reklama
Agast, super foty. A ja spękałam przed chmurką i wiatrem... Za to spędziłam super dzień z mężem, na zakupach, sprzątaniu i nie wiadomo czym. Efekt: dom jest rozbabrany, my nadal nie spakowani a ja zapomniałam wydać bony, które się przeterminują przed powrotem z urlopu Muszę iść na zakupy 8)
Właśnie się dowiedziałam, że śmieci poniewierające się na umywalce, które wyrzuciłam do kosza, to były usztywniacze od najdroższych koszul mojego męża... To za zabranie fotelika i niemożnoość odbycia spaceru >
Halo, Mad! A ja myślałam, że się przeprowadziliście nad morze Super, że Ola taka grzeczna. Na Twoim miejscu siedziałabym w takim cudownym miejscu kolejne trzy tygodnie 8)
Beatko, kiszka z samochodem, ale powodzenia na zakupach ;D
Idę zrobić Wojtkowi jajecznicę.
Właśnie się dowiedziałam, że śmieci poniewierające się na umywalce, które wyrzuciłam do kosza, to były usztywniacze od najdroższych koszul mojego męża... To za zabranie fotelika i niemożnoość odbycia spaceru >
Halo, Mad! A ja myślałam, że się przeprowadziliście nad morze Super, że Ola taka grzeczna. Na Twoim miejscu siedziałabym w takim cudownym miejscu kolejne trzy tygodnie 8)
Beatko, kiszka z samochodem, ale powodzenia na zakupach ;D
Idę zrobić Wojtkowi jajecznicę.
Evik
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Grudzień 2005
- Postów
- 2 837
Agast super zdjęcia. A plac zabaw wspaniały, we Wrocku chyba też takiego nie ma. Moja Hanka ma takie same buciki jak Twoja. Od samego początku w nich chodzi i jest ok.
Mad świetnie że urlop Wam się udał, a Ola miło Was zaskoczyła.
Easy 7.20? zazdroszczę. U nas pobudka o 5.50, dlaczego moje dziecko nie wie że dziś niedziela w tygodniu mi to nie przeszkadza bo do pracy wstaję, ale dziś?! mogłaby uszanować sen matki.
Beatka współczucia, świetnie że nie tracisz optymizmu Życzę zdrówka dla Mateuszka.
Minko Wikunia śliczna.
Mad świetnie że urlop Wam się udał, a Ola miło Was zaskoczyła.
Easy 7.20? zazdroszczę. U nas pobudka o 5.50, dlaczego moje dziecko nie wie że dziś niedziela w tygodniu mi to nie przeszkadza bo do pracy wstaję, ale dziś?! mogłaby uszanować sen matki.
Beatka współczucia, świetnie że nie tracisz optymizmu Życzę zdrówka dla Mateuszka.
Minko Wikunia śliczna.
Hej, hej w niedzielę!
Dziękujemy serdecznie za gratulacje!!!
Szkrabiku kobieto pracująca, to ja się nie mogę doczekać końca tego tygodnia.
Wczoraj u nas było słonecznie i cały dzień przesiedzieliśmy na świeżym powietrzu na działeczce. Byłam jako inspekcja budowlana sprawdzić postępy na naszej budowie i muszę stwierdzić, że byłam pod wrażeniem. Tomek z moim ojcem nie próżnują i w ciągu zaledwie 2 dni położyli połowę więźby dachowej. Normalnie jak tam weszłam byłam oczarowana, już widać gdzie będzie łazienka na górze, nasz pokój i pokoje dzieci. Rozmarzyłam się...
Jeszcze parę lat, trochę wyrzeczeń i się przeprowadzimy.
Agast ja to mam spore wątpliwości czy Szymek wie po co go na nocnik sadzam, ale doszłam do wniosku, że za którymś razem gdy zobaczy, że cieszy mnie to, że nasikał, gra pozytywka, to połączy fakty i już mu tak zostanie Zakrawa na niepoprawny optymizm, ale mnie się nie pali, kiedyś się w końcu nauczy, a że jakoś mam natchnienie na próby to próbuję. A co!
Ja tam lubię Twoją szczerość! Nie zmieniaj się bo to potrzebne jest!
Foty zarąbiste!!! Hania jest świetna! Faktycznie na wysoką dziewczynkę wygląda, no i super wieści, że po szpotawości prawie ślad nie został.
Zdjęć wcale nie za dużo!
Lila ja też chcę na grilla... i zapraszam do Krakowa. Może pocieszy Cię fakt, że u nas też nie ma takiego placu zabaw jak w Wawie.
U nas są parki, ale dosyć stare i ja mam daleko na przykład do Jordana, albo do Aqaparku.
Easy ucałuj odrapany nosek Mary.
Beatko rany, współczuję... tylko dlaczego odholowali Wasz samochód na parking policyjny? i dlaczego to Wy macie za to zapłacić?
Wiesz ja słyszałam, że tam trafiają, albo auta kradzione, albo jak komuś zabiorą dowód rejestracyjny. Zresztą nie znam się i może głupoty gadam, ale wydaje mi się to cholernie niesprawiedliwe. : Nie dość, że to Wy ponosicie szkodę to jeszcze policja Was zamierza kosztami obciążyć
Mam nadzieję, że zakupy będą udane i pamiętaj co się odwlecze...
Mad no to super wakacje! wcale się nie dziwę, że się przedłużyły.
Witaj ponownie i pisz co u Was.
Minko jestem pod wrażeniem osiągnięć Wiki. My w kwestii nocnikowania dopiero raczkujemy i czasem nadal mam wątpliwości czy to dla Szymka nie za wcześnie jeszcze, ale cierpliwie i systematycznie będę dążyć do celu. Kiedyś się uda.
Gapcio słodki/a.
Aletko superanckie fotki dostałam na maila, no i znowu mam wrażenie, że Kornelka i Szymek wyglądają na rodzeństwo. Może to przez tą grzywkę?
Frotko dzięki za info o Nenyah.
Mag, Szkrabiku chylę czoła. Ja szyć kompletnie nie potrafię.
Nawet prześcieradełka dla Szymka obszywał mój teść.
Co najwyżej potrafię guzik przyszyć.
No to moje dziecię pospało dzisiaj do 7:30. Jak wczoraj wróciliśmy z działeczki to spał już w foteliku, potem go rozebrałam na śpiocha, przewinełam i odłożyłam do łóżeczka bez kąpania. Po prostu był tak zmęczony, że nie miałam sumienia go budzić, a mnie głowa pękała od nadmiaru wrażeń i chyba od świeżego powietrza.
Dziękujemy serdecznie za gratulacje!!!
Szkrabiku kobieto pracująca, to ja się nie mogę doczekać końca tego tygodnia.
Wczoraj u nas było słonecznie i cały dzień przesiedzieliśmy na świeżym powietrzu na działeczce. Byłam jako inspekcja budowlana sprawdzić postępy na naszej budowie i muszę stwierdzić, że byłam pod wrażeniem. Tomek z moim ojcem nie próżnują i w ciągu zaledwie 2 dni położyli połowę więźby dachowej. Normalnie jak tam weszłam byłam oczarowana, już widać gdzie będzie łazienka na górze, nasz pokój i pokoje dzieci. Rozmarzyłam się...
Jeszcze parę lat, trochę wyrzeczeń i się przeprowadzimy.
Agast ja to mam spore wątpliwości czy Szymek wie po co go na nocnik sadzam, ale doszłam do wniosku, że za którymś razem gdy zobaczy, że cieszy mnie to, że nasikał, gra pozytywka, to połączy fakty i już mu tak zostanie Zakrawa na niepoprawny optymizm, ale mnie się nie pali, kiedyś się w końcu nauczy, a że jakoś mam natchnienie na próby to próbuję. A co!
Ja tam lubię Twoją szczerość! Nie zmieniaj się bo to potrzebne jest!
Foty zarąbiste!!! Hania jest świetna! Faktycznie na wysoką dziewczynkę wygląda, no i super wieści, że po szpotawości prawie ślad nie został.
Zdjęć wcale nie za dużo!
Lila ja też chcę na grilla... i zapraszam do Krakowa. Może pocieszy Cię fakt, że u nas też nie ma takiego placu zabaw jak w Wawie.
U nas są parki, ale dosyć stare i ja mam daleko na przykład do Jordana, albo do Aqaparku.
Easy ucałuj odrapany nosek Mary.
Beatko rany, współczuję... tylko dlaczego odholowali Wasz samochód na parking policyjny? i dlaczego to Wy macie za to zapłacić?
