Agusia ja mam to samo. Jak kładę do łóżka to marudzi a potem to jest wielki krzyk. Starałam się do niego mówić i uspokajała się na min a potem znów ryk raz go przetrzymałam to taki był spłakany, że aż drżał a jak go wzięłam na ręce to był żal i łapał oddech tekie wzdychanie. Dlatego usypiam go w wózku (jak ma te ataki) a potem przekładam do łóżeczka.
Dziś w nocy spał ładnie usnął o 20 cyc o 23 potem o 3 a później to już prawie co godzinę więc jestem trochę niewyspana (nie mogłam do 3 zasnąć i snułam się po domu - pewnie to przez te porządki adrenalina skoczyła i dlatego
)
Dostał cyca o 9.20 a o 10.40 go uśpiłam (2 raz w wózku) ale musze go nauczyć łóżeczka tylko zastanawiam się jak Tracy to robiła, że te dzieciaki tak szybko chwytały nie wiem
mój aż się zanosi jak go tylko odkładam i nawet na rękach mi się drze jedynie w wózku jakoś się teraz uspokaja. Dziś przed uśpieniem go miałam tyle żalu i złości w sobie, że aż mi łzy popłynęły - cały czas płacz już sama nie wiem co robić ![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
Dziś w nocy spał ładnie usnął o 20 cyc o 23 potem o 3 a później to już prawie co godzinę więc jestem trochę niewyspana (nie mogłam do 3 zasnąć i snułam się po domu - pewnie to przez te porządki adrenalina skoczyła i dlatego
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
Dostał cyca o 9.20 a o 10.40 go uśpiłam (2 raz w wózku) ale musze go nauczyć łóżeczka tylko zastanawiam się jak Tracy to robiła, że te dzieciaki tak szybko chwytały nie wiem
![No :no: :no:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/no.gif)
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)