reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwcowe mamy 2022

reklama
Dzięki [emoji16]
O kurczę no to faktycznie szybciutko :D Ja ogólnie mam duży brzuch (u mnie rodzinna jest oponka) więc u mnie nie będzie widać za szybko. Chociaż mam bardzo zaokrąglone podbrzusze i balonik jest większy niż za pierwszym razem.
Życzę ci ładnego okrąglaczka na święta. :D
 
Rozumiem. Ja robiłam na mutacje i niby przy takich samych dziewczyny biora i acard i heparynę. Dzwonilam do lekarza mam przyjść jutro z wynikiem bety. Wie ze nic nie znaczy ale porozmawiać odnośnie tej heparyny. Ogolem nie widział potrzeby aby stosowała to. Nie wiem w takim razie czy warto go namawiać na to czy nie.
No i właśnie masz ten sam problem co ja :D bo też widzę wszędzie że heparyna lub duphaston i mnie to męczy. Póki co czekam do pierwszej wizyty 25.10 i zobaczymy. Wtedy będzie już 6t5d i może coś więcej się dowiem. Trzymam emocje na wodzy i myślę sobie że przecież to lekarz, wie co robi :)
 
szkoda ze za porozumieniem podpisałaś. Bo nie musiałaś
najważniejsze, że da się to odkręcić. Dziewczyna składa zaświadczenie, że w momencie podpisywania nie wiedziała, że jest w ciąży i MUSZĄ cofnąć to. Pamiętajcie, że ja sama złożyłam wypowiedzenie. Cofnęli, bo nie mieli wyboru. Aczkolwiek ja mam z nimi tak dobrze, że nawet gdyby kodeks pracy mi tego nie zapewniał to poszliby na rękę. @Mamamonia88 jak będziesz potrzebowała pomocy, pisz na priv.
 
Dziewczyny, a ja mam takie pytanie... Jest tu może któraś z przyszłych mamusiek na własnej działalności?[emoji28]
Ja! [emoji137]I to chyba jest całkowicie normalne. Każda ciąża jest inna. Nawet dziewczyny tu często wspominają, że to druga czy trzecia ciąża i każda wyglądała inaczej. Zarówno jeśli chodzi o wyniki jak i o objawy. Tym nie masz co się przejmować. Ważne żeby rosło ładnie, a u Ciebie rośnie[emoji6] Znam też przypadki dziewczyn gdzie beta nie rosła wzorowo a z ciążą było wszystko ok. Najważniejsze i najtrudniejsze chyba to zachować spokój i nie martwić się na zapas. Ja w poprzedniej ciąży byłam bardzo zafiksowana na badanie bety. Mama położna, więc co jechala na dyżur kazałam sobie pobierac krew i sprawdzać[emoji1787] Nerwy i stres był straszny, bo tak się martwiłam i nakręciłam czy dobrze rośnie. W końcu dostałam zakaz na betę[emoji1787][emoji1787][emoji1787][emoji1787][/QUOTE]Spodziewałam się ale byłam ciekawa czy któraś ma porównanie wartości [emoji4] ja w pierwszej ciąży nie wiedziałam o becie, w drugiej pierwszy przyrost był 100% a po tygodniu już tylko 53% i niestety potwierdziło się później, że to już byla oznaką, stąd beta jest dla mnie jednak trochę wyznacznikiem, ale wiem, że przyrost a nie wartość ma znaczenie [emoji6]
 
najważniejsze, że da się to odkręcić. Dziewczyna składa zaświadczenie, że w momencie podpisywania nie wiedziała, że jest w ciąży i MUSZĄ cofnąć to. Pamiętajcie, że ja sama złożyłam wypowiedzenie. Cofnęli, bo nie mieli wyboru. Aczkolwiek ja mam z nimi tak dobrze, że nawet gdyby kodeks pracy mi tego nie zapewniał to poszliby na rękę. @Mamamonia88 jak będziesz potrzebowała pomocy, pisz na priv.
oczywiście że muszą cofnąć
 
reklama
Do góry