reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwcowe Mamy 2019

reklama
Dzień dobry...nocka była ciężka, pobudki na siku, pobudki syna, nerwowka przed wizytę, mdłości.Ale udało mi się wstać i wyprawic towarzystwo do pracy, szkoły i przedszkola. Teraz szykuje się na wizytę.
Miłego dnia :-*
Trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze:) daj znać po wizycie :)
To chyba tylko ja jestem rekordzistką w spaniu od 22.30 do 7.30, bez przerwy :D
 
Dzień dobry...nocka była ciężka, pobudki na siku, pobudki syna, nerwowka przed wizytę, mdłości.Ale udało mi się wstać i wyprawic towarzystwo do pracy, szkoły i przedszkola. Teraz szykuje się na wizytę.
Miłego dnia :-*
Kciuki zacisniete za wizyte. Rowniez Milego Dnia[emoji4]
 
Ale żeby nie było codziennie tak nie jest, najgorzej jak siku obudzi mnie nad ranem, to juz zasnąć potem nie mogę. Wczoraj nie piłam na samą noc i jakoś sie udało nie wstawać :)
To jest jakiś sposób, ale na mnie średnio działa.. czasem mam wrażenie, że więcej sikam niż piję [emoji28] a piję dużo [emoji3]
Tak sobie myślę (no bo nie wiem tego z doświadczenia..) że to nasze ostatnie chwile wygodnego i często długiego snu.. później brzuch zacznie przeszkadzać, a na koniec Stworzonko Małe będzie organizować nocne atrakcje [emoji2]
 
To jest jakiś sposób, ale na mnie średnio działa.. czasem mam wrażenie, że więcej sikam niż piję [emoji28] a piję dużo [emoji3]
Tak sobie myślę (no bo nie wiem tego z doświadczenia..) że to nasze ostatnie chwile wygodnego i często długiego snu.. później brzuch zacznie przeszkadzać, a na koniec Stworzonko Małe będzie organizować nocne atrakcje [emoji2]
No dlatego trzeba teraz korzystać ile się da :) bo później może już tak nie być :p
 
reklama
Do góry