mamamisi
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Grudzień 2005
- Postów
- 629
ale się dzisiaj plątam po tym forum;-)
po pierwsze jednak: Czekam na info od Szkrabika, po drugie: Samotny wieczór spędzam bo mąż goni za kawałkiem skóry (tzn.piłką;-)) po trzecie: doła jakiegoś mam czy cuś
Mam pytanko: Podobno okresy L4 nie wliczają się do stażu emerytalnego. Czy tak samo sprawa się ma z L4 "ciążowym"? Jaka jest różnica w mojej sytuacji, gdybym normalnie w ciąży pracowała, a gdybym była na L4 (tzn. jakie są te różnice w odprowadzaniu składek itp.itd.)Bardzo będę wdzięczna za pomoc, bo dla mnie te wszystkie czary mary płacowo kadrowe, to czarna magia...
Beatko Ech ja też z zazdrością patrzę na te bujne czuprynki forumowych dzieciaków. Matiemu to jeszcze przystoi nawet i łysinka. Ale Emila z tymi swoimi poczochranymi kłakami nie za bardzo wpisuje się w schemat "dziewczęczości". I co tu się dziwić, że notorycznie jest posądzana o bycie chłopcem
po pierwsze jednak: Czekam na info od Szkrabika, po drugie: Samotny wieczór spędzam bo mąż goni za kawałkiem skóry (tzn.piłką;-)) po trzecie: doła jakiegoś mam czy cuś
Mam pytanko: Podobno okresy L4 nie wliczają się do stażu emerytalnego. Czy tak samo sprawa się ma z L4 "ciążowym"? Jaka jest różnica w mojej sytuacji, gdybym normalnie w ciąży pracowała, a gdybym była na L4 (tzn. jakie są te różnice w odprowadzaniu składek itp.itd.)Bardzo będę wdzięczna za pomoc, bo dla mnie te wszystkie czary mary płacowo kadrowe, to czarna magia...
Beatko Ech ja też z zazdrością patrzę na te bujne czuprynki forumowych dzieciaków. Matiemu to jeszcze przystoi nawet i łysinka. Ale Emila z tymi swoimi poczochranymi kłakami nie za bardzo wpisuje się w schemat "dziewczęczości". I co tu się dziwić, że notorycznie jest posądzana o bycie chłopcem