reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

CZERWCóWKOLAND 2008--wątek glówny

CZERWCÓWKOLAND 2008

  • dobrze

    Głosów: 0 0,0%
  • że już jest

    Głosów: 0 0,0%

  • Wszystkich głosujących
    14
mata ja bym zrobiła morfologie krwi + cukier, badanie moczu, IGE całkowite, ( a nóż widelec to alergia), kał na krew utajnioną, kał na resztki pokarmowe, kał na pasożyty (3x), kał na grzyby (badanie mykologiczne), kał na lamblie. Może jeszcze usg jamy brzusznej. Nie wiem jakie jeszcze badania ale te bym zrobiła na pewno. Ja je robiłam Marysi - oprócz kału na krew utajnioną i wyszła candida w jelitkach.
Ja nie chce szukać u Dobrochny choroby - ale mi sie wydaje ze dziecko powinno albo spac albo spokojnie czuwac jak jest najedzone. Widzę po Michałku że jak coś zjem co mu nie służy to kwęka i budzi się co 15 minut własnie - pręży, stęka, i boli go brzuch. Jak się wypierdzi to mu przechodzi. I widzę jak mu upały nie służą. Potrafi cały dzień marudzić i wybudzać sie co chwila. Wg mnie dziecko jak jest niespokojne to ZAWSZE jest jakas przyczyna. No ale to jest moje zdanie.


:szok::szok::szok: aż tyle tego:szok::szok::szok:

ja też jestem zdania, że dziecku, które jest marudne, cos jest, a nie taka jego uroda (pomijając oczywiście humorki, bo te to się też pojawiają ;-))

Mata z tego co piszesz wnioskuję, że mój Jasio też może mieć to napięcie bo jak wpadnie w trans to nic nie pomaga nawet rączki ale wózek i bujanie przez próg (muszą być wyboje inaczej marudzi)

Aniknulka wątpię, na zdjęciu Jasio ładnie główkę podnosi i wspiera się na rączkach :tak: a moja mała leży płasko i główkę podnosi najwyżej na kilka centów na chwilę i kropnie płacze :-( myślałam, że ma jeszcze czas, bo to niby w 3 miesiącu powinna ładnie trzymać główkę. DO tego podnoszona do przysiadu za rączki nie próbuje główki przyciągać, a juz powinna. Główka leci bezwładnie na dół :-(
jak masz jakies wątpliwości to poproś pediatre o przebadanie :tak:

mata a stosowałaś już viburcol:confused:

Wczoraj mówilismy, że dzisiaj rano małej damy czopka, żeby była spokojna i chyba się przestraszyła, bo dzisiaj złote dziecko ;-):szok::-D no, może oprócz usypiania wieczorem, bo był koszmar :baffled: ale za to w dzień miała ze 6 drzemek :szok: a jedna to 1,5 godzinna, do tego jadła najczęsciej co 2.5-3 godziny :tak: i kupek ogromniastych tyle sadziła, że aż miałam upstrzone spodnie, bo pampers nie wchłonął :szok:

ale sie nie zachwycam tym spokojnym dzionkeim, bo ona ma lepsze dni co drugi dzień, a więc jutro wypada ten gorszy :baffled: no i od jutra teściowa idzie dzieck apilnować, więc nie mogę liczyć na niczyją pomoc i jestem zdana na siebie w razie ataków histerii :-( jak mała zacznie jazdę robić to chyba sobie melisę zaaplikuję dożylnie :zawstydzona/y: bo po takim ostrym dniu mam deprechę na maxa :-(

własnie wypatrzyłam u Michała dolna jedynke!!!! jeszcze sie nie przebila ale juz widze czubeczek!!!! heca

to gratuluję ząbka :-)


Biedroneczko moja mała też często przez sen płacze lub budzi się z płaczem :dry: ale jutro idziemy do pediatry, która zajmuje się stanami lękowymi u małej :tak: wiem, że może dziwnie to brzmi, ale te płacze itp. mogą miec podłoże psychiczne związane z trudnym/ciężkim porodem :tak:


u mnie dziś deficyt mlecczka :baffled: mała ciągnęła z 2 cycków i jeszcze jakby niedojedzona była :szok: aż się boję co będzie jutro :dry:
 
reklama
Magdziara twój synuś do 1 klasy czy do 2
Moj Olek do pierwszej ma 7 lat i 6 miesięcy. Jest z lutego ale nie posyłałąm go wcześńiej do szkoły - jestem nauczycielem, który uważa że dzieciom nie wolno zabierać dzieciństwa i trzymam kciuki, żeby nie zmieniono ustawy i żeby 6 - latki nie szły do szkół!

