reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

CZERWCÓWKOLAND ;)

Hej, hoł

Dziękuję bardzo za zdjęcia ze spotkania. Jak zwykle napiszę, ze jestem pod wrażeniem figury Agast bo mi niestety jakoś waga ostatnio stoi w miejscu mimo ciagłego się katowania i spożywania ograniczonej ilości żarła ;) A Amelka rzeczywiscie juz bardzo widoczna...buziak dla brzusia.
Evik- fajną miałaś rozmowę z męzem. Mój na razie o drugim dziecku nie myśli (ja czasami) a i finanase w podjeciu decyzji staraniowych ;) odrywają u nas ważna rolę. Najpierw praca a potem...zobaczymy.
Aletko - wow!!!Pięknie sobie Kornelia radzi z łyzeczką.
Zawadko - Roberto na zdjeciach prezentuję się wyśmienicie
Agast - co widzę Hanię to inaczej wygląda. Kurka ale ona sie zmienia. Teraz jakoś tak na buźce wydoroślała
MagW - dzięki za numer gg. Wczoraj po napisaniu ostatniej wiad. wyłączyłam komputer i juz do niego w ciagu dnia nie podchodziłam  ;). Moze wiec pogadamy innym razem :)

A mi się komputer rozwala :mad: W ogole nie mogę go włączyć  :mad: Super...cos czuję, ze jego żywot dobiega już końca bwwrrr

Co do teletubisiów - to Mateusz jak sie tylko pojawia na ekranie tapeta DVD to się już cieszy bo wie, że poleci jego baja. Nic na to nie poradzę, że tak te stworki lubi. Zresztą odkad pamiętam był telemaniakiem choć w ciągu dnia TV wiecej nie chodzi niż chodzi. No ale jak juz chodzi to wszystkie reklamy sa jego ;)
A książeczki też lubi, siedzi i je ogląda, pokazuje że  jest dzidzia i ja ciagle całuje (z odpowiednim odgłosem). Słodko to wygląda :laugh:

Jesli zaś chodzi o zasypianie to jak na razie zasypia sam. Jak co pluję jednak przez ramię tfffuuuuuuuu
 
reklama
Dziekuję za bardzo miłe powitanie. Fajnie jest znowu Was czytać. Ja to jestem w 100% uzależniona i o ile na urlopie zawsze tęsknię za domem to w równym stopniu za forum ;)

Beatko- bardzo dziękuję za komplement. Tajemnica chyba tkwi w tym ze ja bardzo często po prostu zapominam jeść :-[ Zazwyczaj jestem skupiona na tym zeby Hanka zjadła i jak ona to zrobi to zapominam o sprawie i np wychodzimy na spacer a ja na czczo. Nie polecam takiego trybu zycia bo z całą pewnością nie jest on zdrowy. W ciąży zaś wcinałam wszystko co mi w ręce wpadło i dlatego potem wyglądałam jak potwór.

Asiu- bardzo serdecznie gratuluję pracy. Mam nadzieje ze teraz sytuacja materialna Wam się co nieco poprawi a i Ty napewno lepiej się poczuje sz wychodząc codziennie miedzy ludzi. Trzymam kciuki zeby wszystko się udało.

Lila- widzę ze znowy przeprawy z teściową miałaś. Chyba taki juz Twój los niestety. I jak czytam te Wasze opowieści to ja chyba moją teściową ozłocić powinnam, bo odkąd Hania jest na świecie to nasze stosunki są nadwyraz pozytywne ;)

Paula- super ze podjęliście decyzję o staraniu się o nowego dzidziusia. Brardzo się ciesze i życze szybkiej realizacji tych planów.

Aletko- Tobie również szybkiego zajścia :) Niestety chyba nie bedę Ci ciążowo towarzyszyła tak jak to planowalismy. To chyba nie najlepszy czas na zajście dla mnie. Skończę szkołę za pół roku to się pomysli ;)

Zawadko- super zdjęcia. No i zdradz jak to się stało ze Twój synek myje zęby szczoteczką elektryczną?? To taka dla dzieci specjalna??

Cayo- fajnie ze do nas wróciłaś :)

To tyle co udało mi się nadrobić. Bardzo dziękuję za meile ze zdjęciami i filmikiem. A koleżankom nadmorskim bardzo mocno jeszcze raz dziękuję za spotkanie które było nadwyraz sympatyczne i wierze ze jeszcze uda nam się kiedyś spotkać :)



 
Przejrzałam ostatnie strony i nie wiele pamiętam.

Witajcie!
Dziękuję za wszystkie zdjątka i za filmik od Aletki. Kornelka naprawdę jest ponadprzeciętna!
Wszystkie i wszystkie maluchy prezentują się pięknie!

A moi chłopcy poszli na spacer i w związku z tym zabieram się za sprzątanie.

Agast
– dobrze, że odpoczęliście. Szkoda tylko, że pogoda nie zbyt udana.

Asiu – gratuluję znalezienia pracy. Teraz na pewno wszystko dobrze się Wam będzie układało. Pieniądze wprawdzie szczęścia nie dają, ale jakże w osiągnięciu szczęścia pomagają.


