Natinka1989
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Październik 2018
- Postów
- 3 956
Od 8tyg ciąży. Obecnie jestem w 12tydz + 1dz.
Myśle ze już powinno ładnie spaść po 4 tygodniach[emoji6]
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Od 8tyg ciąży. Obecnie jestem w 12tydz + 1dz.
W twoim labo widocznie maja jakies inne normy i ich zakres nawet dla ciezarnych. Nie wiem juz od czego to zalezy....Zobacz załącznik 918429
Kamila ja to się nie mogę z Tobą zgodzić. Bo mój gin również stwierdził, ze wszystko w porządku. A na moim badaniu mam zakresy referencyjne dla kobiet w ciąży. A skąd Ty masz taka pewność co do tych norm, o których piszesz? Czyli rozumiem, ze mam złe wyniki a mój ginekolog je zignorował?
Ojej a dlaczego do tylu specjalistow musieliscie jezdzic ? [emoji52] zdrowka dla synkaNarazie tak, 3 grudnia mam już najprawdopodobniej ostatnia wizytę u zakaznika z synkiem. Także wtedy sprawdzimy. Ale neurologicznie, okulistyczne jest w porządku. Także modlę się zeby raptem nic dziwnego nie wyskoczyło. Odpukać w niemalowane narazie synek rozwija się prawidłowo. Ten rok to i tak stres i jakaś lekarska masakra. Zwiedziliśmy neonatologa, neurologa, zakaznika, kardiologa, okulistę i dodatkowo nasz pediatra i bioderka. Naprawdę mam już dość takich wizyt i wiecznego stresu. Oby z druga dzidzia nie było takich problemów
Narazie tak, 3 grudnia mam już najprawdopodobniej ostatnia wizytę u zakaznika z synkiem. Także wtedy sprawdzimy. Ale neurologicznie, okulistyczne jest w porządku. Także modlę się zeby raptem nic dziwnego nie wyskoczyło. Odpukać w niemalowane narazie synek rozwija się prawidłowo. Ten rok to i tak stres i jakaś lekarska masakra. Zwiedziliśmy neonatologa, neurologa, zakaznika, kardiologa, okulistę i dodatkowo nasz pediatra i bioderka. Naprawdę mam już dość takich wizyt i wiecznego stresu. Oby z druga dzidzia nie było takich problemów
też to usłyszałam po fakcie, ja jadłam pasztet taki zapiekany zrobiony przez moją babcie. Taką miałam ochotę bo nawet plasterka wędliny nie ruszyłam od początku ciąży a potem to przeczytałam
Możliwe, że to po prostu inne normy.Na moich wynikach tez mam normę w pierwszym trymestrze do 4.2. Także ja już nie wiem o co kaman
No właśnie... Moim zdaniem to się niczym od prenatalnych nie różni. Jedynie tym pappa.U mnie sprawdza wszystko
Ech! Mogliby się bardziej skupić.Aaa doskonale Cie rozumie, ja wczoraj miałam taka sama sytuacje w diagnostyce.... lekarka nabiła badanie na rachunek ale nie pobrała probki
W twoim labo widocznie maja jakies inne normy i ich zakres nawet dla ciezarnych. Nie wiem juz od czego to zalezy....
Ty akurat nie masz sie czym marwic bo i tak masz w normie[emoji6]
Ja w moim labie nawet ogolna norme dla nieciezarnych mam do 4,9 wiec tym bardziej moje tsh to przekracza.
Rozmawialam z moja polozna, ginekologiem i z endokrynologiem, wedlug kazdej z nich takie tsh nalezy zbijac. Dodatkowo zeby miec pelny obraz przy tak podwyższonym tsh nalezy zrobic reszte badan i usg. I nie jest to zdanie tylko moich lekarzy ale kazda dziewczyna jaka znam ktora miala podwyzszone tsh w ciąży zbijala je by miec najlepiej ponizej 2,5 bo tak radzili ginekolodzy i edokrynolodzyOjej a dlaczego do tylu specjalistow musieliscie jezdzic ? [emoji52] zdrowka dla synka
My mamy tylko kardiologa i kiedys czeka nas operacja a ja za kazdym razem to przeżywam wiec rozumiem twoje stresy zwiazane z wizytami [emoji45]
Ojeju... a ile synek ma ? Można spytać w którym tygodniu ciąży dowiedziałaś się o Toxo? Ja nie przechodziłam jej wogule i tez się jej obawiam.