Czerwcowe Mamy 2019

[Nat Bluebell]

Dziękuję dziewczyny, jesteście kochane!

 

[Nati88]

I tu jest ta przewaga! [emoji39][emoji123] mój wprawdzie przekroczył granicę 100 kg ale jakoś tak mu się to umiejętnie rozkłada po całości [emoji28] wzrost działa na jego korzyść.
A ja tak czy siak planuję wrócić po ciąży do rozmiaru xs, nie ma innej możliwości [emoji39]

Dasz rade ....mi też się zawsze udaje. Chyba ze teraz będzie inaczej. A ten mój tez ma ponad 100

 

[turkusova]

Dziewczyny a gdzie znajdę ta tabelkę przygotowana przez Ces ? Sama przegapiłam jakos moment żeby się wpisać

Link do: Tabelka

Tabelka
[emoji4]

 

[baby_55]

Ja tak miałam wczoraj, za nic nie mogłam się rozgrzać, dopiero gorącą herbatka z cytryną, miodem i imbirem mnie rozgrzała. Może ciepła kąpiel? [emoji6]

Po trzeciej gorącej herbacie trochę lepiej, kąpiel nie bardzo bo musze niedługo wyjść na zewnątrz , to lepiej nie wychodzić jak się rozgrzeje ale może wieczorkiem
Ja mam 164 cm, potem wrzucę fotki z końcówki poprzednich ciąż, to zobaczysz jaka kulka ze mnie była

@Nat Bluebell super, że wszystko ok, skan Cię uspokoi, ale oszczędzaj się mimo wszystko

 

[Kaamilaaa]

Cześć dziewczyny
Powiedzcie mi .. czy Wy już coś kupujecie do wyprawki? Jakieś butelki, smoczki, itp?

A muszę Wam powiedzieć, że wczoraj udało mi się złapać tętno dzidziola za pomocą detektora
Zapiernicza jak pociąg
Miód na uszy, a i jaki spokój ...

Ja juz mam większość ciuszkow(mam i dziewczęce i dla chlopca i unisex bo w pierwszej ciazy czekalam z info o plci do porodu wiec nazbierało sie każdego rodzaju[emoji6]akutat syn z maja wiec ciuszki będą letnie ok [emoji6]), kocyki, ręczniki, łóżeczko, fotelik.
Także zostaje mi do kupienia wozek ale to raczej po nowym roku, butelki, pieluszki tetrowe, i wszystkie higieniczne rzeczy juz po nowym roku [emoji6]
A w miedzy czasie pewnie bede dokupywac jakies słodkie ubranka itp [emoji23]

Finansowa kwestia - to po pierwsze. A po drugie - przeczytałam gdzieś opinię, która zapadła mi w pamięć - nie warto czekać do ostatniej chwili bo później może zabraknąć sił i energii na chodzenie po sklepach, szukanie.. i w rezultacie wysyłanie męża po wszystko "byle tylko było".
Nie mam zamiaru odbierać sobie tej przyjemności [emoji7][emoji39][emoji7]

Dokladnie. Ja sobie nie wyobrazam czekac z wyprawka do np 30tc. Ile to juz widzialam przypadków gdzie dziewczyny odkladaly bo przeciez maja czas a potem z dnia na dzien ladowaly w szpitalu i lezaly do tp albo rodzily duzo wczesniej i wtedy albo zamawianie wszystkiego na szybko przez neta albo wysylanie faceta na zakupy.. to nie dla mnie[emoji55]

To też prawda.
Już widzę jak mój mąż idzie do sklepu i robi wyprawkę..
Zresztą co to za przyjemność chodzić z takim wielkim brzuchem pół dnia po sklepach. Wejdzie się po schodach i zadyszka murowana
Niestety dopiero za 3 tygodnie mam wizytę, a to będzie już 14 tc. Po cichu liczę, że już dowiem się czy będzie chłopak czy dziewczynka. Z synem wiedziałam już w 13 tc.
Zastanawiam się czy mam iść na prenatalne badania..

Ja w pierwszej ciazy mialam sile nawet kilka dni przed porodem jezdzic na rowerze wiec dla mnie chodzenie po sklepach w ostatnich chwilach nie bylo zle [emoji14]


My juz po wizycie. Wszystko jest po staremu co u nas oznacza dobre wiadomosci bo wada ani sie nie pogorszyla no ale tez nie jest lepiej. Takze dalej obserwujemy co pol roku kontrola a za kilka lat pewnie zabieg/operacja. Poinformowalam juz naszego kardio ze to niestety ostatnia nasza wizyta u niego, szkoda bo lekarz swietny z niego no i podejscie do malych pacjentow ma super. No ale w grudniu czeka nas poczatek wyprowadzki więc bedziemy musieli szukac kogos nowego na miejscu..

Brzuch dalej boli, ale troche mniej bo wzielam juz nospe, ogarne obiad i sie poloze.

 

[Malentka]

Ja juz mam większość ciuszkow(mam i dziewczęce i dla chlopca i unisex bo w pierwszej ciazy czekalam z info o plci do porodu wiec nazbierało sie każdego rodzaju[emoji6]akutat syn z maja wiec ciuszki będą letnie ok [emoji6]), kocyki, ręczniki, łóżeczko, fotelik.
Także zostaje mi do kupienia wozek ale to raczej po nowym roku, butelki, pieluszki tetrowe, i wszystkie higieniczne rzeczy juz po nowym roku [emoji6]
A w miedzy czasie pewnie bede dokupywac jakies słodkie ubranka itp [emoji23]Dokladnie. Ja sobie nie wyobrazam czekac z wyprawka do np 30tc. Ile to juz widzialam przypadków gdzie dziewczyny odkladaly bo przeciez maja czas a potem z dnia na dzien ladowaly w szpitalu i lezaly do tp albo rodzily duzo wczesniej i wtedy albo zamawianie wszystkiego na szybko przez neta albo wysylanie faceta na zakupy.. to nie dla mnie[emoji55]Ja w pierwszej ciazy mialam sile nawet kilka dni przed porodem jezdzic na rowerze wiec dla mnie chodzenie po sklepach w ostatnich chwilach nie bylo zle [emoji14]


My juz po wizycie. Wszystko jest po staremu co u nas oznacza dobre wiadomosci bo wada ani sie nie pogorszyla no ale tez nie jest lepiej. Takze dalej obserwujemy co pol roku kontrola a za kilka lat pewnie zabieg/operacja. Poinformowalam juz naszego kardio ze to niestety ostatnia nasza wizyta u niego, szkoda bo lekarz swietny z niego no i podejscie do malych pacjentow ma super. No ale w grudniu czeka nas poczatek wyprowadzki więc bedziemy musieli szukac kogos nowego na miejscu..

Brzuch dalej boli, ale troche mniej bo wzielam juz nospe, ogarne obiad i sie poloze.

dobrze Kamila,że nie jest gorzej to juz na święta będziesz mieszkała na Śląsku?

 

[Kaamilaaa]

dobrze Kamila,że nie jest gorzej to juz na święta będziesz mieszkała na Śląsku?

Raczej tak [emoji6] mysle ze po wizycie 3.12 juz bedziemy sie pakowac i w nastepny dzien jechac. Narazie i tak zostajemy u tz rodziców a w miedzy czasie poszukamy mieszkania i pewnie od nowego roku juz będziemy gdzies na slasku mieszkac [emoji6] a tz potem tylko wroci po reszte naszych rzeczy [emoji6]

 

[Malentka]

Raczej tak [emoji6] mysle ze po wizycie 3.12 juz bedziemy sie pakowac i w nastepny dzien jechac. Narazie i tak zostajemy u tz rodziców a w miedzy czasie poszukamy mieszkania i pewnie od nowego roku juz będziemy gdzies na slasku mieszkac [emoji6] a tz potem tylko wroci po reszte naszych rzeczy [emoji6]

aaa no to zmiany sie szykują potężne

 

[Nat Bluebell]

Po trzeciej gorącej herbacie trochę lepiej, kąpiel nie bardzo bo musze niedługo wyjść na zewnątrz , to lepiej nie wychodzić jak się rozgrzeje ale może wieczorkiem
Ja mam 164 cm, potem wrzucę fotki z końcówki poprzednich ciąż, to zobaczysz jaka kulka ze mnie była

@Nat Bluebell super, że wszystko ok, skan Cię uspokoi, ale oszczędzaj się mimo wszystko

Zdecydowanie dzisiaj odpoczywam! A jutro zobaczę co dalej.
Co do brzucha, to u mnie (168cm) już w pierwszej ciąży szybko brzuch wyszedł ale rósł tak gdzieś do 7mca i na koniec wcale nie był duży, mam nadzieję że i teraz tak będzie

Ja juz mam większość ciuszkow(mam i dziewczęce i dla chlopca i unisex bo w pierwszej ciazy czekalam z info o plci do porodu wiec nazbierało sie każdego rodzaju[emoji6]akutat syn z maja wiec ciuszki będą letnie ok [emoji6]), kocyki, ręczniki, łóżeczko, fotelik.
Także zostaje mi do kupienia wozek ale to raczej po nowym roku, butelki, pieluszki tetrowe, i wszystkie higieniczne rzeczy juz po nowym roku [emoji6]
A w miedzy czasie pewnie bede dokupywac jakies słodkie ubranka itp [emoji23]Dokladnie. Ja sobie nie wyobrazam czekac z wyprawka do np 30tc. Ile to juz widzialam przypadków gdzie dziewczyny odkladaly bo przeciez maja czas a potem z dnia na dzien ladowaly w szpitalu i lezaly do tp albo rodzily duzo wczesniej i wtedy albo zamawianie wszystkiego na szybko przez neta albo wysylanie faceta na zakupy.. to nie dla mnie[emoji55]Ja w pierwszej ciazy mialam sile nawet kilka dni przed porodem jezdzic na rowerze wiec dla mnie chodzenie po sklepach w ostatnich chwilach nie bylo zle [emoji14]


My juz po wizycie. Wszystko jest po staremu co u nas oznacza dobre wiadomosci bo wada ani sie nie pogorszyla no ale tez nie jest lepiej. Takze dalej obserwujemy co pol roku kontrola a za kilka lat pewnie zabieg/operacja. Poinformowalam juz naszego kardio ze to niestety ostatnia nasza wizyta u niego, szkoda bo lekarz swietny z niego no i podejscie do malych pacjentow ma super. No ale w grudniu czeka nas poczatek wyprowadzki więc bedziemy musieli szukac kogos nowego na miejscu..

Brzuch dalej boli, ale troche mniej bo wzielam juz nospe, ogarne obiad i sie poloze.

Dobrze, że z synkiem w porzadku A teraz już odpoczywaj!

Ja korzystam i szukam wózków

 

[Grabcia123]

Ale wam zazdroszczę zakupów wyborów.. W pierwszej ciąży mąż kupował bo ja byłam w szpitalu a teraz już wszytsko mamy więc mnie to ominie,