 
Agast witaj spowrotem i super zdjęcia jak juz Ci na gg pisałam niezła chudzinka z Ciebie 8) I ja równiez tak jak Ty często zapomne cos zjesc nakarmię dzieci i zazwyczaj wychodzę ::) ale masz rację to niezbyt zdrowe

Natko zgadza się ;)

Aletko obejrzałam filimik i jestem pełna podziwu 8)

Evik no to do dzieła... ;D

MagW dzięki za przemiła rozmowę na gg ;)

A u nas strasznie zimno dzisiaj jest tylko 13 stopni i wieje wkurza mnie juz to bo nawet na spacer niebardzo mam jak wyjsc :p
 
Aletko skrzyneczka wyczyszczona na glanc,jak nie kłopot to poprosze jeszcze raz o filmik ;D

U nas tez pogoda do bani,zimno jak jesienią pada i wieje.Poprostu koszmar.No ale nic to ja sie dziś cieszę bo kończymy kibelek(dopiero ::) ) i potem zabieramy sie za łazienkę-i boję sie pomyślec nawet bo tyle czasu z tym wc a co dopiero z łazienką ile to zajmie ehhhhh no nic idę prasowac.papa
 
Hej,

Bajki - Miki tez lubi minimini i Elmo, Erniego : ) Ksiazeczki lubi bardzo. Teletubisiow jeszcze nie widzial, a gdzie to leci???????

Zasypianie - Mikus zazwyczaj zasypia sam,no chyba,ze jest u kogos lub ma gorszy dzien.

Kielki - no co Wy?? Z moja salatka sa rewelacyjne!!:)

Dzieki za fotki ze spotkania!!

Aletko - fotki i filmik rewelka.
Tilli - Ty mieszkasz w Gdyni i nie dalas znaku zycia jak ja tam bylam!!O Ty :p
Zawadko - fotki super!!
Agast no w koncu jestes!!!Slicznie wygladacie!!
Mondzi - zdjecie z kukurydza bomba  ;D Gdyby Miko tak chcial jesc te cuda  ::)
MagW - hahaha to prawko szybciorem bylo  ;D
Beatko - gratki dla Matiego!!Super!!
 
junonka pisze:
-i boję sie pomyślec nawet bo tyle czasu z tym wc a co dopiero z łazienką ile to zajmie ehhhhh

Ale za to efekty jakie będą ;D 8)

Ale tu dzisiaj cisza ze ho ho

Lila teletubisie leciały kiedys na tvp2 ale czy jeszcze lecą to niewiem my oglądamy z płyt ;D.Robert takze lubi bajki ale na krótko na dłuzszą chwilę zajmie go "olinek okrąglinek" zreszta widac ze ma cos po Wanesce ona ma tego nagrane az 7 kaset ::) tak ajk teletubisie widac ze lubi to co ona.

Własnie Mag co z fotelikiem?

A teraz oglądam sopot na jedynce ;) i mimo wszystko ciągle myslę o tym nieszczęsnym wyjezdzie... :(
 
Poslodzilam manne i zjadl!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Do tej pary tylko te kaszki kupne, smakowe!!!Takze mam nadzieje,ze jak poslodze troszke owsianke to tez wciagnie!!Jupiiii  ;D w koncu!!Mam nadzieje,ze nie byl to jednorazowy wybryk ::)

Aa mialam Wam pisac :( Pamietacie tego chlopca, co u nas do basenu wpadl, byl z wujkiem,ktory popil, wpadl i nikt tego nie zauwazyl, dopiero po chwili kots depnal na niego, byl podlaczony do aparatur...zmarl...:( Dzis widzialam klepsydre :( 6 lat - jak to okropnie wygladalo, ten napis, ze tylko 6 lat :(
 
Masz rację Lila okropnie :( wspólczucia rodzicom nikt nie chciał by przezywac takiej tragedii
Gratuluje super zjedzonej kolacyjki ;D
 
reklama
Oj Lila smutne strasznie :(
Fajnie ze Miko wciął kaszkę :)


Całe szczescie ze weekend i mniej piszecie o mogłam wreszcie nadrobić.
Pierwszy dzień bez męża juz za mną. Najgorzej nie lubie samotnych wieczorów i jak sama leżę w łóżku  :( jakoś tak mi smutno wtedy.

Nie pisałam wczesniej, ale na wyjeździe mieliśmy problem pt. nie jedzaca Hania. Wyobraźcie sobie ze ona NIC nie jadła oprócz 2 serków homogenizowanych dziennie i mleka na dobranoc. No szok normalnie. Nic nie chciała ani kaszki, ani parówki, zupki, mieska, owoców, jajeznicy, nic, po prostu nic, nawet z naszego talerza  :o Marwiło mnie to strasznie, ale Junonka zasugerowała ze to moze przez zmiane klimatu i okazało się to trafną diagnozą bo dzisiaj Hania po 4 dniach postu zjadła na obiad zupę a wczesniej kaszę z owocami a serka nie chciała :o Chwała Bogu, bo juz chciałam z nią do lekarza w poniedziałek lecieć.

Dopijam piwko i idę pod prysznic a potem bede TV ogladać do upadłego. Nie lubie sama zasypiać :(
 
Do góry