Nie ma znaczenia ja mam 175 w maz 200 i naprawdę syn chodzil w 50 i 56 ale teraz majac 2 lata faktycznie jest wyzszy od rówieśnikowO ile dzieciak nie postanowi wyjść wcześniej, to u mnie 56 pewnie będzie minimum. Sama mam 182 cm wzrostu.
reklama
DomiNikaKukakaan
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Listopad 2021
- Postów
- 1 139
U mnie gdyby wyszło duże ryzyko ( oby nie ), to tylko amnio wchodzi w grę, bo nifty niestety trochę drogie jest
Stelle
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Maj 2020
- Postów
- 2 957
Faktycznie świetne wyniki w sumie myślałam że Cię przeora statystyka po tej poprzedniej ciąży, a nawet te podstawowe ryzyko miałaś dość niskie. A skorygowane to już w ogóle bajka ☺ gratuluję i zazdroszczę, możesz odetchnąć z ulgąObudziłam się 3 minuty przed 8 i oczy w słup bo wiem że moja przyjaciółka czeka na odbiór moich wyników i już pospane.. I są!!! Mamo, jak się cholernie cieszę z tych wyników!!! [emoji24][emoji3590][emoji24][emoji3590] Emocje jak w najlepszym thrillerze ale film musi być z happy endem! [emoji7]
Tak super wyników się nie spodziewalam [emoji3064][emoji3064] więc w temacie.. Pewnie lada moment powiemy rodzicom [emoji7][emoji3059]Zobacz załącznik 1345476
Nifty to koszt 2tys w górę, jeśli Was stać to myślę że bezpieczniej w to zainwestować. Amniopunckja ma naprawdę minimalne ryzyko powikłań, jestem na grupie gdzie dziewczyny często decydują się a tą metodę i rzadko zdarza się że dochodzi do jakichś komplikacji. Ale jednak ryzyko jest, trzeba mieć tego świadomość. Jedynie co to amniopunkcja daje 100% pewności, chyba nie było przypadku że to badanie się pomyliłoCześć dziewczyny jestem po wizycie i lekarz mówi ze albo amniopunkcja genetyczna lub nifti. Miała któraś robiona aminopunkcje?
Stelle
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Maj 2020
- Postów
- 2 957
A ja już kończę Śląską potrawę wigilijną zwaną "moczka". Mało wdzięczna nazwa... Żeby było smiesznie to wygląda to jak rozmoczona ale w smaku jest przepyszne!
Chciałam żeby wyszło tego mało, tak na sprobowanje tylko a na zdjęciu jest pełny 5 litrowy gar
Chciałam żeby wyszło tego mało, tak na sprobowanje tylko a na zdjęciu jest pełny 5 litrowy gar
Załączniki
Jetkaa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Wrzesień 2017
- Postów
- 4 931
Z czego ta zupa? No faktycznie wygląd ma dziwnyA ja już kończę Śląską potrawę wigilijną zwaną "moczka". Mało wdzięczna nazwa... Żeby było smiesznie to wygląda to jak rozmoczona ale w smaku jest przepyszne!
Chciałam żeby wyszło tego mało, tak na sprobowanje tylko a na zdjęciu jest pełny 5 litrowy gar
Kundlica
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Czerwiec 2020
- Postów
- 2 078
Ja też z tych co po amnio nie miało żadnych problemów [emoji4]
Znajoma zrobiła amino i wszystko dobrze się skończyło, dziewczynka niedługo się urodzi i prawdopodobnie obyło się na strachu..
Kundlica
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Czerwiec 2020
- Postów
- 2 078
Właśnie dokładnie tak samo myślałam i nawet się nastawiałam że raczej powyżej 1000 to w żadnym wyniku nie zobaczę, a tu takie kosmiczne dla mnie wartości! Spodziewałam się np 1:700 itd, a tu wszystko po prostu idealnie [emoji3059] wszystkim życzę takich wyników [emoji3590] a Ty @Stelle będziesz miała krew pobierana w dniu usg czy przed?Faktycznie świetne wyniki [emoji2956] w sumie myślałam że Cię przeora statystyka po tej poprzedniej ciąży, a nawet te podstawowe ryzyko miałaś dość niskie. A skorygowane to już w ogóle bajka [emoji5] gratuluję i zazdroszczę, możesz odetchnąć z ulgą [emoji4]
Nifty to koszt 2tys w górę, jeśli Was stać to myślę że bezpieczniej w to zainwestować. Amniopunckja ma naprawdę minimalne ryzyko powikłań, jestem na grupie gdzie dziewczyny często decydują się a tą metodę i rzadko zdarza się że dochodzi do jakichś komplikacji. Ale jednak ryzyko jest, trzeba mieć tego świadomość. Jedynie co to amniopunkcja daje 100% pewności, chyba nie było przypadku że to badanie się pomyliło [emoji2368]
Kundlica
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Czerwiec 2020
- Postów
- 2 078
Omg, nie byłabym pierwsza w kolejce do spróbowania [emoji16]A ja już kończę Śląską potrawę wigilijną zwaną "moczka". Mało wdzięczna nazwa... Żeby było smiesznie to wygląda to jak rozmoczona [emoji90][emoji90][emoji90] ale w smaku jest przepyszne! [emoji16]
Chciałam żeby wyszło tego mało, tak na sprobowanje tylko a na zdjęciu jest pełny 5 litrowy gar [emoji2356][emoji2368]
I jeszcze jedno.. Do 24go daleko jeszcze [emoji16] ona tyle ma czekać czy to tak na test robiłaś?
reklama
Angiee
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Listopad 2020
- Postów
- 2 003
Boże, co za akcja dzisiaj Wstałam w dobrym humorze, bo się dobrze czułam i się zaczęłam kręcić po kuchni. Mąż pojechał do pracy, a mnie nawet naszło, żeby chleb upiec Więc tak sobie coś tam robiłam i nagle czuję, jak mi słabo (a chwilę wcześniej wypiłam kawę - pierwszy raz w tej ciąży od kilku tygodni). Położyłam się, mierzę ciśnienie - niby niskie, ale jeszcze w normie, chyba 105/75. Zmierzyłam też cukier i był 82, ale czułam, jak mnie trzęsie, więc zjadłam kostkę gorzkiej czekolady i normalnie łyżeczkę cukru. Za 5 minut mierzę ciśnienie i już 95/65. Dzwonię do gina, a on że mam sobie kawę wypić i zjeść coś słodkiego, a jakby się utrzymywało to jechać do rodzinnego na ekg. Wstałam, żeby zrobić kawę, ale czuję, że jest tylko gorzej, więc pilny telefon do męża, niech przyjeżdża. Mierzę znowu ciśnienie (niecałe 5 minut od poprzedniego), a tam 80/51 Więc prosto kierunek do przychodni, jeszcze w aucie zmierzyłam cukier i był 74. Tam już górne ciśnienie się normowało, ale to drugie ciągle niskie. Cukier 85. Zrobili EKG, przyjęła mnie lekarka i mówi, że wszystko ok, tylko mam poczekać tutaj godzinę i znowu mi zrobią EKG. Teraz już się lepiej czuję, ale co się strachu najadłam... Mam nadzieję, że z dzidziulem wszystko dobrze. Całe szczęście, że we wtorek prenatalne, bo tak to już bym pewnie jechała na IP, a wolę się tam teraz nie pchać.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 14 tys
- Wyświetleń
- 665 tys
Podziel się: