reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwcowe mamy 2022

Ech szkoda, że nie pozwalają ojcu być przy badaniu. Też nie wyobrażam sobie być sama gdyby wyszły jakieś problemy... Ja właśnie z tego powodu zmieniłam miejsce gdzie robiłam prenatalne. Miałam robić je tam gdzie w pierwszej ciąży ale nie zgodzili się by mąż wszedł więc umówiłam się gdzie indziej i jakoś tam nie było z tym problemu. No trudno stracili pacjentkę.
Ja tez bym zmieniła ale jutro już 12+5 więc nie chce czekać bo wszędzie kolejki, chociaż idę prywatnie płacę normalnie :( 14.12 mam już wizytę u swojego lekarza. Dla mnie chore bo mamy certyfikaty zrobiliśmy wszystko co się da , jesteśmy zdrowi a przy tak ważnym badaniu mam być sama ... niech się jakoś ogrodzą a nie takie cuda :/ gdybym miała więcej czasu na pewno bym zmieniła ale oni to 3 dni temu wprowadzili :(
 
reklama
A kto jeszcze pracuje? Czy wszyscy są już na l4? Ja sie zastanawiam kiedy wybrać się na l4.
Ja też jeszcze pracuje. Dopiero w przyszłym tygodniu powiem o ciąży w pracy ;) a na l4 siostra mi mowi żebym szybko poszła bo to super czas ja hmm jeszcze sie dobrze czuje to nieplanuje.. może do marca max chyba że się będę źle czuła ;)
 
Jak się czujesz po szczepieniu?
Bez zmian, chociaż teraz zaczęła mnie boleć ręką. Zobaczymy co kolejne dwa dni przyniosą, ale jestem dobrej myśli. W przychodni powiedziałam, że badałam sobie przeciwciała i na pewno nie miałam styczności w ostatnim czasie - powiedzieli, że to dobrze, bo nie powinnam dzięki temu mieć gorączki przy pierwszej dawce. Ponoć dopiero przy drugiej może się pojawić. Mogę się czuć zmęczona, ale kurde, ja się cały czas teraz czuję zmęczona 😂 wkurza mnie tylko mój facet, bo mi czyta teraz, że jakaś para studentów się zaszczepiła w Krakowie i trzy dni później dostali zawał. Mi się to kupy nie trzyma, wg mnie coś pewnie wzięli na imprezie, albo ostro się schlali, a tylko mnie denerwuje takie coś...więc wsparcie na maksa 😶
 
Mowila mi że koło 30 tyg
To bedzie juz trzeci trymestr. Co lekarz to teoria. Ciekawe. :)
Karola czuje sie tak samo jak Ty i majac dzien zupelnie wolny (no w urzedzie jednym bylam ale o dzwo poszlo szybciutko) jestem tak padnieta- cos czuje ze grypa mnie rozklada....Jutro za to ide do ginki i choc chyba nie bedzie usg ciesze sie aby dowiedziec co i jak z Mala i ze mna.:tak:
Rozumiem, ja wlasnie tez bede w 14, ale jeszcze jednak nie idę. Przeraża mnie jak ten zus z opóźnieniem wyplaca pieniadze. Niby mozna z tym zdziałać jakos aby płacił na czas, ale ja to chyba człowiek pracy jestem 😅
Ja pracuje i na razie nie planuje iść na l4
To tak jak ja! Ja planuje max do konca
kwietnia pracować a jeśli krócej to chcialabym jeszcze luty/marzec przepracować cały... Oby samopoczucie zezwoliło 😶
Ja jeszcze pracuję, ale do 20 grudnia i już tylko po 4-5h ☺️
Rozumiem 😊
No, to trochę nas mam pracujacych jest 😁 Kiedy planujesz najwcześniej isc?
Ja też jeszcze pracuje. Dopiero w przyszłym tygodniu powiem o ciąży w pracy ;) a na l4 siostra mi mowi żebym szybko poszła bo to super czas ja hmm jeszcze sie dobrze czuje to nieplanuje.. może do marca max chyba że się będę źle czuła ;)
No, to Ci powiem ze wstępne plany mamy takie same! Moja rodzina tez mnie namawia bo mowia ze w zyciu sie jeszcze zdaze napracowac 😂
 
A dziewczyny, które się zastanawiają nad trzecią dawka - może sprawdźcie przeciwciała? Moja znajoma przed ciążą zdążyła się zaszczepić, jest teraz w 22tc, a przeciwciał tyle, jakby się nie szczepiła wcale. Więc na pewno przyjmie dawkę przypominająca.
 
Ja jestem na l4 od około 4/5 tygodnia ciąży
Ja jestem na L4 od 4.10... o ciąży wiem od 27.09... ale poszłam ze względu na niską efektywność - pierwsze tygodnie głównie spałam, to stwierdziłam, że efektywności zerowa, szkoda zespołu i terminów (a tak zaplanują sobie coś) pierwsze L4 miałam 80% przez tydzień... Później normalnie ciążowe.
 
reklama
Do góry