reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

CZERWCÓWKOLAND ;)

Tilli widze ze mogłabys mi w pewnych kwestiach w sprawie szkolenia pomóc ale pewnie nie masz czasu :( zresztą niedziwie się pewnie teraz swietnie się bawisz z Mikołajem ;) ile czasu jestes juz na szkoleniu? no i czytam ze jednak imprezka była ;D ciekawe jak u mnie bedzie

Mondzi Maks narazie pracuje zobaczymy od wrzesnia bo podobno od wrzesnia jzu koniec zobaczymy..A co do mojej pracy to mam pracowac po 8 godzin 5 dni w tygodniu.Ale tak jak markety sa czynne to napewno tez mi się smignie sobota i niedziela ::) No i na rękę dostanę 650zł ijak będę dosc dobra tzn ..nie pyskujaca,punktualna,nie bedzie zadnych L4 to jest dodatkowa premia 210zł ;D i ja się o nia postaram :angel: 8) .Co do rozstania to brak mi słów.. :( mam nadzieje ze szybko mi te 2 tyg miną

A ja niedawno wyciągnęłam Robertowi z łózeczka 2 szczebelki i ciesze się bo w nocy nie musze wstawac bo ajk się obudzi to wylezie z łózeczka i przyjdzie mnie budzic(czyt.ciągnie za włosy) wogóle taki bardziej samodzielny sie zrobił ale oczywiscie tulenie mu nie preszło na szczęscie ;D boziuuu jak mi tego będzie brakowac :(
 
reklama
Mondzi Tymek na foto super!!! Ale Ci amant rośnie...W każdym ujęciu słodki-tylko schrupać ;)
Ja żałuję bardzo że Karola bardzo niechętnie chce jeść nowe potrawy,nawet czasem łyzeczki nie przełknie,obraziła się na banana,brzoskwinek niet,kilka dni temu byłam zachwycona jak zjadła pół parówki z mOrlinek-indyk
Wiesz kupkami bardzo bym się nie przejmowała,jeśli zmiana kupki jest po jakimś nowym w jadłospisie dziecka produkcie.No chyba że zmiana byłaby na kilka dni idąc w parze z pogorszeniem stanu ogólnego dziecka.

Beatka pisała o zasypianiu Mateuszka.
U nas w dzień to najczęściej jest tak że podczas spaceru mi zasypia i śpiącą wkładam ją do łóżeczka i rozbieram
A jak nie zaśnie na spacerze to mała wojna o spanie.Bunt.No i mogę ją wkładać kilka razy do łózeczka ale nie akceptuje tego.Po iluś razach zaryczana owszem zaśnie.
Natomiast dziś po kilku niepowodzeniach z wkładaniem do łóżeczka sama w pewnym momencie pokazała na łóżeczko i : włożyłam ją do łóżeczka i jak aniołek zasnęła.
Może teraz sama będzie sygnalizować chęć na drzemkę
Chciałabym.

Domisie to my rzadko oglądamy (to chyba wcześnie w niedzielę emitują?)
 
A ja tylko się zamelduję ze juz jesteśmy. Mam 22 strony do nadrobienia co uczynię jak moja szanowna córa pójdzie spać. Wtedy tez powklejam jakieś zdjęcia ;) Tym czasem.
 
Cześć :)

MagW, padłam, ale dzisiaj wstałam ;D Sumienie masz czyste ;)

Mondzi, spytać możesz. Aczkolwiek potrzeby nie widzę ;) Uważam i na siebie, i na Amelkę, nawet, jeśli trudno Ci w to uwierzyć. Musiałabyś zobaczyć. Zakupy ciężkie nie są, bo po ciężkie wysyłam tatę, a co, niech się wykaże :p Natomiast chleb, włoszczyzna, mleko dla Tymka i tym podobne popierdółki nie ważą dużo, ale za to miejsca mi w torbie brakuje! Torba nie za duża :| Zatem zdecydowanie nie masz się o co martwić  8) Aczkolwiek dziękuję Ci za troskę :)
Ale fajnie Twój Tymek kukurydzę wcina ;D

Agast, witaj zbłąkana duszyczko ;D I jak się miewasz po urlopie? ;)

W temacie telewizji mogę tylko powiedzieć, że Tymek telewizji nie ogląda. Za to czytamy książeczki :D
 
witam
przelotnie wpadłam aby sie zameldować ;-)
już od 2 tyg straszy mnie pranie czekające na prasowanie i niestety dzisiaj przyszedł dzień kiedy tę wielka "kupę" za przeproszeniem musze ogarnąc. Mężyk pojechał na rybki na nockę, dziecko od godz juz z smacznie sobie śpi.

agast witaj i opsuj jak było i o zdjątka prosim ;-)

