reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwcowe Mamy 2019

Witam się i ja :) my już w domku. Z nerkami na szczęście u młodej wszystko ok. Po kroplowce stanęła na nogi i rozrabia w domu. Ja padnięta bo spanie na szpitalnym lozku z dzieckiem pod kroplowka to masakra. W poniedziałek mamy się zgłosić na ponowne usg bo Pani doktor coś się obraz wątroby nie podobał :(

Dzisiaj na obiad mamy powtórkę z wczoraj - barszczyk czerwony i ziemniaczki z biała kiełbaska i jarzynka z buraków. Rety ja na potęgę mogę jeść buraki [emoji23] Dzisiaj szykuje nam się maraton bajkowy pod kocem wiec może młoda będzie litościwa i da mi odpocząć
 
reklama
Witam się i ja :) my już w domku. Z nerkami na szczęście u młodej wszystko ok. Po kroplowce stanęła na nogi i rozrabia w domu. Ja padnięta bo spanie na szpitalnym lozku z dzieckiem pod kroplowka to masakra. W poniedziałek mamy się zgłosić na ponowne usg bo Pani doktor coś się obraz wątroby nie podobał :(

Dzisiaj na obiad mamy powtórkę z wczoraj - barszczyk czerwony i ziemniaczki z biała kiełbaska i jarzynka z buraków. Rety ja na potęgę mogę jeść buraki [emoji23] Dzisiaj szykuje nam się maraton bajkowy pod kocem wiec może młoda będzie litościwa i da mi odpocząć
no to fajnie ze w domu:) sprawdzicie ta watrobe i zobaczysz zebedzie ok:)

mmmm barszczyk!
 
Dziewczyny jestem jestem. Troche zajeta bylam bo musialam kolezance z pracy pomoc ogarnianiem po mnie punktow do ktorych bedzie jezdzic za mnie i zleceń.
Dodatkowo czuje sie dupiato, humor taki sobie, spalabym non stop czy to sie kiedys skonczy?...
Tabelka gotowa czekam az @turkusova napisze kilka danych bo na pw napisala tylko ze chce byc a nie mam nawet jej terminu.Wiec jak tylko napisze to w sec wrzucam.
A wy jak sie czujecie? Dzisiaj jak weszlam tu przerazilo mnie ile mam do przeczytania 500 postow[emoji44][emoji44][emoji44]Zrobie sobie kawe i zaczne was nadrabiac bo nawet nie wiem ktora miala wizytę i jakie wiadomosci.
Mam nadzieje ze wszystkie sa nadal w dwupaku a jedna w 3paku[emoji23]
Już mamy dwa trzypaki:)
 
Dziewczyny, był już temat testów PAPA, ja oczywiście poczytałam w internecie i mam mieszane uczucia, ale jeśli wyjdą źle to robię test PANORAMA.
 
Dziewczyny, był już temat testów PAPA, ja oczywiście poczytałam w internecie i mam mieszane uczucia, ale jeśli wyjdą źle to robię test PANORAMA.
Przyznam, że gdyby ot tak mi gin nie wręczył skierowania (Byłam na wizycie żeby potwierdzić serce, nie wybiegalam daleko w przyszłość) to mocno rozwazałabym pappa. Mam zdrowe dzieci, nie ma u mnie żadnych wad genetycznych w rodzinie...a boję się, że znajdę się w grupie fałszywie złych wyników. I potem będę umierać z nerwów.
Ale skoro mam to skierowanie to chyba na nie pójdę...żeby potem znowu nie gdybac, że nie wykorzystałam szansy i nie wiem na czym stoję. Ech ciężki temat :-\
 
:-D
Witam się i ja :) my już w domku. Z nerkami na szczęście u młodej wszystko ok. Po kroplowce stanęła na nogi i rozrabia w domu. Ja padnięta bo spanie na szpitalnym lozku z dzieckiem pod kroplowka to masakra. W poniedziałek mamy się zgłosić na ponowne usg bo Pani doktor coś się obraz wątroby nie podobał :(

Dzisiaj na obiad mamy powtórkę z wczoraj - barszczyk czerwony i ziemniaczki z biała kiełbaska i jarzynka z buraków. Rety ja na potęgę mogę jeść buraki [emoji23] Dzisiaj szykuje nam się maraton bajkowy pod kocem wiec może młoda będzie litościwa i da mi odpocząć
Mmm ale bym zjadła :-D fajnie, że z małą ok
 
Dzień dobry dziewczyny, ja właśnie chwilę dycham bo później zajęcia dodatkowe dziewczyn i o 19 pierwsza wizyta, masakra trochę się boję;)
 
Ja też dzisiaj czuję się fatalnie. Głowa pęka do tego mdli mnie strasznie.
Ja będąc w 4 miesiacu ciąży brałam ślub i miałam wesele. Udało nam sie w 3 miesiące zorganizować ślub i byłam mega zadowolona, że nie musialam się stresować dłużej. Poszliśmy na żywioł.
A na obiadek dzisiaj mam znowu moja ulubioną pomidorową i pierogi ruskie.
 
reklama
aa.jpeg
 

Załączniki

  • aa.jpeg
    aa.jpeg
    168,1 KB · Wyświetleń: 270
Do góry