Nataśka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Październik 2018
- Postów
- 804
Szkoda tylko płaszczykUfff, ja też miałam intensywny dzień, ale fakt, że bez dziecka w domu [emoji6]
Czasem zapominam o tym, żeby zwolnić tempo i dzisiaj na przykład podczas energicznego mycia kabiny prysznicowej zrobiło mi się strasznie słabo, a puls podskoczył prawie do 150... nieźle się wystraszyłam.
Dziewczyny, wy też bywacie ostatnio takie roztargnione? Ja po prostu byle kiedy zrobię jakąś głupotę.. tu coś zapomnę, tam coś zostawię. Dziś na przykład do galerii poszłam w płaszczyku, a wróciłam bez [emoji29] zostawiłam w jakiejś przymierzalni i za nic nie mogłam go znaleźć [emoji53]