Aletko- w oczach rosną te nasze skarby to fakt. Fajnie,że Kornelia już ślicznie sama zasypia :-)

jesłi mogę to proszę równiez o zdjątka ::)

wybaczcie ale jutro nadrobię zaległości bo męczy mnie to pranie eehh

kolorowych snów
 
Asia gratuluję. Możesz być z siebie dumna. Wreszcie jest realna szansa, ze będzie Wam łatwiej, przynajmniej finansowo. Bardzo dużo zmian Was czeka i życzę żeby to były zmiany zdecydowanie na lepsze.
A teraz odniosę się ogólnie do postów bo nie pamiętam co komu  ;)
napoje Hania pije najwięcej wody, potem są niesłodzone herbatki: melisa z gruszką vitaxu, różana i malinowa (takie zwykłe dorosłe nie dzieciowe) a na końcu soczki z hippa bez cukru.
zasypianie Hania od miesiąca zasypia sama w łóżeczku, tata ją zanosi po kąpieli, pogłaszcze po główce, życzy dobranoc i wychodzi. Czasami zdarzy się że Hania wstanie i jeczy, wtedy tata wchodzi do niej i mówi czas spać, Hanula błyskawicznie kładzie głowę na podusię i udaje grzeczne dziecko, tata podłaszcze i wycho dzi. I Hania zasypia po 10-30 min leżąc cicho i coś tam sobie mrucząc.
kupy martwiłam się ich konsystencją, bo miałam wrażenie że Hania ma rozwolnienie, ale myślę że to przez dużą ilość płynów jaką podczas upałów Hania spożywała. Wczoraj zastosowałam sprawdzony sposób: marchewkę z jabłkiem ze słoiczka i już po godzince było ok. Teraz martwię się ich ilością. Przed upałami były dwie dziennie, teraz nawet 5-6.
apetyt od dwóch dni moje dziecko troszkę lepiej je, ale nadal nie są to jakieś ilości olbrzymie. Kaszki zjadła dziś na noc 80 ml (kiedyś 210), za to wyraźnie posmakowały jej nektarynki. Zawsze to jakiś owoc poza bananem i jabłkiem jaki udało mi się w nią wmusić. A dziś moje dziecko zjadło 2 pierogi pierwszy raz w zyciu, mam nadzieję ze jej nie zaszkodzą. Hania jest straszną konserwatystką i nie przepada za nowymi smakami, toteż zdziwiła mnie dziś gdy co chwilę podchodziła do mojego talerza i otwierała buźkę.
sztućce zauważylaw, że Hania ma ochotę próbować jeść samodzielnie, zwłaszcza danonki i gęstrze papki, a dziś jadła pierogi swoim widelczykiem trafiając bezbłędnie do buzi, ale na widelec ja jej nakładałam. Cieszę się że podejmuje pierwsze próby, bo do tej pory to nawet chrupka musiałam jej trzymać taki jest z niej nygusek  ;)
towarzystwo na palacach zabaw Hania lubi obserwować inne dzieci i je naśladować. Natomiast nie zauważyłam żeby chciała nawiązywać jakieś bliższe znajomości. Myślę że i na to przyjdze kiedyś pora.

Napiszę jeszcze, ze dziś byłam u koleżanki z pracy, która ma 3 tyg córeczkę Maję. Mała miała 57 cm gdy się urodziła, wieć nie należy do malutkich dzieci. Ale gdy na nią patrzyłam to pomyślałam ze nie pamiętam żeby Hania była taka malutka ;) No i po tej wizycie jeszcze bardziej zachciało mi się malutkiego dzidziusia w domu. Podzieliłam się tymi myślami i pragnieniami z mężem, a on na to że postaramy się o drugie, ale na tym poprzestaniemy (zawsze mówił że jedno nam wystarczy). No to mu obiecałam ze o 3 starać sie nie bedziemy a pomyślalam, że przecież Bóg może nam dać to 3 bez jakiegoś celowego starania ;) i też damy radę.
 
Aletko :)

Zawadko odnosnie poniedziałku, dobrze by śię było jakoś umówić. Bo chciałabym się z Wami spotkać. Napisz proszę czym przyjedziecie? o której?
 
Aletko po obejrzeniu filmiku jestem pod wrażeniem umiejętności Kormelki. My jesteśmy daleko w tyle

Dziewczyny zdjęcia ze spotkania super. Pięknie się wszyscy prezentujecie.
 
Oj nie takie straszne to prasowanie i ciesze sie, że troszkę miajsca mam na wersalce hihi

Evik - może obgadamy to na gg?

 
reklama
Aletka pisze:
Evik pisze:
Podzieliłam się tymi myślami i pragnieniami z mężem, a on na to że postaramy się o drugie, ale na tym poprzestaniemy (zawsze mówił że jedno nam wystarczy). No to mu obiecałam ze o 3 starać sie nie bedziemy a pomyślalam, że przecież Bóg może nam dać to 3 bez jakiegoś celowego starania ;) i też damy radę.
:))))) bardzo ładne :)
tez mi sie bardzo podoba :-)

Asiu - wielkie gratulacje, myślę,że jest to Wasz przełom passy i że teraz juz tylko lepiej będzie.Trzymamy kciuki

napoje - woda, soki rozcieńczone 3:1, herbatki (saga owocowa rozcieńczona) soki owocowe.

jedzenie - podaję często Robertowi 2 dania ale w odstępach min 3 godz. My zazwyczaj mamy jedno danie i nie zawsze takie jakie mógłby zjeśc Robert wiec często jest tak,że tylko dla Niego gotuję.Ale,że je z apetytem wiec sprawia mi to przyjemność (no chyba,ze nie wiem co ugotować wiec wtedy jest inaczej hihi)

towarzystwo - mam kolezankę, ktora ma synka o 4 dni młodszego od Roberta. Ale Roberto nie za barzdo wykazuje zainteresowania zabawą z nimgdyż jest tzn czuje sie zdominowany. Paweł już chodzi ba! nawet biega i jest jak żywe serberko a Robert jest bardzo spokojny.Ale też mam wrażenie, że ma za mało kontaktu z rówieśnikami :(

telewizji nie oglądamy przynajmniej teraz latem - ale nei wiem jak bedzie jesienia i zimą.Teraz wolę isć na spacer niz siedziec przed TV.
 
Do góry