reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwcowe Mamy 2019

reklama
Dlatego się martwie u mnie 16+2 i niby czuje coś ale raczej to jej to zrezta od kilku dni cisza a od kad wiem o Bostonke strasznie się boje
Jedno wyraźnie i mocne pukniecie wlasnie poczułam.
Zobaczysz zaraz sama tego doświadczysz, nie wariuj. Jesteś pod opieką lekarza. Będzie dobrze. [emoji3]
 
Ja czuje delikatnie, a dziś 17+6
Nie raz słucham brzucha, bo nic i nic. Czekam na mocniejsze. I nie wszystkie dziewczyny juz czują. Nie martw się. [emoji3]
JA jak zaczełam czuć to się ucieszyłam i niedowierzałam. Teraz wiem, że najbardziej kopie wieczorkiem. Wczoraj od 21 już wyczekiwałam, a ten mały urwis nic. Wydawało mi się że bardziej w środku się kreci ciut, ale nie byłam pewna. Już spanikowana, ze czemu nie kopie, no to mnie koło 23 uderzył i ulżyło mi. I sobie teraz tak myślę jak ja będę wariowac później
 
no 17...

1x euthyrox (caly czas)
3x duphaston (caly czas)
3x antybiotyk (mam brac tydzień)
2x żelazo (mam brać dwa tygodnie)
6x magnez (caly czas)
2x witaminy (caly czas)
Jak ja nie lubię Tabletek łykac. Szczególnie dużych i jeszcze w takich ilościach.
Ale co robisz jak mus to mus. Ja mam trzy póki co, dwie witaminy i raz żelazo. A za chwilę to się może zmienić, te nasze badania.
 
reklama
Nie[emoji16] wiekszosc zrzucę na faceta pewnie, ale trochę muszę zrobić, może zrobię narożniki i pomaluje te ściany. Na podłogę lecą panele, więc to akurat żaden wyczyn [emoji6]
Dla. Mnie to zapał mam na chwilę, więc malowanie ścian czy położenie panelow na podłodze to był by wyczyn. A nie raz nie ma wyjścia i coś musimy zrobić. Chociaż ja lubię takie prace, nie mówię, że nie.
 
Do góry