reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

CZERWCÓWKOLAND ;D - Wątek Główny

Kachasku droga ta rehabilitacja:szok: Byłam pewna że to się należy z NFZ-u:sorry2:

a no ja też myślałam:confused2: ale na nfz się w tym roku skończyło jak dobrze zrozumiałam, więc dziennie jedno 20zł, drugie 9zł, trzecie dzięki Bogu gratis:crazy:

nie choruj przypadkiem, grzej się grzej i grzecznie reprezentuj Dolny Śląsk w Krakowie:tak::-D
 
Ostatnia edycja:
reklama
Kachasku a ja będę miała dla Ciebie kolejne zamówienia:tak: Karteczkę na roczek dla dziewczynki i coś super wystrzałowego na 40urodziny koleżanki. Ale to dopiero w listopadzie, bo Kraków pożera jak na razie cała wolną kaskę.

Musiałam zapłacić zaległe rachunki i krakowskie konto ciągle się uszczupla:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
 
hello, u mnie ostatnio zawierucha na gieldzie, mialam dobre ale i intensywne chwile :-) W weekend pojechalismy na grzyby, uzbieralismy caly kosz, zbieralo sie fajnie no ale segregowanie, czyszczenie i gotowanie juz nie bylo takie fajne, siedzielismy z mezem w kuchni caly wieczor, normalnie mam dosc grzybow...hehe.
A moje dziecie dzis do mnie mowi tak: "mama mam pesent", no to ja wielkie oczy i pytam "a dla kogo? masz prezent dla mamy czy dla Ali" a ona "dla mami", no to mowie: "to poprosze ten prezent", a ta w podskokach biegnie na drugi koniec pokoju i przynosi talerzyk zabawkowy. Ja mowie "to dla mnie prezent, jaki ladny" a moje dziecko "tak, ladi, to na iime" ja zdziwiona, nie bylam pewna czy dobrze uslyszalam i sie pytam"na zime?" a ona "tak, iime, uuha, uuha, iima la"... kompletna abstrakcja :-)
 
Anielap, kurować się proszę!!!:crazy: A z kasą - Kochana, nie jesteś sama.:tak:;-)
Jeśli chodzi o Magdę to jest ok, śpi w żłobku bez problemu, tyle że wciąż jest odbierana w okolicach 14tej. W tym tygodniu będziemy się starali przesuwać odbiór po 15-20 minut dziennie, bo przecież w końcu musi dojść do tej 16-16,15.:-(
Izka, niezłe teksty.:-D Fakt, że my starzy nie jesteśmy czasem w stanie skojarzyć toku myślenia maluchów. Oni mają taką wyobraźnię, której my nie ogarniamy.:-D
 
hello!!!!!!!!!!!
wyobraźnia dzieci jest bezgraniczna:-D chyba pożyczę trochę od mojego dziecka, lepiej mi się będzie tworzyło:laugh2: a co:-p przed chwilą rozmawiał z moją mamą przez telefon i powiedział, że tata poszedł na plac zabaw:szok: (tata śpi) wczoraj nie zapisałam sobie co wymyślił i kurcze nie pamiętam:no: ale wiem, że aż mi gały na wierzch wyszły:szok:
Michał prawie cały dzień rysuje, pisze listy (które namiętnie wszystkim rozdaje) albo włazi na wszelkiego rodzaju krzesła, taborety, ściany:eek:... zdarza mu się wpakować nogi na ławę, a wczoraj wspiął się na kibelek:szok:, bo "bedzie tał i siegnie" do czego to nie wiem, ale jak sięgnie to ok:-p więc wyobraźnię ćwiczy ile się da
u nas pochmurno, spać się chce:baffled:
a ogólnie czemu tu tak cicho? wszystkie się już do Krakowa wybierają czy co?;-)
 
 

Załączniki

  • NIUNI.jpg
    NIUNI.jpg
    26,9 KB · Wyświetleń: 17
  • wiki2.jpg
    wiki2.jpg
    19,2 KB · Wyświetleń: 16
Iza :-) słodka Alusia, i naprawdę wyobraźnia dzieciaków jest niesamowita. Natalia często bierze torebkę i mówi że idzie na zakupy i pyta mnie "mama idę na zakupy co ci kupić?", ja coś tam wymyślę ona idzie do drugiego pokoju i przynosi coś na niby w torebce, wyjmuje i mi daję do ręki.
Anielap zdrówka.
Kachasek to ja zazdroszczę tego rysowania, moje dziecko jak coś rysuje, maluje lub koloruje to trwa to zaledwie 15-20 minut i tyle.

Wczoraj o mało mi serce nie stanęło jak zobaczyłam co wyprawia Natalia. Byłyśmy w pokoju, w pewnym momencie wyszła i mówi że idzie do kuchni i ja też mam iść. Ona poszła a ja jakieś 20-30 sekund za nią, wchodzę i co widzę, krzesełko podstawione pod szafki a Natalia na blacie stoi półki otwarła i szpera w środku. ALPINISTKA:szok:
 
reklama
Coś wypadłam z tego wątku i się wgryźć nie mogę :sorry:
Mały sajgonik mam, bo Małgosi idą zębiska - ma 1 dolną jedynkę i już-już pod skórą drugą i obydwie górne :szok: Wczoraj noc do bani, dzień z gorączką, dziś noc podobna a od rana nastrój, że bez kija nie podchodź :szok: Właściwie nic nie je, tylko na mnie wrzeszczy. Zaczynam się porządnie i częściej niż zwykle przed nią chować :confused2:
Właśnie złorzeczy z łóżeczka. Miałam nadzieję na drzemkę...
 
Do góry