reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwcowe Mamy 2019

reklama
Witam się i ja, dzisiaj zaspałam do pracy i ogólnie jestem nie do życia. Pogoda jest straszna, zimno :( nie znoszę tej pory roku. Jutro robię test PAPA stresu nie ma bo wyniki po tygodniu, a w ogóle ostatnio nie mam objawów ciążowych czasami wydaje mi się że coś jest nie tak o_O
Kciuki za wizytujace dziewuszki.
@Ja-ga to jest nieprawdopodobne, że tak Cię potraktowali i to prywatnie koniecznie zmień lekarza
 
Będzie dobrze, strach ma wielkie oczy [emoji8] też źle spałam. Mąż mówi do mnie "podziwiam Cię, że tak często wstajesz w nocy do toalety, a później funkcjonujesz w ciągu dnia" ... ale czy ja mam w tym temacie jakielolwiek inne wyjście???? [emoji849][emoji849][emoji849]
Gdzieś kiedyś czytałam że takie wstawianie na siku w nocy to jest przygotowanie organizmu do wstawania do dziecka na karmienie [emoji6] wiec ty bedziesz na to gotowa w 100 %
 
Poniżej wrzucam fotki z poprzednich ciąż, wszystkie mniej więcej 3-4 tygodnie przed porodem.

adi.jpg nika.jpg oski.jpg
 

Załączniki

  • adi.jpg
    adi.jpg
    9,1 KB · Wyświetleń: 75
  • nika.jpg
    nika.jpg
    20,5 KB · Wyświetleń: 85
  • oski.jpg
    oski.jpg
    10,5 KB · Wyświetleń: 73
Gdzieś kiedyś czytałam że takie wstawianie na siku w nocy to jest przygotowanie organizmu do wstawania do dziecka na karmienie [emoji6] wiec ty bedziesz na to gotowa w 100 %
toja chyba zupełnie nie jestem gotowa :D tylko w pierwszej ciąży wstawałam kilka razy w nocy, potem już nie, czasem pod koniec ciąży zdarzyło się jakieś pojedyncze, ale nie więcej, u mnie dopiero jak się podniosę to grawitacja zaczyna działać :p hihihi inaczej mój pęcherz śpi ;)
 
Witam się z rana, zajadam śniadanko i za chwilę idę budzic dzieci. U nas wieczorem i w nocy padał marznacy deszcz, mam nadzieję, że na drogach nie bedzie bardzo ślisko, bo juz mam stres jak do pracy dojadę.
Ja w sumie w domu mam i syna i córkę, więc jest mi wszystko jedno. Ale nie wiem dlaczego wydaje mi sie, że będzie dziewczynka.

Co do wyprawki to my tak naprawde z ubrań mamy wszystko, fotelik, łóżeczko, lezaczki też. Na pewno musimy kupic wózek ale to na olx bede szukala. Chociaz hak znam siebie to cos nowego napewbo jeszcze dokupie. Tylko jak sobie pomysle że czeka mnie przeszukanie tych wszystkich pudel co mam na strychu to mnie to przeraża. Chyba tydzień mi to zajmie.

Mnie czeka kupienie wszystkiego od a do z, zaczynając od ubranek i kosmetyków a kończąc na wózku i łóżeczku :o
Nie bardzo nawet mam się kogo radzić bo u mnie wśród koleżanek i znajomych dopiero się zaczyna czas bycia w ciąży i rodzenia dzieci, siostry żadnej tez nie mam :D
 
Po wizycie: krótkie usg, nic prawie nie widziałam...bo usg już przez brzuch, ale wg lekarza serducho bije i jest ok. Zdjęcie kiepskie więc nic Wam nie pokażę ;-)
Lekarz był takim samym gburem jak ostatnio. Za tydzień idę do innego lekarza, może uda mi się zmienić...bo nie chce być tak protekcjonalnie traktowana i z takim seksizmem :-\
Teraz zamiast się cieszyć do przeżywam to jak mnie potraktował :-\
A i jeszcze nie wiadomo co z moimi genetycznymi. Ostatnio było za szybko wg położnej na umowienie, a dzisiaj nagle uznała że terminów nie ma :-\ Wcale ta prywatna opieka medyczna nie jest taka cudna.

Zmień lekarza koniecznie. Bedzie dobrze :)
 
reklama
Do góry