.A swoja drogą to chyba Ty załamalas teraz klątwe 20 czerwca
.
Myślę, że po prostu plon z 20 czerwca już zebrany i teraz klątwa zatacza szersze kręgi
Kciuki za szybką i spokojną podróż!
malinka gratulacje!!! :-):-):-)
Dzagud te cholerne upały tak mnie rozstrajają, nijak spać nie mogę
Wiem wiem, nie bij po głowie
;-)
Gingeros ja to zawsze powtarzam - pod buta z takim! Nie ma litości, bo oni jej nie doceniają
U mnie polityka ostrego buta odnosi skutki - wieeele się zmieniło i to na lepsze, a proces wciąż otwarty i na bieżąco wrzucamy uaktualnienia ;-)
toska a w jakim momencie ciąży jesteś? Bo zagnieżdżanie ma miejsce po 7-9 dniach od zapłodnienia, więc sądzę, że to już za Tobą ;-) Jakby co, może zrób na szybko betę, po wielkości określisz tc i już coś będzie wiadomo
Powiem szczerze, nie sądzę żeby coś Wam groziło, no ale lepiej się upewnić, choćby wysyłając pytanie do eksperta (na wielu forach są, np. na naszbocian).
Gin mi opowiadał o dziewczynie, która zaraz po zajściu w ciążę (nieświadomym oczywiście) pojechała na 3-tygodniowy konny obóz wędrowny. Jak to stwierdził - miała pancerne dziecko ;-)
anni nie wiem co powiedzieć... Przykre to, ale życie jest za krótkie, żeby nie być szczęśliwą... Może jeszcze wszystko się ułoży...? Życzę Ci, żeby ułożyło się dobrze dla Ciebie!
Byliśmy dzisiaj w aeroklubie, Małż zrealizował swój prezent. Jako że generalnie to boi się latania, minę miał dzielną acz nietęgą
Po wyjściu z szybowca też wyglądał na zmieszanego - z jednej strony uśmiech dookoła głowy, z drugiej telepiące się ręce
Okazało się, że w trakcie lotu instruktor zapytał czy mu nie gorąco i skoro tak, to "przewietrzy" kabinę - i zaczął kręcić korkociągi, pikować itp (wysoko byli i pod słońce, więc nic nie było widać) i podobno jazda na motocyklu 200/h to mały pikuś przy tym, co tam się działo
Ależ mi się udał prezent
Nareszcie burza... Myślałam że się dziś ugotuję, było +32' w cieniu
Ja nie chcę mieszkać w tropikach!!!