reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Czerwcowe Mamy 2019

reklama
W niemczech lekarz moze wystawic zakaz pracy, czyli nie moge pracowac do porodu, ale firma musi mi placic i nie moze mnie zwolnic. To nie jest chorobowe. Po prostu ze wzgledu na zagrozona ciaze nie moge wykonywac pracy.
A ze mam naprawde zagrozona ciaze i plamienia to nie bylo problemu z wystawieniem. Lekarz chcial juz miesiac temu, ale sie uparlam, ze bede “fair“ dla firmy. No i mam...
 
Czesc Mamusie,
Prosze, zebyscie trzymaly za mnie kciuki bo mam bardzo ciezki dzien. Chcialam po ludzku poinformowac szefa o ciazy. Skonczylo sie na wrzaskach, grozbach pod moim adresem i obietnicy, ze zamieni moje zycie w pieklo. Wybieglam z placzem do lekarza. Dostalam zakaz pracy, moj maz go zaraz zawiezie. Jestem klebkiem nerwow co to bedzie, co ten psychopata wymysli :(
Matko kochana....co za idiota....nie przejmuj sie nim. Masz l4 nic nie moze Ci zrobić....i naprawde nie denerwuj sie. Teraz przede wszystkim musisz dbac o siebie i maluszka...reszta sie jakos pouklada :*
 
Dziewczyny co z tymi mdłościami, ja już nie daje rady, wolałabym zwymiotowac raz a porządnie niż tak się męczyć całymi dniami[emoji21] ja też dziś po rozmowie z szefową, jest ok [emoji4]
 
A co Ci w quinny nie pasowało? [emoji848]
@Zaskoczona2013 Wózek koszmarnie się prowadził, to podwójne małe kółko z przodu fatalne, mieszkaliśmy w Irlandii wiec nie było śniegu ale na spacerach w lesie itp gdzie jest ziemia czy piach, zapada się i nie pojedziesz, nie dmuchane, więc się szybko zdarlo, dość szybko zaczął się zacinać przy składaniu, mała niewygodna torba pod wózkiem no i kubełkowa spacerówka w której dziecko nie może się ułożyć wygodnie, przed zakupem wydawało mi się to fajne ale po doświadczeniach już wiem, że nie jest
 
reklama
Do góry