Nati88
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Październik 2018
- Postów
- 2 644
Z moim jest tak samo....przy przeziębieniu dosłownie "walczy o życie " A angina to już kompletnie szpital ....wiec sama w większości zajmuje się moimi chlopakami mimo ciężkich mdłości i wymiotów .Dziewczyny dodajcie sił... Ja ledwo żyje, mdłości nadal męczą, roczny synek daje w kość i nawet na pomoc męża liczyć nie mogę bo był dziś wyrwać zęba i teraz zachowuje się jakby co najmniej miał amputowaną rękę.... Powiem szczerze że nic mnie tak nie wkurza u facetów jak ich zachowanie gdy ich coś boli :/ ja z 40 stopniową gorączką, zapaleniem ucha i czym tylko sama zajmowałam się dwumiesiecznym synkiem, zęba już też miałam rwanego, ale nie robiłam z siebie takiego męczennika :|