzięki za życzenia Świąteczne i dla Was również wszystkiego dobrego!!!
Rita mnie interesują puzzle z tego względu, że w tej chwili Maria bawi się na rozłożonej kanapie w pokoju/salonie. Jednak coraz więcej się przemieszcza, że nie wspomnę o tym, że robi to coraz szybciej... Czas zatem sprowadzić ją "do parteru" ;D
Aletko dzięki za info o puzzlach - najważniejsze dla mnie było czy jakoś super nie przepłacę 8)
 
Witam,

Zyczonka dla Oli i Mateuszka z okazji pol roku!!!!

Semi - czekam, czekam cierpliwie ;D
Agast - trzymam kciuki, napisz nam jak juz bedzie po!!
Mondzi - to moze olej doktorka i idz do swojej pani doktor,bo to rzeczywiscie jakis bez uczuc facet ::) Dziecko sie smieje,a ten nic??No porazka!!! ::)
Ifa - dzieki za zyczonka, a z prawkiem to niestety tak juz jest ::) Zdaje sie po kilka razy,bo zbijaja na tym kase,taka jest prawda!!

Dzieki za wiesci kapustowe,dalej nie wiem czy ja akurat moge,nocka swietna, pobudka o 2:30 i 6 i sen do 8:30, ale usnal dopero o 21 i kwekal cosik, usnac nie mogl, jak dzien wczesniej w nocy. Nie wiem czy to przez kapuste czy moze zbieg okolicznosci:/

A u nas ciemno,pada,cholerka!!Ale na spacer i tak pojdziemy!! ;D
 
Cześć :) Fakt, pogoda średnia. ale co tam, idziemy na kaszkę, a potem do naszej czterokołowej furki ze śpiworkiem w środku. Pojeździmy sobie, a co ;)
 
Witajcie,

U mnie pada i ponuro, ale w pracy trzeba siedzieć......

Mondzi nie przejmuj się tym co powiedział lekarz, dzieci karmione piersią nie przesypiają nocy. Mały waży napradę ładnie mozesz więc zrezygnować z kleików i kaszek (tam są tylko węglowodany). Nasze maluszki sa teraz na takim etapie że są najgrubsze :) ale już niedługo zaczną się przemieszczać a co za tym idzie bedą tracić więcej kalori no i nie bedą miały czasu na jedzenie bo jest tyle innych ciekawych rzeczy do zobaczenia.... Wtedy tymuś na pewno schudnie

Lileczka - kapuchę jem już od dawna. Zaczęłam coś jak mała skończyła 3 miechy. Na poczatku nie była zachwycona, ale potem się chyba przyzwyczaiła.

Rita - saneczki super, my też ostatnio kupiliśmy, ale tradycyjne drewniane i wkładamy do nich śpiworek.

PaulaC - ja też lubię gotować i interesuję się dietetyką (zawodowo) małej gotuję ale zawsze prawie jest to zupa jarzynowa, a dzięki tobie uświadomiłam sobie, że trzeba popuścić wodzę fantazji...

Aletko - Już macie pięć ząbków ::) Gratulki, u nas ciągle 0

Easy - zabawka pierwsza lepsza, ale to już wiesz, super że małej smakują zuoki od 7 m-ca my próbowaliśmy właśnie pomidorowej (własnej roboty) i było fuj, to pierwsza zupka która mojej małej nie smakowała :(

Miłego dnia i wekenduu kobietki, odwiedzę was znowu w poniedziałek bo w domu netek zdechły całkiem
 
PaulaC - dziękuję za link do kalendarzy !!
Lila - ja jadam już od dość dawna praktycznie wszystko.No może oprócz fasoli, ale tej akurat nie lubię ;)
Chociaż przyznam, że kapustę kiszoną dopiero od niedawna.Mamy taką pyszną domowej roboty (nie mojej co prawda, tylko teściowej :D) - pycha!!
no i znowu muszę lecieć - pełzak mój mały kochany niebezbiecznie zbliża się do gniazdka z prądem!
tak to już jest, że jak Emisiek nie śpi, to jest bardzo absorbujący, a jak już zaśnie wieczorem, to matka siły na nic nie ma i zdania nawet nie może sklecić. No i jeszcze przedświąteczna gorączka
Ale co Wam będę mówić ;)
 
Rita A ja jak wcześniej napisałam,pozwoliłam sobie zgapić od was saneczki ;) i namówiłam chrzesną Wiki bo nie wiedziała co jej kupić pod chinkę :) są świetnę :)

WSZYSTKIEGO NAJ,NAJ,NAJLEPSZEGO WSZYSTKIM MAŁYM SOLENIZANTOM :)
 
reklama
Hej, Hej
DZIĘKUJEMY BARDZO ZA ŻYCZENIA :)

Kurde to już pół roku........ehhhhh. Czy ten czas nie leci za szybko?????

No to u nas śniegu napadało :)Od razu zrobiło mi się lepiej :)Obawiam się jednak, że śnieg zbyt długo nie poleży bo temperatura u nas dodatnai i jak patrzę za okno to na ulicach robi się już chlapa :mad:Bardzo bym chciała zeby te święta były białe, plis!!!

Dobra lece bo Mati znowu na balkonie
 
Do góry