U mnie wie jedna koleżanka, wiedziała że się staramy, mój mąż i mama. Powiedziałam jej mimo że początkowo nie chciałam, ale z racji jej choroby się zdecydowałam. Liczę że da jej to trochę motywacji żeby walczyć a całej reszcie chce powiedzieć po prenatalnych, chociaż nie wiem czy ludzie się wcześniej nie domyśla, ponieważ lada moment mam wracać do pracy, a w ciąży przecież nie wrócęAlez tu cisza i spokoj a ja z emocji spac nie moge. Ogladamy z małżem drzwi wejsciowe ale caly czas wracam do mysli ze rosnie maly czlowiek. Do czasu wizyty nie bede nikomu nic mowic nawet rodzicom. A wy jakie macie podejscie w tych sprawach?
reklama
Silje1008
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Październik 2017
- Postów
- 8 236
@Agatki jesteś jeszcze na macierzyńskim?U mnie wie jedna koleżanka, wiedziała że się staramy, mój mąż i mama. Powiedziałam jej mimo że początkowo nie chciałam, ale z racji jej choroby się zdecydowałam. Liczę że da jej to trochę motywacji żeby walczyć a całej reszcie chce powiedzieć po prenatalnych, chociaż nie wiem czy ludzie się wcześniej nie domyśla, ponieważ lada moment mam wracać do pracy, a w ciąży przecież nie wrócę
Macierzyński miałam do wczoraj dokładnie, dziś już zaległy urlop do 14 listopada@Agatki jesteś jeszcze na macierzyńskim?
Qziem
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 25 Wrzesień 2018
- Postów
- 38
Mnie bolą piersi. W początkowych dniach po implantacji miałam zgagę i mdłości, ale wszystko przeszło. Wydaje mi się, że zbieram wodę, bo mój brzuch już się bardziej napompował niż jest zwykle. A jak jest u Ciebie?Maciej dziewczyny już jakieś objawy ciąży?
Bardzo podobnie, piersi tylko takie pełne, oczywiście zaparcia zaczynają mi dokuczac i taka wzdeta jak balon jestem. Pozatym narazie brak mdłości które z poprzedniej ciąży wspominam najgorzej, z tym że one mogą dopiero się pojawić....Mnie bolą piersi. W początkowych dniach po implantacji miałam zgagę i mdłości, ale wszystko przeszło. Wydaje mi się, że zbieram wodę, bo mój brzuch już się bardziej napompował niż jest zwykle. A jak jest u Ciebie?
Cześć dziewczyny zaglądam do Was bo dopadło mnie przeczucie ,że mogę być jakimś cudem w ciąży. Pisałam na innym wątku ,że chcemy mieć dziecko.Jestem po rozwodzie z czego mam 2 wspaniałych dzieci ,myślałam że na tym koniec ,ale teraz jestem z mężczyzną mojego życia i zdecydowaliśmy się na kolejne. Dzieci też nam wiercą dziurę o rodzeństwo heh.Tylko jest ogromny problem , starania mieliśmy zacząć po wyciągnięciu wkładki!!! Założyłam ja bo nie mogę korzystać z innej antykoncepcji. Teraz okres powinien być za około tydzień ,mam iść do lekarza na wyciągnięcie. Kazał mi czekać do okresu. Teraz stoi to pod znakiem zapytania , bo mam ogromne przeczucie ,że jestem w ciąży. Ostatnich dwóch jeszcze lekarz nie wiedział ,a wiedziałam ,że jestem Czy bym miała szczęście w nieszczęściu ,że zaszłam z wkładką w ciążę która obydwoje pragniemy. :/ okaże się za tydzień. Wiem ,że nawet jakbym była to jest 50/50 na to ,że przetrwa. Ciągle myślę ,żałuję ,że może mogłam wyjąć wcześniej...itp.
Ostatnia edycja:
Kaamilaaa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Czerwiec 2018
- Postów
- 17 076
Raczej nie [emoji6]A stosujecie jakieś suplementy wspomagające zajście w ciążę?
Biore tylko folik [emoji6]
Ja biorę pregne plus, ale to nie po to żeby wspomagać zajście, tylko z zalecenia ginekologa poprostu niby miałam kupić pregne zero czy jakoś tak ale została mi ta z poprzedniej ciąży i lekarka mówiła że też może byćA stosujecie jakieś suplementy wspomagające zajście w ciążę?
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 230 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 215 tys
- Odpowiedzi
- 7
- Wyświetleń
- 1 tys
Podziel się: