Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ja mam ten sam problem, z tym, że gin jeszcze wyników nie widział, ale zaraz po badaniu zaczął mnie kłuć pęcherz, zwłaszcza po wysikaniu jak i kiedy był pełny. Na chwilę obecną żre żurawinę..
Jedzenie żurawiny podobno pomaga. Pić trzeba dużo. Nie nosić wkładek tylko bawełniana bieliznę.
ja w dniu w którym się dowiedziałam że jestem w ciąży szłam na wesele... A że ja jestem zawsze z tych pijących to mimo mojej bajeczki o badaniach za dwa dni i zakazie alkoholu nikt nie uwierzyłMój partner też musi znosić a czasem wręcz uslugiwaći o ile na początku widzialam, że sam był przestraszony i martwił się plamieniami o tyle teraz kiedy ja się czuje dobrze to trochę już mu się nie chce
Dziś wybieramy się na imieniny i za pewne będzie alkohol. Ja z zasady nie pijąca, ale prY róznych okazajach drinka nie odmawiałam. Dziś muszę. I tak w rozmowie z koleżanką sywierdziłyśmy, że w Polsce to tak dziwnie. Odmówisz alkoholu I odrazu teksty "ze mną sie nie napijesz", " aaa pewnie jesteś w ciązy" itp. Oczywiście nie chce się jeszcze tym faktem dzielić z rodziną, więc pewnie się nasłucham
Też nie mam żadnych objawów, gin nawet nic nie powiedział że w moczu ogólnym miałam 80k bakterii... Ale byłam na USG też powiedzieli, że nie widzą objawów aktywnego zakażenia i nie wiem co robić...
Spoko. Właściwie to do tej pory cały czas tak samo wszystko używam, bo inaczej skończyłoby się zapaleniem dziąseł, co w ciąży też nie jest wskazane
Jednak dzisiaj tak zaczęłam rozkminiac i czytać te ulotki, no i ten napis "nie stosować w ciazy" ryje mózg i daje wątpliwości. Lepiej jakby pisali, że nie jest przebadane i nie znają skutków stosowania u kobiet w ciąży 
jak normalnie podchodzę sceptycznie do różnych wskazań, ulotek itp, tak w ciazy te wszystkie etykiety mnie odstraszają.
To u mnie się już chyba nauczyli, że moje życie, moje sprawy, moje względy medyczne są tylko moje... A szczegóły znają nieliczni... Mam ochotę to upiję się do nieprzytomności (w sumie dawno mi się nie zdarzyło), mam ochotę to nie wypiję nic... A mam ochotę to pójdę po kwas chlebowy lub cokolwiek innego i nikomu nic do tegoja w dniu w którym się dowiedziałam że jestem w ciąży szłam na wesele... A że ja jestem zawsze z tych pijących to mimo mojej bajeczki o badaniach za dwa dni i zakazie alkoholu nikt nie uwierzył
Żurawina w każdej postaci, najlepiej sok 100% bez dodatku cukru. Można dodawać do wody z cytryna. Tak ogólnie dobrze pobrałaś mocz? Ja kiedyś pobrałam w totalnym biegu, w publicznej toalecie, bez przygotowania i wyszło takie kongo, ze nie moglam uwierzyć, że nie odczuwam żadnych objawów i pobrałam jeszcze raz tak jak Bóg przykazał i mocz czysty. Co do żurawiny świetnie zakwasza mocz, a bakterie nie lubią środowiska kwasnego, przy bakteriach w ulk moczowym powinnaś mieć zasadowe pH moczu.
a co do cmentarza to sama jestem przerażona.... Bo biorąc pod uwagę że mdli mnie na każdy praktycznie zapach 
nie wiem czy zaopatrzyć się w woreczki czy trzymać się blisko żywopłotu 
ale cóż zrobić muszę się zmobilizować i przetrwać 
byle nie spotkać żadnych ciotek wypsikanych spirytusowymi "perfumami "....
odkrecilam synowi kaloryfer w nocy żeby się nagrzalo w pokoju i przekręcilam za mocno i na pierwszej pobudce o 23 miał już prawie 27* w pokoju więc budził się co chwilę na picie a ja nie miałam jak tego wywietrzyć 
