reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwcowe Mamy 2019

reklama
Moze juz nie długo ;) napisz koniecznie co lekarz powie...
A ja dzisiaj też miałam przeboje, rano wstałam i tak mnie ten brzuch rwal (pisałam ostatnio o tym) ledwo chodziłam, ból okropny, pojechalam na ktg, zaczęły się pisać skurcze, więc odrazu na IP, tam dojechałem i cisza :) tylko nawet mnie nie zbadali... Dobrze ze jutro mam swojego lekarza... To wszystko sprawdzi..
Koniecznie napisz ;)
Hejka, później napiszę więcej...

Termin mam na środę, czyli 5.06...
 
Miałam dziś wizytę i najpierw ustalili mi datę na 18.06, jednak to byłoby już 39+2, na wcześniej nie było żadnych terminów wolnych. Lekarka bała sie, ze jednak zacznie się samo, a wolałaby, żebym była przygotowana. Poszła pytać się ordynatora i zadecydowali, że w tym tygodniu będzie cięcie, czyli w 37+4. Przerażona jestem, ze tak szybko... Mam dzień na przygotowanie sie, dziś pęka mi głowa, nawet mama nie da rady przyjechać i mam milion spraw do załatwienia.
Dobrze, ze choć torby mam spakowane...
 
@AasiaI trzymaj sie! Nawet nie wiesz jak Ci współczuję i łącze się w bólu z tymi bolącymi nogami.

U mnie 16 dni pozostało. Do najbliższej wizyty cale 10 dni, bo wg. mojej gin wcześniej nie ma sensu. Imię jeszcze nie wybrane, a ja się po prostu toczę.

Ostatnio zastanawiałam się czy ta 3 ciąża w jakikolwiek sposób zmieniła mój "normalny " dzień. I uważam, że chyba nic a nic. Poza tym, że mniej noszę 3 latka na rękach, nie jeżdżę na rowerze no i muszę nosić te okropne pończochy przeciwzakrzepowe.
Dziękuję,
Mam nadzieję że nie bedzie zakrzepicy.
A jakieś masz propozycje na imię? :)
 
Ogromnie ci współczuję tych bóli i przeżyć po morfinie, ale dobrze, że chociaż już w domu. Może zastrzyki pomogą.
Mały fantastyczny :)

Ja również dalej w dwupaku. Nogi mam jak banie, na brzuchu mi już skóry brakuje, mała rozpycha się potwornie. Jakieś bóle w dole się pojawiły, chwytają co pewien czas, czy to skurcze przepowiadające, nie mam pojęcia :( W czw ktg i usg to zobaczymy, jak się sytuacja rozwija. Do tego czyści mnie okropnie, co chwila w toalecie :( Kiepska ta końcóweczka.
Dziękuję :)

Oj kiepska kiepska wierzę że dacie radę! :)
I mocno trzymam kciuki za każdą z Was :)
 
reklama
Dziękuję,
Mam nadzieję że nie bedzie zakrzepicy.
A jakieś masz propozycje na imię? :)
@AasiaI udało sie mężowi załatwić zastrzyki? U mnie najmniejsza dawka 40 mg heparyny drobnoczasteczkowej zadziałała cuda i póki co zakrzep pod kolanem wchłoną się całkowicie.
Co do imion to na chwilę obecną zastanawiamy się nad Michaliną a Aleksandrą.
 
Do góry