Julkova
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Kwiecień 2019
- Postów
- 268
Jest ok szyjka trzyma, te bóle to prawdopodobnie ucisk na nerwy... Mała w 36+4 waży 2,5 kg, także tak to
Kurde, moja w tym czasie dzisiaj 3313, 4 kg znowu rodzimy jak nic ehhh
Mam te same obawy co do miłości do pierworodnego dziecka i kolejnego.Ja wczoraj byłam bardziej zdenerwowana niż dziś, aktualnie kończę prasowanie, włączył mi się tryb przygotowań.
Wiadomo, każda z nas ma podobne obawy, strach jest, ze pojadę i nie wrócę, ze coś pójdzie nie tak....
Boję się, ze nie pokocham drugiego dziecka tak mocno jak kocham pierwsza córkę... w głowie się kłębi.
Myślę, ze teraz to już w każdej chwilii każda z nas może urodzić. Trzeba być przygotowaną na pewno za miesiąc już wszystkie będziemy rozpakowane, choć wydaje mi się, że będzie to szybciej
A kiedy jest pełnia? Mojej siostrze na porodówce powiedzieli, że w burze i pełnie najwięcej dzieci się rodzi. W Pl upały to i pewnie burze będą...
Apropo burzy, ja rodziłam w burzę w nocy może coś w tym jest