Patyczku kochana co tam? Fajnie że jesteś. Jak sparwuje się Teutonia - moja pierwsza klas. Niedługo Antek się w nią nie zmieści.

marta to jak opisałas umiejętności dziecka to własnie mój Antek tak ma za cholere nie chce teraz leżec jak np trzymam go siedząc na fotelu pleckami do siebie - trzyma głowę sztywno i chce siadać. Ale myslę że Twoja Dobrusia raz dwa się wyćwiczy. A czy wiesz od czego to napięcie?
 
Ostatnia edycja:
Magdziarko z tym napięciem to skomplikowana sprawa... może byc podłoże genetyczne jak również następstwo ciężkiego porodu... przyczyn jest wiele, a w necie tylko informacje, któe nie napawają optymizmem... dziecko może się wolniej rozwijać, później chodzić, siadać, raczkować itp. może mieć kłopoty z nauką, wady postawy... napięcie mięśniowe to jeden z symptomów porażenia mózgu... rehabilitacja przez 10 miesięcy nawet do 6 lat... na razie staram się nie martwić. Pójdę na rehabilitację, to postaram się więcej dowiedzieć, bo przeciez wszystko zależy od stopnia tego napięcia i od szybkości z jaką ustępuje
 
magdziarka ja tez nie jestem za tym zeby dzieci wczesniej posyłać do szkoły dlatego juz się obawiam co bedzie z naszymi pociechami bo jakieś głupki wymyślili dzieciom 0 w szkole koszmar a nasze juz sie na to załapia
 
Teraz dopiero zauważyłam Biedroneczko, że jestes z Łodzi - podoba mi sięto fabryczne miasto. Kiedyś tam mieszkałam na ul. Franciszkańskiej blisko E.Leclerca i uwielbialam chodzić na piwo do Łodzi Kaliskiej! Ale to były bardzo dawne czasy..............
 
Biedroneczko moja mała też często przez sen płacze lub budzi się z płaczem :dry: ale jutro idziemy do pediatry, która zajmuje się stanami lękowymi u małej :tak: wiem, że może dziwnie to brzmi, ale te płacze itp. mogą miec podłoże psychiczne związane z trudnym/ciężkim porodem :tak:


MATA zmartwiłaś mnie ja miałam poród suuuper rodzilam 3 godzinki a małą na fotelu a z 5 minut ja ide w poniedziałek do pediatry zobaczymy co powie ale ona jest bardzo spokojna i radosna tylko własnie w dzień popłakuje przez sen w nocy śpi pieknie tylko o 4 budzi sie ja jedzonko potem o 8 i spimy do 10 lub 111 zalezy ale sie zapytam wszystko w poniedziałek może jej sie cos śni że np mamusi nie ma i dlatego płacze :rofl2:
 
Teraz dopiero zauważyłam Biedroneczko, że jestes z Łodzi - podoba mi sięto fabryczne miasto. Kiedyś tam mieszkałam na ul. Franciszkańskiej blisko E.Leclerca i uwielbialam chodzić na piwo do Łodzi Kaliskiej! Ale to były bardzo dawne czasy..............

O SUPER Madzia to niedaleko mnie ja mieszkam w okolicach M1 był juz ten market jak ty tu mieszkałąś ja kocham łódź a szczególnie manufakture jest cudowna dla rodziny wszystko tam zanjdziesz od zakupów po figloraje dla dzieci super puby i dobre piwko fajne knajpki kregle itp mase różnych atrakcji
 
reklama
Do góry