reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwcowe Mamy 2019

Ja mam w piątek i też przebieram nogami, ale tylko dlatego, że chce wiedzieć co z torbielą w pochwie :( i czy mam iść do diabetyka z tym cukrem.. Ja jestem inna ale mnie USG strasznie stresuję szczególnie widok zarodka, narazie nie mam jakis matczynych uczuć. Raczej się boję tego i aż mi było słabo ostatnio jak zobaczyłam serce Dziwne co?

Oj ja js Cibie rozumiem. Jakbym czytała o sobie w pierwszej ciąży... mało tego dopiero od niedawna czuje to macierzyństwo bo wcześniej to dla mnie jeden wielki stres, dziecko tylko jadło, spało, siusialko, kupkalo i ciagle to samo. Każda wizyta u gna to dla mnie był stres( mówię o usg) a teraz jest już w końcu fajnie. Chociaż taka mamuśka kwoka to nigdy nie będę. Tak szczerze gdyby nie wiek to jeszcze poczekalabym z druga ciąża bo bardzo tęsknie za praca:)
 
reklama
Witajcie dziewczyny. Cholera nie wiedziałam że tak w krótkim czasie tyle napiszecie. Nie jestem w stanie tego nadrobić ale do rzeczy: termin 24.06 choć liczę że będzie szybciej. To moja 4 ciaża, mam już trzy córki więc może się teraz uda syn zobaczymy. Od paru dni czuję się naprawdę fatalnie. Mega mdłości 24h ślinotok, senność ,zawroty głowy i doszły mi tego szumy uszne. Jest mi cholernie ciezko. Najstarsza chodzi do szkoły to ok. Średnia jest w zerowce i nawet nie mam siły jej zaprowadzac ...
U mnie podobnie z samopoczuciem. A znasz jakiś sposób na ten ślinotok? Bo ja juz mam tego mega dość
 
Witajcie dziewczyny. Cholera nie wiedziałam że tak w krótkim czasie tyle napiszecie. Nie jestem w stanie tego nadrobić ale do rzeczy: termin 24.06 choć liczę że będzie szybciej. To moja 4 ciaża, mam już trzy córki więc może się teraz uda syn zobaczymy. Od paru dni czuję się naprawdę fatalnie. Mega mdłości 24h ślinotok, senność ,zawroty głowy i doszły mi tego szumy uszne. Jest mi cholernie ciezko. Najstarsza chodzi do szkoły to ok. Średnia jest w zerowce i nawet nie mam siły jej zaprowadzac ...

Gratulacje:))) super gromadka
 
Dziewczynki pisze do was z zapytaniem. Przyjaciółce spóźnia się miesiączka mimo ze była wywoływana luteina - czas spóźnienia 4dni beta wyszła 1,20 co o tym myślicie?
 
No i mam piewsze wyniki, narazie morfo i mocz...mocz ok wiec ufff... za to w morfo oczywiscie hematokryt poniżej normy (to mnie nawet nie zdziwilo za bardzo) ale jedno mam bardzo podwyższone - neutrofile 71,8%.... oczywiscie zrobilam najglupsza rzecz jaka moglam.. od razu poszperalam w necie i.. chce juz środę niech gin zerknie na wyniki[emoji20]
 
No i mam piewsze wyniki, narazie morfo i mocz...mocz ok wiec ufff... za to w morfo oczywiscie hematokryt poniżej normy (to mnie nawet nie zdziwilo za bardzo) ale jedno mam bardzo podwyższone - neutrofile 71,8%.... oczywiscie zrobilam najglupsza rzecz jaka moglam.. od razu poszperalam w necie i.. chce juz środę niech gin zerknie na wyniki[emoji20]
O widzisz ja mam też hematokryt bardzo kiepski też poczytałam no i oczywiście stres, ale moja gin od razu mi opisała że w porządku bo w ciąży tak jest czasem. Czytanie jest najgorsze!!
 
O widzisz ja mam też hematokryt bardzo kiepski też poczytałam no i oczywiście stres, ale moja gin od razu mi opisała że w porządku bo w ciąży tak jest czasem. Czytanie jest najgorsze!!
Ja sie tym nie przejelam bo wiem ze w pierwszej ciąży bylo jeszcze gorzej ale ten drugi wynik i to co moze oznaczać troche mnie przerazilo...
Chce juz środę [emoji24]
 
reklama
Dziewczyny czy Wam też tak szybko waga idzie do góry? U mnie dopiero 9 tc a na wadze 2 kg więcej. Myślałam że do świąt nie przytyje jakoś mega dużo bo mam chrzciny gdzie jestem chrzestną ale chyba mi się to nie uda
Ja też troszkę przytyłam, ale mi sie wydaje, że u mnie to przez to, iż teraz siedzę w domu. W pracy jednak cały czas na nogach, a teraz dużo sie oszczędzam. I jem regularnie, a w pracy to różnie bywało
 
Do góry