reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Czerwcowe Mamy 2019

To ja mam całkiem odwrotnie, nigdy nie byłam u babeczki - ginekolog (no może oprócz mojego dzisiejszego snu [emoji18]). Faceci są naprawdę bardzo delikatni.. to lekarz i jego zawód - postaraj się mysli właśnie na taki tor sprowadzić ;)
No ja akurat trafialam zawsze do kobiet i wszystkie byly delikatne i konkretne, za to gin na ktorego trafiłam w czasie porodu nie powiedziałabym ze byl delikatny...jak mnie zbadal na fotelu to myslalam ze zejde...
 
reklama
Ehh wiecie co... tak sobie mysle teraz o tych prenatalnych i dla was to pewnie bedzie glupie ale ja wiem ze trafie na badanie do faceta, no cholera czuje to, na bank tak bedzie[emoji58] i nie wiem jak to przezyje... serio ja mam po prostu jakas blokadę i od zawsze potrafie pojsc tylko do babki a tu teraz facet... [emoji58]

To nie jest głupie. Każdy ma inne podejście do tego tematu. Ja na przykład nigdy nie chodzę do kobiet ginekologów. Od 6 lat mam swojego ukochanego lekarza faceta :D
 
Ehh wiecie co... tak sobie mysle teraz o tych prenatalnych i dla was to pewnie bedzie glupie ale ja wiem ze trafie na badanie do faceta, no cholera czuje to, na bank tak bedzie[emoji58] i nie wiem jak to przezyje... serio ja mam po prostu jakas blokadę i od zawsze potrafie pojsc tylko do babki a tu teraz facet... [emoji58]
Ja zaś zawsze tylko do faceta wedlug moich doświadczeń sa delikatniejsi [emoji16] raz pamietam byłam u kobiety i była bardzo niedelikatna i nieprzyjemna. Ale wiadomo każdy czlowiek jest inny.
 
Osobiscie uwazam, ze nikt nie zrozumie kobiety tak jak druga kobieta ktora tez miesiaczkuje, zachodzi w ciaze, rodzi, karmi itd. Poza tym nie slyszalam o molestujacej ginekolog. Wiem, ze rzadko sie to zdarza wsrod lekarzy facetow, ale jednak.
 
Ja zaś zawsze tylko do faceta wedlug moich doświadczeń sa delikatniejsi [emoji16] raz pamietam byłam u kobiety i była bardzo niedelikatna i nieprzyjemna. Ale wiadomo każdy czlowiek jest inny.
No właśnie kobiety też mi się tak kojarzą... koleżanka na studiach była pierwszy raz w życiu u ginekolożki (dodam, ze była dziewicą) i poprosiła tą panią przed badaniem o delikatność - na co kobieta "gry wstępnej nie przewiduję". [emoji15] [emoji44]
 
Osobiscie uwazam, ze nikt nie zrozumie kobiety tak jak druga kobieta ktora tez miesiaczkuje, zachodzi w ciaze, rodzi, karmi itd. Poza tym nie slyszalam o molestujacej ginekolog. Wiem, ze rzadko sie to zdarza wsrod lekarzy facetow, ale jednak.

A ja właśnie usłyszałam wiele przykrych słów od Pani ginekolog jak się 1,5 roku starałam o syna i ewidentnie był u mnie problem..
Wtedy powiedziałam, że ostatni raz idę do kobiety, bo to kobiety potrafią być mega wredne. :D
 
No właśnie kobiety też mi się tak kojarzą... koleżanka na studiach była pierwszy raz w życiu u ginekolożki (dodam, ze była dziewicą) i poprosiła tą panią przed badaniem o delikatność - na co kobieta "gry wstępnej nie przewiduję". [emoji15] [emoji44]
[emoji32][emoji32] miała baba tupet..
 
reklama
Ja nie biorę męża na genetyczne.
Dlatego że mój zawsze sprawdza szyjkę i robi usg pochwowe prawie za każdym razem, żeby sprawdzić czy szyjka nie rozwiera się od środka.
Tak więc głupio mi będzie przy mężu, jak będzie widział, że jakiś chłop mi tam grzebie ;)Po prostu będzie mi wstyd.
Chociaż mojego lekarza oczywiście się nie wstydzę, tylko nie chce żeby Tż przy tym był. A on bardzo by chciał :)
 
Do góry