reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

CZERWCóWKOLAND 2008--wątek glówny

CZERWCÓWKOLAND 2008

  • dobrze

    Głosów: 0 0,0%
  • że już jest

    Głosów: 0 0,0%

  • Wszystkich głosujących
    14
Witam. Dziś mam męża w domu. Ma wolne za jutrzejszy dzień (cała firma ma:-))

Nocka- tragiczna- Bart mi spadł dzisiaj z łóżka w sumie za łóżko i nie wiem jak on to robi- możliwe że dzieci lunatykują, bo mój cuda niewidy robił dzisiaj śpiąc- masakra! :szok:



A ja dzisiaj wybywam na zakupy, w końcu mamy tą kaske i chce sobie coś kupic, bo znowu pieniądze się rozejdą i nic nie będe z tego miała.... a w ogóle znowu nam sie auto popsuło :wściekła/y: coś z rurą ledwo wisi- właśnie Ł pojechał do mechanika- ja już siły nie mam do tego auta!
Bart mi tu troszke marudzi- zaraz pojdzie spac...

No to chyba tyle... :blink:

Darunia, mój Artur też się kreci po łóżeczku, po łóżku. Kiedyś dawałam mu cyca na śpiąco na brzegu łóżka, skubaniec skończył ssać, odkrecił się i zszedł z tego łóżka i wył z zamkniętymi oczami na siedząco pod łóżkiem:-p:-p W tym tyg w nocy słysze że coś tam krzyczy, podchodze do łóżeczka taka zaspana i go nie widze - zgłupiałam:confused::confused:, ale przecież do łóżka nie brałam go, przyjżałam się lepiej, a ten skubaniec przylepiony do tego kąta co zwykle ma nogi:-):-)
U nas noc nawet ok. Zaczął popłakiwać koło 4 dostał cycory i pospał do 7. Daje mu na noc paracetamol 125mg, bo zęby strasznie dają mu popalić. Wcześniejsze noce były koszmare. Od 22-23 jak my kładziemy się spać, to była pobudka co godz lub pol i placz, zdarzało się że nie spał przez 1-1,5 h koło 2 w nocy:dry:


My dziś też wybywamy na zakupy remontowo-budowlane. Dziś majstrów ma nie być, do poniedziałku schną wylewki pod panele, równali nam posadzki bo były strasznie krzywe - kiedyś, kiedyś mama z dziadkiem je wylewali:-D

Mam nowe zdjęcia z postępu prac. Za chwilę wstawie na wz. Pozdrawiam.
P.s Dzięki za komplemenciki odnośnie włosisków, tęskno mi za moim warkoczem:sorry::tak:
 
reklama
Jeszcze w pracy:-D
Właśnie myslałam o Madgalenkakol - ostatnio się nie odzywa a tu proszę , odpoczywa kobitka i prawidłowo :-)
 
Witam się i ja u nas nocka tragicznie,małemu wychodzą ząbki,więc noc nie przespana.Fajnie macie tak troszke imprezować,mój M nawet do kumpeli nie pozwoli mi wyjsć tylko pranie sprzątanie i gotowanie
 
Darunia to może sprzedajcie to autko i kupcie coś używanego, ale troche nowszego. Skoro auto co chwlike sie psuje to w gruncie rzeczy wyjdzie Wam podobnie. Troche dołożycie, ale bedziecie mili spokój na jakiś czas :tak:I pewnośc, ze w razie potrzeby raczej nie nawali.
My tak kiedys zrobilismy. P miał auto jeszcze z "kawalerskich" czasów. Bylismy do niego ogromnie przywiązani, ale psuło sie coraz częściej.. W końcu znalazłam kupca i namówiłam P do sprzedania. Sprowadzilismy wtedy sobie autko z Niemiec i pieknie nam słuzyło

Myśleliśmy Basiu o tym, ale narazie kaski brak- w kwietniu może już zmienimy... będzie 13-stka (2) 14-stka też dwie, jakoś uskładamy, ale teraz nie damy rady...

No to niech Magda dalej odpoczywa- ale jej dobrze!

Patyk czekamy na zdjęcia!

Kasiau ubieraj się i do domku maszeruj!
 
Od 22-23 jak my kładziemy się spać, to była pobudka co godz lub pol i placz, zdarzało się że nie spał przez 1-1,5 h koło 2 w nocy:dry:
to dokładnie jak u nas ostatnio, chyba też zaczne dawać cos przeciwbólowego na noc, bo maął dobrze spi 2-3 godziny (padnięta, bo nie śpi od 13 a kładziemy ja po 21), ale jak tylko conieco odśpi, to sie zaczyna :dry:
Ale fajnie, że robota wre u Was, to chyba te najgorsze prace za Wami, teraz panele, malowanko i wporwadzanko ;-):-D

Fajnie macie tak troszke imprezować,mój M nawet do kumpeli nie pozwoli mi wyjsć tylko pranie sprzątanie i gotowanie
Monika oj ja bym tego Twojego chłopa do pionu postawiła, bo kobieta ma w domu tylko siedzieć? Nikt nie mówi, że ma balowac pół nocy, ale nawet na ploty nie może pójść bez dziecka?

Darunia ale macie ostatnio pecha z tym autem :dry: oby jeżdźiło jeszcze do tego kwietnia :tak:
nasze tez się dopomina o zmiane, ale to dopiero jak ja do pracy pójdę... a teraz dojdą jeszcze studia męża, bo okazało się, że musi powtórzyć ostatni rok, a tu semestr 2300 :szok: na szczęście powtarzać będzie tylko te przedmioty co doszły (chyba ze 3) i moż uda się zapłacic tylko za te godziny, a nie za wszystko :dry:
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry