reklama
dla Ciebie czy bobaska?Dziewczyny, mam pytanie z trochę z innej beczki... Czy macie do polecenia jakiś fajny krem nawilżający na dzień z filtrem UV, ale taki z porządnym składem, najlepiej naturalnym?
MamaLama
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Lipiec 2021
- Postów
- 3 251
Rozszczep jest zamknięty śluzówką. Gdyby miał duże problemy z wymowa miałby operacje, ale na szczęście nie trzeba było.zdjęcie noska i ust mam w tel a to podniebienie na nagraniu powinno być bo pokazywała a żaden wcześniej mi nie pokazywał tego na badaniach nawet w żadnej ciąży.
i co się później z tym robi?
wolf2582
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 7 Październik 2021
- Postów
- 31
Polecam resiboDziewczyny, mam pytanie z trochę z innej beczki... Czy macie do polecenia jakiś fajny krem nawilżający na dzień z filtrem UV, ale taki z porządnym składem, najlepiej naturalnym?
Dla mniedla Ciebie czy bobaska?
Stelle
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Maj 2020
- Postów
- 2 947
Myślę że każda z nas stresuje się połówkowymi. Jedna bardziej, druga mniej... To zupełnie normalne ja przed każdą wizytą mam palpitacje pod gabinetem. Przed prenatalnymi będę znów po ścianach chodzićJa mam połówkowe we wtorek i niby bardzo się cieszę że zobaczę malucha i dowiem się jaka płeć a z drugiej strony czym bliżej wtorku tym większy mam stres czy wszystko jest ok.
Kurcze, naprawdę mieli taki burdel że do lekarki nie trafiła informacja o chęci zbadania? masakra! Ale to i tak w sumie dziwne... Bo szpital powinien przechowywać zabezpieczone bloczki chyba do 5 lat po poronieniu może jakaś niekompetentna osoba udzielała Ci informacji, albo ja coś mylę...A całkiem dobrze ale w łożysku nic nie znaleźli, a mojego synka nie zbadali... Nawet nie histopatoligocznie lekarka nie dostała wiadomości, że chcemy zbadać... Jakieś burdel mieli, Hugo wie... Więc nawet nie wiadomo jak zadziałać i z czym zadziałać u mnie. Czy to we mnie coś nie tak, czy w synku było coś nie tak
Cieszę się że jakoś się trzymasz. Silna babka z Ciebie
Nóż się w kieszeni otwiera takim lekarzom powinni odbierać prawo do wykonywania zawodu. Skoro wiedział że ma słaby sprzęt to mógł wspomnieć pacjentce że dla własnego komfortu psychicznego może powtórzyć badanie u kogoś innegoDziwiłam się niedawno, jak podczas badań prenatalnych można nie zauważyć, że dziecku źle wykształcają się kończyny - krótsze kości, brak palców. Znam taki przypadek, że mama do końca ciąży była przekonana, że jej syn urodzi się zdrowy, a okazało się, że tylko jedna kończyna wygląda jako tako, reszta się nie wykształciła. Lekarz wprost powiedział, że gdyby sypnęła pieniędzmi na prywatne badanie, sprawdziłby to lepiej... Czytając twoją opinię, chyba to normalne
Moniorek
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Maj 2016
- Postów
- 985
Polecam Link do: Mineralny krem ochronny SPF 30 tonujący MEDICAL anti irritate - Sklep Internetowy BandiDla mnie
W ogóle bardzo lubię tę firmę, jest Polska i moim zdaniem super
Passtelova
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Czerwiec 2021
- Postów
- 3 533
Sprawa jest teraz w sądzie. Ja zatrzymałam się na etapie, że ten wspaniały lekarz nie chciał podać swojego numeru ubezpieczenia. Nie wiem na jakim etapie to jest teraz. Mocno im kibicuje, podglądam na Facebooku co u nich, chłopiec przechodzi różne operacje, zabiegi, aby otrzymać jakąkolwiek sprawność. Był też materiał w Uwadze o nich.Myślę że każda z nas stresuje się połówkowymi. Jedna bardziej, druga mniej... To zupełnie normalne ja przed każdą wizytą mam palpitacje pod gabinetem. Przed prenatalnymi będę znów po ścianach chodzić
Kurcze, naprawdę mieli taki burdel że do lekarki nie trafiła informacja o chęci zbadania? masakra! Ale to i tak w sumie dziwne... Bo szpital powinien przechowywać zabezpieczone bloczki chyba do 5 lat po poronieniu może jakaś niekompetentna osoba udzielała Ci informacji, albo ja coś mylę...
Cieszę się że jakoś się trzymasz. Silna babka z Ciebie
Nóż się w kieszeni otwiera takim lekarzom powinni odbierać prawo do wykonywania zawodu. Skoro wiedział że ma słaby sprzęt to mógł wspomnieć pacjentce że dla własnego komfortu psychicznego może powtórzyć badanie u kogoś innego
Za każdym razem jak mam USG i widzę paluszki, wszystkie szczegóły mojego synka nie umiem sobie wyobrazić jak słaby sprzęt i umiejętności musiał mieć ten lekarz.
reklama
Moja lekarka w LUX MED powiedziała że sprzęt jest słaby i pooglądać możemy ale te ważne badania mamy robić gdzieś indziej gdzi są specjaliściMyślę że każda z nas stresuje się połówkowymi. Jedna bardziej, druga mniej... To zupełnie normalne ja przed każdą wizytą mam palpitacje pod gabinetem. Przed prenatalnymi będę znów po ścianach chodzić
Kurcze, naprawdę mieli taki burdel że do lekarki nie trafiła informacja o chęci zbadania? masakra! Ale to i tak w sumie dziwne... Bo szpital powinien przechowywać zabezpieczone bloczki chyba do 5 lat po poronieniu może jakaś niekompetentna osoba udzielała Ci informacji, albo ja coś mylę...
Cieszę się że jakoś się trzymasz. Silna babka z Ciebie
Nóż się w kieszeni otwiera takim lekarzom powinni odbierać prawo do wykonywania zawodu. Skoro wiedział że ma słaby sprzęt to mógł wspomnieć pacjentce że dla własnego komfortu psychicznego może powtórzyć badanie u kogoś innego
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 14 tys
- Wyświetleń
- 657 tys
Podziel się: