reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwcowe Mamy 2019

W twoim labo widocznie maja jakies inne normy i ich zakres nawet dla ciezarnych. Nie wiem juz od czego to zalezy....
Ty akurat nie masz sie czym marwic bo i tak masz w normie[emoji6]

Ja w moim labie nawet ogolna norme dla nieciezarnych mam do 4,9 wiec tym bardziej moje tsh to przekracza.
Rozmawialam z moja polozna, ginekologiem i z endokrynologiem, wedlug kazdej z nich takie tsh nalezy zbijac. Dodatkowo zeby miec pelny obraz przy tak podwyższonym tsh nalezy zrobic reszte badan i usg. I nie jest to zdanie tylko moich lekarzy ale kazda dziewczyna jaka znam ktora miala podwyzszone tsh w ciąży zbijala je by miec najlepiej ponizej 2,5 bo tak radzili ginekolodzy i edokrynolodzyOjej a dlaczego do tylu specjalistow musieliscie jezdzic ? [emoji52] zdrowka dla synka

My mamy tylko kardiologa i kiedys czeka nas operacja a ja za kazdym razem to przeżywam wiec rozumiem twoje stresy zwiazane z wizytami [emoji45]
Masz rację co do TSH, ja według zakresu też mam w normie bo 3.090, ale i tak zbijamy dalej, bo to nie jest najlepszy wynik dla ciąży i mówił mi to ginekolog i endokrynolog
 
reklama
Przyznam się że na początku jadłam codzień pasztet :( nie miałam pojęcia... A teraz rozmyślam o tej witaminę A :/ :(
Nie martw się. Ja zanim się dowiedziałam że jestem w ciąży to piłam alkohol i nawet tatar jadłam.

A propos czy jeśli już miałam toksoplazmozę to mogę jesc tatar? :D
 
Hej:) ja już po wizycie, ale zdjęcia niestety nie mam.
Kość nosowa obecna, przezierność w normie, komory mózgu ok, serce ok i żołądek też:) maluch ma 5,61cm i wyglądał jakby nurkował:) pokazywał stópki i rączki, paluszki można było policzyć:)
Niestety pomimo dobrych wyników krzywej cukrowej, czeka min dieta[emoji30] jestem ciemna w tym temacie więc całą noc będę studiować co ja moge jeść.
Super [emoji7]
A jakie mialas wyniki krzywej ze i tak dieta cie czeka ?
No niestety ja w ciąży miałam toksoplazmozę. I stad tyle ostrożności. Ale szczerze to wole mieć tyle wizyt i spokój w sercu. Ponoć zaraziłem się tokso na chwile przed ciąża, ale dla bezpieczeństwa miałam antybiotyk przez 9mscy i synek musiał zostać sprawdzony pod każdym względem.
No tp musialas miec prawdziwego pecha zeby tak tuz przed ciążą sie zarazic [emoji45] dobrze ze z synkiem ok [emoji8]
 
Hej:) ja już po wizycie, ale zdjęcia niestety nie mam.
Kość nosowa obecna, przezierność w normie, komory mózgu ok, serce ok i żołądek też:) maluch ma 5,61cm i wyglądał jakby nurkował:) pokazywał stópki i rączki, paluszki można było policzyć:)
Niestety pomimo dobrych wyników krzywej cukrowej, czeka min dieta[emoji30] jestem ciemna w tym temacie więc całą noc będę studiować co ja moge jeść.

Ja miałam cukrzyce, służę rada jakby co :)
 
Niedługo skończy 11 miesięcy. A jak zaczęliśmy z mężem starania to w lutym zrobiłam tokso i okazało się, ze mam sw zakażenie. Mój ostatni okresy miałam miesiąc później, czyli 22 marca. Teoretycznie wszystko powinno być dobrze, ale niestety cała ciąża to był stres, stres i stres. Nic woecej
No to faktycznie stresu miałaś mnóstwo, oby wszystko było dobrze i żebys już w tej ciąży nie musiała się już tak niepokoić
 
Nie martw się. Ja zanim się dowiedziałam że jestem w ciąży to piłam alkohol i nawet tatar jadłam.

A propos czy jeśli już miałam toksoplazmozę to mogę jesc tatar? :D
Ja mam okropna ochote na tatar i chetnie bym zjadla, tez mam toxo przechodzona ale przeciez nie tylko tym mozna sie zarazic bo mozna np jeszcze listerioza... ja sobie wiec odpuszczam, zjem tatar po porodzie [emoji6]
 
W twoim labo widocznie maja jakies inne normy i ich zakres nawet dla ciezarnych. Nie wiem juz od czego to zalezy....
Ty akurat nie masz sie czym marwic bo i tak masz w normie[emoji6]

Ja w moim labie nawet ogolna norme dla nieciezarnych mam do 4,9 wiec tym bardziej moje tsh to przekracza.
Rozmawialam z moja polozna, ginekologiem i z endokrynologiem, wedlug kazdej z nich takie tsh nalezy zbijac. Dodatkowo zeby miec pelny obraz przy tak podwyższonym tsh nalezy zrobic reszte badan i usg. I nie jest to zdanie tylko moich lekarzy ale kazda dziewczyna jaka znam ktora miala podwyzszone tsh w ciąży zbijala je by miec najlepiej ponizej 2,5 bo tak radzili ginekolodzy i edokrynolodzyOjej a dlaczego do tylu specjalistow musieliscie jezdzic ? [emoji52] zdrowka dla synka

My mamy tylko kardiologa i kiedys czeka nas operacja a ja za kazdym razem to przeżywam wiec rozumiem twoje stresy zwiazane z wizytami [emoji45]
Podobno wysokie tsh jest groźne dla płodu. Moja córka urodziła się z hipotrofią. Sądzę, że tsh nie było bez znaczenia.
Teraz po euthtroxie zjechało mi do 2, ale i tak pójdę jutro do endo.
 
Hej:) ja już po wizycie, ale zdjęcia niestety nie mam.
Kość nosowa obecna, przezierność w normie, komory mózgu ok, serce ok i żołądek też:) maluch ma 5,61cm i wyglądał jakby nurkował:) pokazywał stópki i rączki, paluszki można było policzyć:)
Niestety pomimo dobrych wyników krzywej cukrowej, czeka min dieta[emoji30] jestem ciemna w tym temacie więc całą noc będę studiować co ja moge jeść.
Cieszę się z powodu maluszka :) i współczuje diety, ale zdrowie najważniejsze ;)
 
Niedługo skończy 11 miesięcy. A jak zaczęliśmy z mężem starania to w lutym zrobiłam tokso i okazało się, ze mam sw zakażenie. Mój ostatni okresy miałam miesiąc później, czyli 22 marca. Teoretycznie wszystko powinno być dobrze, ale niestety cała ciąża to był stres, stres i stres. Nic woecej

Dobrze ze wszystko się tak skończyło, ale nie wyobrażam sobie jakie musiałaś mieć stresy [emoji15]
 
reklama
@Vivienne 1 ja jestem w 10+5 ciąży i do tej pory już wzięłam dwa antybiotyki, jeden na zatoki drugi angine więc spokojne lekarz będzie wiedział co ma zrobić i jaki lek dać by nie zaszkodzić dziecku ..
 
Do góry