reklama
Hankaa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Listopad 2019
- Postów
- 4 671
Wiadomo dlaczego? Miałaś jakieś objawy?U mnie serduszka przestawały bić w 7 tygodniu. Także do 8 nawet z ciążą nie docieralam
Gondzi_a
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Lipiec 2020
- Postów
- 1 937
Mam takie same odczucia i też wizyta we wtorek.Ja dziewczyny też czuje jakieś takie przerażenie.. nie wiem co jest grane.. boje się wtorku jak ognia, tak bardzo chciałabym usłyszeć że jest ok..
W mojej ostatniej ciąży byłam na USG w 8+3 i było wszystko ok a 9+3 serduszko już nie bilo od kilku dni. Teraz idę jak będzie 9+0U mnie serduszka przestawały bić w 7 tygodniu. Także do 8 nawet z ciążą nie docieralam
Hankaa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Listopad 2019
- Postów
- 4 671
Przykro mi bardzo niczego nie czułaś??Mam takie same odczucia i też wizyta we wtorek.
W mojej ostatniej ciąży byłam na USG w 8+3 i było wszystko ok a 9+3 serduszko już nie bilo od kilku dni. Teraz idę jak będzie 9+0
Gondzi_a
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Lipiec 2020
- Postów
- 1 937
Nie czułam. Może takie jakieś zaniepokojenie ale ja w strachu jeździłam na każdą wizytę.Przykro mi bardzo niczego nie czułaś??
Hankaa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Listopad 2019
- Postów
- 4 671
Kurde.. ten strach właśnie jest najgorszy.. ja się strasznie boje.. o maluszka bo jest tak długo wyczekiwany że nawet nie zaczęłam się jeszcze cieszyć.. jestem pełna nadziei że teraz już będzie ok. Będziemy we wtorek obie w stresie.. o której masz?Nie czułam. Może takie jakieś zaniepokojenie ale ja w strachu jeździłam na każdą wizytę.
Gondzi_a
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Lipiec 2020
- Postów
- 1 937
Miałam objawy, mdłości i ból piersi. Teraz już nie pamiętam jak to było ale raczej jakby mi ustąpiły to bym pamiętała. Zresztą to był krótki okres czasu między wizytami, tylko tydzień. Zarodek przestał się rozwijać kilka dni po wizycie.A miałaś w tej ciąży wgl jakieś objawy ciążowe ? I np nagle się zatrzymały ?
O 16:20 a Ty?Kurde.. ten strach właśnie jest najgorszy.. ja się strasznie boje.. o maluszka bo jest tak długo wyczekiwany że nawet nie zaczęłam się jeszcze cieszyć.. jestem pełna nadziei że teraz już będzie ok. Będziemy we wtorek obie w stresie.. o której masz?
Eevee
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Luty 2019
- Postów
- 893
nie chodzi o urazenie tylko o nastawienie. Od początku jesteś ciągle w stresie tak jak my wszystkie po stratach. Nie tylko ty się starasz. Nie tylko ty panikujesz. Ja tez nie zaczęłam się starać dopiero. Myśl pozytywnie. Ja wiem że to trudne ale uwierz nie ma znaczenia czy starasz się 12 lat czy rok to jest tak samo bolesne. Wybacz jeśli źle zrozumiałaś. Chciałbym żebyś się zrelaksował. Cieszyła z tego cudownego stanu i nie była smutna i pełna czarnych myśli.Ja nie chciałam nikogo tym urazić . A jeżeli uraziłam to bardzo przepraszam . To że raz poroniłam nie znaczy że dopiero zaczęłam się starać. Udało się w końcu ten jedyny raz po 12 latach starań i pyk nie ma . Również mam zrobione badania jakie można tylko było . Więc no trochę twoja wypowiedź nie na miejscu jeżeli nie znasz mojej historii i tego co w życiu przeszłam.
reklama
Hankaa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Listopad 2019
- Postów
- 4 671
Ja o 9:30.. jadę 200 kmMiałam objawy, mdłości i ból piersi. Teraz już nie pamiętam jak to było ale raczej jakby mi ustąpiły to bym pamiętała. Zresztą to był krótki okres czasu między wizytami, tylko tydzień. Zarodek przestał się rozwijać kilka dni po wizycie.
O 16:20 a Ty?
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 14 tys
- Wyświetleń
- 667 tys
Podziel się: