reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwcowe mamy 2022

Dziewczyny, mam pytanie z trochę z innej beczki... Czy macie do polecenia jakiś fajny krem nawilżający na dzień z filtrem UV, ale taki z porządnym składem, najlepiej naturalnym? :)
 
reklama
zdjęcie noska i ust mam w tel a to podniebienie na nagraniu powinno być bo pokazywała a żaden wcześniej mi nie pokazywał tego na badaniach nawet w żadnej ciąży.
i co się później z tym robi?
Rozszczep jest zamknięty śluzówką. Gdyby miał duże problemy z wymowa miałby operacje, ale na szczęście nie trzeba było.
 
Ja mam połówkowe we wtorek i niby bardzo się cieszę że zobaczę malucha i dowiem się jaka płeć a z drugiej strony czym bliżej wtorku tym większy mam stres czy wszystko jest ok.
Myślę że każda z nas stresuje się połówkowymi. Jedna bardziej, druga mniej... To zupełnie normalne 🤗 ja przed każdą wizytą mam palpitacje pod gabinetem. Przed prenatalnymi będę znów po ścianach chodzić 🙈
A całkiem dobrze 😊 ale w łożysku nic nie znaleźli, a mojego synka nie zbadali... Nawet nie histopatoligocznie 😔 lekarka nie dostała wiadomości, że chcemy zbadać... Jakieś burdel mieli, Hugo wie... Więc nawet nie wiadomo jak zadziałać i z czym zadziałać u mnie. Czy to we mnie coś nie tak, czy w synku było coś nie tak 🤷🏻‍♀️
Kurcze, naprawdę mieli taki burdel że do lekarki nie trafiła informacja o chęci zbadania? 🥴 masakra! Ale to i tak w sumie dziwne... Bo szpital powinien przechowywać zabezpieczone bloczki chyba do 5 lat po poronieniu 🤔 może jakaś niekompetentna osoba udzielała Ci informacji, albo ja coś mylę... 🙄
Cieszę się że jakoś się trzymasz. Silna babka z Ciebie 💞 😘
Dziwiłam się niedawno, jak podczas badań prenatalnych można nie zauważyć, że dziecku źle wykształcają się kończyny - krótsze kości, brak palców. Znam taki przypadek, że mama do końca ciąży była przekonana, że jej syn urodzi się zdrowy, a okazało się, że tylko jedna kończyna wygląda jako tako, reszta się nie wykształciła. Lekarz wprost powiedział, że gdyby sypnęła pieniędzmi na prywatne badanie, sprawdziłby to lepiej... Czytając twoją opinię, chyba to normalne 🤦🏽‍♀️
Nóż się w kieszeni otwiera 😡🤬🤬🤬 takim lekarzom powinni odbierać prawo do wykonywania zawodu. Skoro wiedział że ma słaby sprzęt to mógł wspomnieć pacjentce że dla własnego komfortu psychicznego może powtórzyć badanie u kogoś innego 🙄
 
Przepraszam Was najmocniej, ale nie dam rady nadrobić całego wątku ;) pytanie być może już było, więc przepraszam za ponowne :D może któraś z Was jest z Warszawy?
 
Myślę że każda z nas stresuje się połówkowymi. Jedna bardziej, druga mniej... To zupełnie normalne 🤗 ja przed każdą wizytą mam palpitacje pod gabinetem. Przed prenatalnymi będę znów po ścianach chodzić 🙈

Kurcze, naprawdę mieli taki burdel że do lekarki nie trafiła informacja o chęci zbadania? 🥴 masakra! Ale to i tak w sumie dziwne... Bo szpital powinien przechowywać zabezpieczone bloczki chyba do 5 lat po poronieniu 🤔 może jakaś niekompetentna osoba udzielała Ci informacji, albo ja coś mylę... 🙄
Cieszę się że jakoś się trzymasz. Silna babka z Ciebie 💞 😘

Nóż się w kieszeni otwiera 😡🤬🤬🤬 takim lekarzom powinni odbierać prawo do wykonywania zawodu. Skoro wiedział że ma słaby sprzęt to mógł wspomnieć pacjentce że dla własnego komfortu psychicznego może powtórzyć badanie u kogoś innego 🙄
Sprawa jest teraz w sądzie. Ja zatrzymałam się na etapie, że ten wspaniały lekarz nie chciał podać swojego numeru ubezpieczenia. Nie wiem na jakim etapie to jest teraz. Mocno im kibicuje, podglądam na Facebooku co u nich, chłopiec przechodzi różne operacje, zabiegi, aby otrzymać jakąkolwiek sprawność. Był też materiał w Uwadze o nich.
Za każdym razem jak mam USG i widzę paluszki, wszystkie szczegóły mojego synka nie umiem sobie wyobrazić jak słaby sprzęt i umiejętności musiał mieć ten lekarz.
 
reklama
Myślę że każda z nas stresuje się połówkowymi. Jedna bardziej, druga mniej... To zupełnie normalne 🤗 ja przed każdą wizytą mam palpitacje pod gabinetem. Przed prenatalnymi będę znów po ścianach chodzić 🙈

Kurcze, naprawdę mieli taki burdel że do lekarki nie trafiła informacja o chęci zbadania? 🥴 masakra! Ale to i tak w sumie dziwne... Bo szpital powinien przechowywać zabezpieczone bloczki chyba do 5 lat po poronieniu 🤔 może jakaś niekompetentna osoba udzielała Ci informacji, albo ja coś mylę... 🙄
Cieszę się że jakoś się trzymasz. Silna babka z Ciebie 💞 😘

Nóż się w kieszeni otwiera 😡🤬🤬🤬 takim lekarzom powinni odbierać prawo do wykonywania zawodu. Skoro wiedział że ma słaby sprzęt to mógł wspomnieć pacjentce że dla własnego komfortu psychicznego może powtórzyć badanie u kogoś innego 🙄
Moja lekarka w LUX MED powiedziała że sprzęt jest słaby i pooglądać możemy ale te ważne badania mamy robić gdzieś indziej gdzi są specjaliści
 
Do góry