Wiesz ja słyszałam, że tam trafiają, albo auta kradzione, albo jak komuś zabiorą dowód rejestracyjny. Zresztą nie znam się i może głupoty gadam, ale wydaje mi się to cholernie niesprawiedliwe. : Nie dość, że to Wy ponosicie szkodę to jeszcze policja Was zamierza kosztami obciążyć
Mam nadzieję, że zakupy będą udane i pamiętaj co się odwlecze...
Mad no to super wakacje! wcale się nie dziwę, że się przedłużyły.
Witaj ponownie i pisz co u Was.
Minko jestem pod wrażeniem osiągnięć Wiki. My w kwestii nocnikowania dopiero raczkujemy i czasem nadal mam wątpliwości czy to dla Szymka nie za wcześnie jeszcze, ale cierpliwie i systematycznie będę dążyć do celu. Kiedyś się uda.
Gapcio słodki/a.
Aletko superanckie fotki dostałam na maila, no i znowu mam wrażenie, że Kornelka i Szymek wyglądają na rodzeństwo. Może to przez tą grzywkę?
Frotko dzięki za info o Nenyah.
Mag, Szkrabiku chylę czoła. Ja szyć kompletnie nie potrafię.
Nawet prześcieradełka dla Szymka obszywał mój teść.
Co najwyżej potrafię guzik przyszyć.
No to moje dziecię pospało dzisiaj do 7:30. Jak wczoraj wróciliśmy z działeczki to spał już w foteliku, potem go rozebrałam na śpiocha, przewinełam i odłożyłam do łóżeczka bez kąpania. Po prostu był tak zmęczony, że nie miałam sumienia go budzić, a mnie głowa pękała od nadmiaru wrażeń i chyba od świeżego powietrza.
agast22
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Listopad 2005
- Postów
- 3 663
Fajnie ze foki Wam się podobają, ale to głównie zasługa scenerii :laugh:, nie moja.
Aletko - faktycznie podobne ujęcia, szczególnie na huśtawce, nawe patrzą w tę samą stronę A kiedy Wy wyjeżdzacie? Wydawało mi się że mówiłaś ze w sobotę ??
Frotko- no to żałuj że Cię nie było, bo było fantastycznie! A bony na pewno się nie zmarnujuą A jak nie wiesz co z nimi zrobić o ja chętnie Ci doradzę ;D hehe
Minko- gapcio słodziuki i jaki duuuży!
Evik- współczuje tak wczesnego wstawania Hani :
Beatko- ale się porobiło. Strasznie mi przykro. Teraz może być juz tylko lepiej.
Paula- nie mam zamiaru się zmieniać przynajmniej w tej kwestii ;D
Hanka śpi, ja idę się ogarnąć i coś zjeść a potem smigamy na spacerek! Czy ja WAm mówiłam ze juz za 2 dni mój ukochany mąż wraca?? ;D ;D
Aletko - faktycznie podobne ujęcia, szczególnie na huśtawce, nawe patrzą w tę samą stronę A kiedy Wy wyjeżdzacie? Wydawało mi się że mówiłaś ze w sobotę ??
Frotko- no to żałuj że Cię nie było, bo było fantastycznie! A bony na pewno się nie zmarnujuą A jak nie wiesz co z nimi zrobić o ja chętnie Ci doradzę ;D hehe
Minko- gapcio słodziuki i jaki duuuży!
Evik- współczuje tak wczesnego wstawania Hani :
Beatko- ale się porobiło. Strasznie mi przykro. Teraz może być juz tylko lepiej.
Paula- nie mam zamiaru się zmieniać przynajmniej w tej kwestii ;D
Hanka śpi, ja idę się ogarnąć i coś zjeść a potem smigamy na spacerek! Czy ja WAm mówiłam ze juz za 2 dni mój ukochany mąż wraca?? ;D ;D
MagW
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Maj 2006
- Postów
- 620
hej
Beatko - przykro mi z powodu fatalnych wydarzeń u Was ... za to fajnie, że dobry humor Cię nie opuszcza - to dość rzadkie podejście Mam nadzieję, że kręgosłup w miarę szybko da Ci żyć a Mati pozbędzie się kataru
Mad - witaj! super, że Oleńkę tak leśna działka zachwyciła
Minko - Twoja Gapcia jak zwykle śliczności!
Paula - fajnie, że Twoja inspekcja wypadła rozmarzająco Kto wie może i mnie kiedyś to w końcu zaangażuje - domek stanął w zeszłym roku na pięknym terenie...tylko jakoś nie mam do niego serca...
Agast - wiem jak ma na imię Mikołaj Lili ;D A ona wyraźnie pisze, że drugie imię, którego nie znam ma po dziadku...przecież...
Co do przyjaciółki z Norwegii - gratuluję skuteczności!!!
Co do zdjęć - prześliczne! Cud miód! I Hanka super taneczny gest rączką wykonuje - profesjonalistka, nie Aletko?
I bardzo się cieszę, że tak szybko problem nóżek znika!!!!
Aletko - jak długo Cię nie będzie?? Przyjemnego obozu - dzieciaki ćwicz a sama odpoczywaj! Mazury nadają się do tego niezaprzeczalnie
Beatko - przykro mi z powodu fatalnych wydarzeń u Was ... za to fajnie, że dobry humor Cię nie opuszcza - to dość rzadkie podejście Mam nadzieję, że kręgosłup w miarę szybko da Ci żyć a Mati pozbędzie się kataru
Mad - witaj! super, że Oleńkę tak leśna działka zachwyciła
Minko - Twoja Gapcia jak zwykle śliczności!
Paula - fajnie, że Twoja inspekcja wypadła rozmarzająco Kto wie może i mnie kiedyś to w końcu zaangażuje - domek stanął w zeszłym roku na pięknym terenie...tylko jakoś nie mam do niego serca...
Agast - wiem jak ma na imię Mikołaj Lili ;D A ona wyraźnie pisze, że drugie imię, którego nie znam ma po dziadku...przecież...
Co do przyjaciółki z Norwegii - gratuluję skuteczności!!!
Co do zdjęć - prześliczne! Cud miód! I Hanka super taneczny gest rączką wykonuje - profesjonalistka, nie Aletko?
I bardzo się cieszę, że tak szybko problem nóżek znika!!!!
Aletko - jak długo Cię nie będzie?? Przyjemnego obozu - dzieciaki ćwicz a sama odpoczywaj! Mazury nadają się do tego niezaprzeczalnie
agast dobrze, że wraca
Aletko przyjemności na wyjeździe!!!
Paula jak tylko się obudzi wycałuję nos również od Ciebie
Nudno. Dziecko śpi. Nawet dziś nie jest upierdliwe... pomimo pogody.
Zupa na jutro gotowa.
Jutro idę do roboty na 10 godzin (jak dobrze pójdzie...) Ble...
A cóż zrobić z tak deszczowym popołudniem?
Aletko przyjemności na wyjeździe!!!
Paula jak tylko się obudzi wycałuję nos również od Ciebie
Nudno. Dziecko śpi. Nawet dziś nie jest upierdliwe... pomimo pogody.
Zupa na jutro gotowa.
Jutro idę do roboty na 10 godzin (jak dobrze pójdzie...) Ble...
A cóż zrobić z tak deszczowym popołudniem?
agast22
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Listopad 2005
- Postów
- 3 663
MagW- to zwracam honor :-[ A nóżki się prostują jak na moje amatorskie oko, ale to samo oko dostrzegło wczesniej ze coś jest nie tak więc mam nadzieje ze moja diagnoza okaże się słuszna. Moja mama jak nie widziała Hania przez 2 tygodnie to pierwsze co powiedziała jak ją zobaczyła to to ze węziej chodzi
Easy- i u nas pogoda się zaważyła Ja na obidku u rodziców, Hanka bawi się z Patrycją, która wczoraj wróciła z wakacji, więc nie jest źle. A może wybieżcie sie do jakiś znajomych lub zaproście do siebie?? Zawsze to milej posiedzieć przy kawce i ciasteczku w towarzystwie
Easy- i u nas pogoda się zaważyła Ja na obidku u rodziców, Hanka bawi się z Patrycją, która wczoraj wróciła z wakacji, więc nie jest źle. A może wybieżcie sie do jakiś znajomych lub zaproście do siebie?? Zawsze to milej posiedzieć przy kawce i ciasteczku w towarzystwie
reklama
Mondzi
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 30 Listopad 2005
- Postów
- 1 961
Cola, no to głupia sprawa z tym, że ktoś kogo znasz czytał Twoje posty, a Ty nawet o tym nie wiedziałaś. Ja to się nawet wkurzam, jak Michał mi zagląda.
Mamamisi, nie masz czego żałować - pewnie siedzi w domu, obrażona i urażona. Zastanawialiśmy się czy Michał powinien dziś do niej zadzwonić, ale jak sobie pomyślałam, że po raz kolejny będzie musiał tłumaczyć, że nie mieliśmy ochoty na gości, to jakoś mi się odechciało tego słuchać. On potem chodzi struty, a ja wkurzona. A niedziela ma być dniem odpoczynku. Wolę zatem, by ona zadzwoniła za parę dni z pretensjami, że się nie odzywamy.
Lila, no takiego placu zabaw, to pewnie nigdzie poza Stolicą nie ma. Ja jak ostatnio poszłam z Tymciem na inny niż zwykle, to się załamałam - bez ogrodzenia, więc pełno petów, syfu, piasek tak zwyczajnie sypnięty na trawę No ale dzieci tam jest najwięcej, bo to na podstawowym osiedlu w moim mieście.
MagW, w kwesti tego testu fotelika, to trza było do Wieliczki przyjechać - Tymek zdrowiutki, więc nie uraczył by Majki żadnym syfaczem. No i bij drzwi jak Cię wkurzają Mi tam wsio ryba, chociaż... ja nie biję
Szkrabik, ano jak pytałaś wczoraj co robimy, jak leje, to u nas nie lało. Wybieraliśmy się właśnie na zakupy do M1. Po Twoim poście wiedziałam, że mam zabrać folię i parasol, ale deszczyk był taki jakby go nie było.
Agast, zdjęcia fajniutkie. No i strasznie się cieszę, że Hania ma lepsze nóżki. Że o powrocie męża nie wspomnę.
Beatko, przykro mi z powodu samochodu, i wakacji, i Mateuszowej choroby, i Twojej tez. KIcha straszna, nie dziwię się, że to opłakałaś. Trzymajcie się i miłych zakupów - co masz w planie? Ciuchy czy cuś innego?
Aletko, udanego wyjazdu!
Easy, oj ja mam często takiego lenia. Jak pomyślę, że trzaby coś upiec i wogóle, to mi się odechciewa gości
Mamamisi, nie masz czego żałować - pewnie siedzi w domu, obrażona i urażona. Zastanawialiśmy się czy Michał powinien dziś do niej zadzwonić, ale jak sobie pomyślałam, że po raz kolejny będzie musiał tłumaczyć, że nie mieliśmy ochoty na gości, to jakoś mi się odechciało tego słuchać. On potem chodzi struty, a ja wkurzona. A niedziela ma być dniem odpoczynku. Wolę zatem, by ona zadzwoniła za parę dni z pretensjami, że się nie odzywamy.
Lila, no takiego placu zabaw, to pewnie nigdzie poza Stolicą nie ma. Ja jak ostatnio poszłam z Tymciem na inny niż zwykle, to się załamałam - bez ogrodzenia, więc pełno petów, syfu, piasek tak zwyczajnie sypnięty na trawę No ale dzieci tam jest najwięcej, bo to na podstawowym osiedlu w moim mieście.
MagW, w kwesti tego testu fotelika, to trza było do Wieliczki przyjechać - Tymek zdrowiutki, więc nie uraczył by Majki żadnym syfaczem. No i bij drzwi jak Cię wkurzają Mi tam wsio ryba, chociaż... ja nie biję
Szkrabik, ano jak pytałaś wczoraj co robimy, jak leje, to u nas nie lało. Wybieraliśmy się właśnie na zakupy do M1. Po Twoim poście wiedziałam, że mam zabrać folię i parasol, ale deszczyk był taki jakby go nie było.
Agast, zdjęcia fajniutkie. No i strasznie się cieszę, że Hania ma lepsze nóżki. Że o powrocie męża nie wspomnę.
Beatko, przykro mi z powodu samochodu, i wakacji, i Mateuszowej choroby, i Twojej tez. KIcha straszna, nie dziwię się, że to opłakałaś. Trzymajcie się i miłych zakupów - co masz w planie? Ciuchy czy cuś innego?
Aletko, udanego wyjazdu!
Easy, oj ja mam często takiego lenia. Jak pomyślę, że trzaby coś upiec i wogóle, to mi się odechciewa gości
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 4
- Wyświetleń
- 28 tys
- Odpowiedzi
- 265
- Wyświetleń
- 53 tys
- Zamknięty
- Przyklejony
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 9 tys
M
- Odpowiedzi
- 365
- Wyświetleń
- 16 tys
- Odpowiedzi
- 34
- Wyświetleń
- 9 tys
Podziel się: