Silje1008
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Październik 2017
- Postów
- 8 236
Jeśli chodzi o kawę, to odstawiłam w pierwszej ciąży, bo piłam jej bardzo dużo i zaczęłam pic inkę. Zostało mi to do dzisiaj także pije kawe inkę tylko
Mam już grudniowego synka jurtą w ostatnim miesiącu ciąży pękała w szwach, także ten czerwcowy termin zdecydowanie będzie wygodniejszy
Co do tego czy preferuje synka czy córę, to teraz jest mi to już obojętne. W pierwszej ciąży nastawiłam się na córkę i był wielki płacz po usg, jak mała dziewczynka czułam się zawiedziona. A z perspektywy czasu to czterdziestce nawet chyba fajnie byłoby mieć dwóch synów, na pewno sprzątanie po kupkach jest łatwiejsze a co Bóg da to wezmę z otwartymi ramionami
Jedyne czego sobie życzę to braku mdłości tak jak przy pierwszej coazy
Mam już grudniowego synka jurtą w ostatnim miesiącu ciąży pękała w szwach, także ten czerwcowy termin zdecydowanie będzie wygodniejszy
Co do tego czy preferuje synka czy córę, to teraz jest mi to już obojętne. W pierwszej ciąży nastawiłam się na córkę i był wielki płacz po usg, jak mała dziewczynka czułam się zawiedziona. A z perspektywy czasu to czterdziestce nawet chyba fajnie byłoby mieć dwóch synów, na pewno sprzątanie po kupkach jest łatwiejsze a co Bóg da to wezmę z otwartymi ramionami
Jedyne czego sobie życzę to braku mdłości tak jak przy pierwszej coazy