reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwcowe mamy 2022

@Hmmmm
Ja takze bym chciała isc na prywatny, ale poczekam do wizyty czy bd serduszko, choc wiem ze gwarancji mi to niestety nie da :) ale z checia bym z Wami, pozostała do komca 💪 trzymam za wszystkich kciuki 🤞
 
reklama
Hej ;) jestem Anka, 31 lat, pierwsza ciąża- choć jeszcze nie jestem tego pewna. Czytam Was od 150 strony więc jak doczytałam, że chcecie utworzyć grupę prywatną to muszę się uaktywnić, bo dzień bez poczytania forum- dzień stracony :) i cieżki do nadrobienia ;)

Moja historia jest ot taka, że pierwszy dzień OM 5.09. Potem 4.10 pozytywny test, jeden, drugi trzeci... 12.10 zrobilam betę 1287 więc wynik spoko, niestety w piątek 15 plamienia. Kolejnego dnia wizyta u gin i wg OM powinien byc 5t+6d natomiast lekarz ocenił pęcherzyk jeszcze wtedy pusty na około 5+1. Powiedział, że jeszcze nic straconego. Dostałam dupka 2x1. I odrazu l4 ponieważ pracuję w przedszkolu gdzie akurat szalała bostonka i jelitówka. W poniedziałek ponownie plamienia, ale już bez paniki dużej. W końcu lekarz stwierdził, że tak może być. 21.10 byłam na wizycie już u swojego lekarza. W pęcherzyku pojawiło sie już pęcherzyk zoltkowy (mam nadzieje, że nie mylę nazw) i "coś" co prawdopodobnie będzie zarodkiem. W każdym razie na kolejne badanie wybieram się 1.11 i w zasadzie dowiem.się na czym stoję... z jednej strony czytając Wasze historię chce wierzyć, że jest wszystko dobrze a z drugiej próbuje się szykować na najgorsze.

Ale to chyba właśnie Wasz optymizm sprawia, ze staram się nie myśleć negatywnie. :)

Trzymam za każdą z Was kciuki i za wszystkie kropeczki <3 ❤
 
Ostatnia edycja:
Hej ;) jestem Anka, 31 lat, pierwsza ciąża- choć jeszcze nie jestem tego pewna. Czytam Was od 150 strony więc jak doczytałam, że chcecie utworzyć grupę prywatną to muszę się uaktywnić, bo dzień bez poczytania forum- dzień stracony :) i cieżki do nadrobienia ;)

Moja historia jest ot taka, że pierwszy dzień OM 5.09. Potem 4.10 pozytywny test, jeden, drugi trzeci... 12.10 zrobilam betę 1287 więc wynik spoko, niestety w piątek 15 plamienia. Kolejnego dnia wizyta u gin i wg OM powinien byc 5t+6d natomiast lekarz ocenił pęcherzyk jeszcze wtedy pusty na około 5+1. Powiedział, że jeszcze nic straconego. Dostałam dupka 2x1. I odrazu l4 ponieważ pracuję w przedszkolu gdzie akurat szalała bostonka i jelitówka. W poniedziałek ponownie plamienia, ale już bez paniki dużej. W końcu lekarz stwierdził, że tak może być. 21.10 byłam na wizycie już u swojego lekarza. W pęcherzyku pojawiło sie już ciałko zólte (mam nadzieje, że nie mylę nazw) i "coś" co prawdopodobnie będzie zarodkiem. W każdym razie na kolejne badanie wybieram się 1.11 i w zasadzie dowiem.się na czym stoję... z jednej strony czytając Wasze historię chce wierzyć, że jest wszystko dobrze a z drugiej próbuje się szykować na najgorsze.

Ale to chyba właśnie Wasz optymizm sprawia, ze staram się nie myśleć negatywnie. :)

Trzymam za każdą z Was kciuki i za wszystkie kropeczki <3 ❤
Ja pracuje w zlobie xD i modle sie bysmy, nie mieli narazie żadnych chorób zakaźnych 🤭. Jestem tam pielęgniarka, wiec jednak tylko pomagam a nie siedzę z dziećmi non stop :) trzymam kciuki, ja ide 2 listopada. Fajnie ze Twoj gin pracuje w święta 💪
 
Nie wiem do ilu osób na raz można wysyłać wiadomości prywatne i czy wtedy z automatu odpowiadamy do wszystkich...

Ale to byłaby jakaś grupa zamknięta...
(Nawet bez działu na forum)

Wstępnie utworzyłam grupę na PW... Oznaczać się kto chce dołączyć...
Ja poproszę o dopisanie 😊
 
Nie wiem do ilu osób na raz można wysyłać wiadomości prywatne i czy wtedy z automatu odpowiadamy do wszystkich...

Ale to byłaby jakaś grupa zamknięta...
(Nawet bez działu na forum)

Wstępnie utworzyłam grupę na PW... Oznaczać się kto chce dołączyć...
też jestem chętna
 
reklama
Ja pracuje w zlobie xD i modle sie bysmy, nie mieli narazie żadnych chorób zakaźnych 🤭. Jestem tam pielęgniarka, wiec jednak tylko pomagam a nie siedzę z dziećmi non stop :) trzymam kciuki, ja ide 2 listopada. Fajnie ze Twoj gin pracuje w święta 💪
To jesteśmy dwie ze żłoba 😁🤣 do dzisiaj pamiętam jak byliśmy oglądać wóz strażacki na parkingu z dziećmi i jeden chłopczyk taki znudzony powiedział "ja chce do żłobaaaa" 🤣 i od tamtej pory nie pracuje w żłobku tylko w żłobie 😅
Chyba jednak fall start...
Limit rozmowy grupowej to chyba 6 osób, ja w każdym razie więcej zaprosić nie mogę 🥺
Przepraszam za zamieszanie... Ale opcja byłaby fajna gdyby się dało chociaż do 50 a nie 5 zaprosić 😭
No to jakaś ochotniczka musiałaby napisać do aniaslu i poprosić o założenie prywatnego tematu dla nas 🙂
 
Do góry