reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwcowe mamy 2022

reklama
Dziewczyny a jak u was z covidem? W moimi otoczeniu coraz więcej ludzi choruje i boję się że w końcu i mnie dopadnie...
Przeszłam to g....o od 22 grudnia do dziś jestem na l4....pierwsze 5 dni od pojawienia się objawów były bardzo ciężkie następne już były w miarę jak przy grypie. W konsultacji z ginekologiem brałam paracetamol co 2-3 godziny w dzień regularnie przez pierwsze 3-4 doby i bardzo dużo piłam. Długo byłam osłabiona po tym ale już jest ok we wtorek mam nadzieję wrócić do pracy jescze na jakiś miesiąc i idę na L4 😉 nie ma co ryzykować jak tyle tego wokół 🙄
 
Właśnie mam.A chociaż peeling z kawy?
Mało się znam na zabiegach kosmetycznych ale odnośnie peelingu to przeciwwskazań chyba nie ma :)

My chcemy dać malutkiej na imię Sandra,ale mało komu się podoba i nie wiem co zrobić.
A co moze się komuś nie podobać w tym imieniu? 🤔 Rozumiem że jakieś bardzo rzadkie imię czy bardzo oryginalne ale akurat Sandra w naszym pokoleniu było w sumie dość popularne i nie powinno nikogo dziwić :) fakt że teraz mało popularne dla dzieci ale nie trzeba iść za modą przecież :)
Mi się podobało zawsze Eliza i jako nastolatka chciałam zawsze tak dziecko nazwać :p ale nikomu się nie podobało tylko no fakt, że to rzadkie imię, przynajmniej ja nie znam żadnej Elizy. Na dodatek średnio brzmi z nazwiskiem męża więc sobie darowałam:)

My tak samo do tego podchodzimy jeśli chodzi o imię dla chłopca. Co chwile słyszymy, będzie mały Antoś albo Stasiu. A my już wstępnie wybraliśmy i nie będzie to aż tak popularne. I szczerze mamy w nosie komu się będzie podobać a komu nie [emoji57]
A zdradzisz jakie?:)

Ja też sie zapierałam, że nie chce popularnego imienia, nawet na początku tutaj o tym wspominałam, ale myślałam, że będzie córka 😅 problem się pojawił gdy okazało się, ze będzie syn. Przewertowaliśmy całą encyklopedie imion i przy każdym mieliśmy jakie uwagi i sie krzywilismy, bardzo długo dyskutowaliśmy i ostatecznie będziemy wybierać pomiędzy Frankiem i Jankiem czyli tez czołowka najpopularniejszych imion🙈 już wolimy mega popularne niz takie które nam się nie podoba..
Heheno Franek i Jasio to faktycznie teraz takie najbardziej popularne :) ale też nie ma co się tak bać popularnych imion, dzieci lubią jak spotykają kogoś o tym samym imieniu :) ja noszę imię bardzo popularne w naszym pokoleniu i nigdy mi to nie przeszkadzało :)

Hahah nie Bambo, az tak tesciow nie poniosla fantazja 😅 partner ma na imie Gaweł 😊
A ja miałam strzelać że Hilary 🤣

Mi się bardzo podoba Aleksander, zdrobniale Olek i tak wołam do siostrzeńca. Ale np siostra i jej mąż wolaja do małego Aleks i to mi się kompletnie nie podoba bo to takie wymuszone, nie polskie [emoji57] ale to takie moje skromne zdanie.
A wiesz co bo to tak jest że jak się dziecko urodzi to się na nie woła na milion sposobów ;) ja mam córkę Natalkę i często wołamy Nati, Natiś, Natuśka, Natiśka, Natalija, a na synka Artura często Arczi, Arciś, Arturito, Arturo, które to zdrobnienia przed porodem w ogóle nawet nie przyszłyby nam do głowy 🤪 pomijając różne inne obciachowe zdrobnienia typu Pampuszek (córka) lub Bąbeleczek (syn) 🤣🤣 to takos samo wychodzi :p oczywiście najczęściej mówimy Natalka, Arturek po prostu :) ale co do innych form to jesteśmy dość kreatywni :p
 
reklama
Do góry