agast22 pisze:A i jeszcze o HanceSpała dzisiaj do 9.15!!!!! od 20 ;D Ostatnio chodzę ciagle wyspana ;D az dziwnie się czuje ;D I Mamy zeba nr 11 :laugh:
Oj zazdroszczę.... :
A co do tego, że byłam ziółkiem...hmmm...racja Agast...do tego ziółkiem nadzwyczaj kochliwym i niestety wtedy kryterium wyboru stanowił wygląd...brunet...magnetyzujące oczy..bohater Harlequin'a w realu (nie to żebym to czytała, ale nastolatki mają popieprzone wymagania)...a w mózgu najczęsciej moi ukochani mieli sieczkę. ;D
Mamomisi - zdjecia super...ja chcę nad morze...
Aletko - rozumiem w pełni zdenerwowanie przed zawodami, szczególnie w roli oragnizatora. Piąta rano ma to do siebie, że nieźle się o tej porze myśli :